Ploter-frezarka z korpusem stalowym

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

sasii
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 336
Rejestracja: 24 lip 2005, 16:10
Lokalizacja: Świdwin
Kontakt:

#31

Post napisał: sasii » 08 cze 2008, 00:02

a co z brama ? ona tez w pewnym stopniu usztywni konstrukcje o ile bedzie solidnie pospawana i dokrecona do ramy



Tagi:


Autor tematu
flopio
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 24
Posty: 59
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
Kontakt:

#32

Post napisał: flopio » 08 cze 2008, 00:59

Tak jak napisalem wczesniej w poscie, te plaskowniki beda wzmocnione oczywiscie. Dospawam poziome odcinki plaskownika, tak ze w przekroju utworzony zostanie ceownik. Pozniej wpadlem na to, ze od razu moglem to robic z ceownika, ale na plaskowniku przynajmniej latwiej uzyskac prostopadlosc (brak skosow) i latwiej sie go wiercilo/wytaczalo-mam na mysli ten otwor widoczny na zdjeciu pod silnik krokowy.
Dzieki za uwagi, jesli cos jeszcze Wam wpadnie w oko, wszelkie spostrzezenia mile widziane :)
pozdrawiam

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#33

Post napisał: bartuss1 » 08 cze 2008, 09:11

DZIKUS pisze:
bartuss1 pisze:
termit_tm pisze:a ten z tylu dodatkowo nieźle osłabiony
ta ? a przez co jest osłabiony ? mozesz sprecyzować ?
przez otwor, ktory "zabiera" z polowe przekroju poprzecznego rzeczonego plaskownika
ale ja pytałem fachmena termita :P
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
flopio
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 24
Posty: 59
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
Kontakt:

#34

Post napisał: flopio » 16 cze 2008, 21:10

Powoli pracuje nad korpusem. Dzis zawiozlem czesc aluminium do obrobki, w przyszlym tygodniu odbiore to aluminium, m.in. elementy na rame pod stol z plaskownika 100x40 i plyta krzyzujaca osie X i Z.

Podstawa juz praktycznie gotowa, dzis stanela na wlasnych nogach ;) -malych wibroizolatorach, tylko wyszlifowac niektore spoiny i do wyzarzania:
Obrazek

Belka osi X, dospawane plaskowniki, na ktorych beda obrabiane powierzchnie pod prowadnice:
Obrazek

Belka osi X, wsporniki do montazu zapewniajace lepsza sztywnosc belki na pochylenia:
Obrazek

Podczas spawania belki osi X posciagalo ja w niektorych miejscach po kilka mm, cala belka wygiela sie w banan. Troche trzeba bylo ja mlotem potraktowac. Sama podstawe tez, poniewaz sie zwichrowala, ale juz jest nastawiona :)

Profile w podstawie planuje zasypac specjalnym piaskiem, zeby dociazyc podstawe, ustabilizowac cala maszyne i co najwazniejsze zeby plasek ten tlumil drgania (odpowiednio dobrany bedzie pelnil taka funkcje, rozwiazanie takie jest zastosowane w wywazarkach, ktorych uzywam w firmie). Rozwazam tez mozliwosc zasypania belki osi X, do ktorej musialbym wspawac dennice. Jesli zasypie belke to i nogi tez. Wprawdzie podniesie to mase calej maszyny o 60-80kg, ale na korzysc to tylko wyjdzie.

pozdrawiam

[ Dodano: 2008-06-18, 19:31 ]
Dzis udalo mi sie doprowadzic prace spawalnicze prawie do konca, jeszcze pare drobiazgow zostalo do wykonczenia. W przyszlym tygodniu bede szukal firmy, w ktorej wyzarze calosc.
Obrazek

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#35

Post napisał: gmaro » 19 cze 2008, 08:43

flopio pisze:Dzis udalo mi sie doprowadzic prace spawalnicze prawie do konca, jeszcze pare drobiazgow zostalo do wykonczenia. W przyszlym tygodniu bede szukal firmy, w ktorej wyzarze calosc.
Jedną moja uwaga, że belka X jest trochę nie proporcjonalna swoimi gabarytami ( jakie ma wymiary? ) do reszty konstrukcji .

Duży plus to co mi się podoba, że zaprojektowałeś i jest realizacja a co najważniejsze pokazujesz na forum :wink:

Mam pytanie gdzie kupiłeś te małe wibroizolatory ?
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#36

Post napisał: Leoo » 19 cze 2008, 11:16

gmaro pisze:Jedną moja uwaga, że belka X jest trochę nie proporcjonalna swoimi gabarytami ( jakie ma wymiary? ) do reszty konstrukcji .
Automatycznie rozstaw prowadnic na bramie jest za wąski i mimo stalowej konstrukcji, tracimy na sztywności.

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#37

Post napisał: gmaro » 19 cze 2008, 11:43

Leoo pisze:
gmaro pisze:Jedną moja uwaga, że belka X jest trochę nie proporcjonalna swoimi gabarytami ( jakie ma wymiary? ) do reszty konstrukcji .
Automatycznie rozstaw prowadnic na bramie jest za wąski i mimo stalowej konstrukcji, tracimy na sztywności.
Ja w swoich dotychczasowych stosowałem profil 160x80 , 180x80 oraz 200x80 przy czym ten 200x80 już spory rozstaw miedzy prowadnicami .
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

termit_tm
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 702
Rejestracja: 01 lis 2005, 20:02
Lokalizacja: Leszno

#38

Post napisał: termit_tm » 19 cze 2008, 12:28

no strach pomyśleś jakie siły będą działały na prowadnice osi X przy maksymalnym opuszczeniu wrzeciona a jak widać w osi Z będzie dosyć duże pole,a może nawet za duże....

osobiście skrócił bym nogi a na belkę X dospawał bym jeszcze jedną taką samą :wink: tylko wtedy belka stanie sie znowu za wąska wiec najlepiej będzie chyba zrobić nową belkę

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#39

Post napisał: gmaro » 19 cze 2008, 13:13

Tak na oko to wygląda mi to na profil 160x80 :wink:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


Autor tematu
flopio
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 24
Posty: 59
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
Kontakt:

#40

Post napisał: flopio » 19 cze 2008, 13:16

gmaro pisze:
Mam pytanie gdzie kupiłeś te małe wibroizolatory ?
Firma Goma (produkuja obrabiarki do drewna) sprzedaje asortyment firmy Kipp
http://www.kipp.com/cms/wm?catId=1669
Wiele z ich katalogow maja na miejscu.

gmaro pisze:
Leoo pisze:
gmaro pisze:Jedną moja uwaga, że belka X jest trochę nie proporcjonalna swoimi gabarytami ( jakie ma wymiary? ) do reszty konstrukcji .
Automatycznie rozstaw prowadnic na bramie jest za wąski i mimo stalowej konstrukcji, tracimy na sztywności.
Ja w swoich dotychczasowych stosowałem profil 160x80 , 180x80 oraz 200x80 przy czym ten 200x80 już spory rozstaw miedzy prowadnicami .
Ta belka to wlasnie 160x80, nogi takze 160x80, a na podstawie mam 80x80.
Rozstaw prowadnic na belce X wynosi 130. Taki sam rozstaw prowadnic w osi Z. Wiem, ze wozki powinny byc rozstawione w proporcji 1,2 co najmniej, ale u mnie sa w kwadracie-zarowno od osi X jak i Z i wozki Z i X sa naprzeciw siebie.
Pole w osi Z wyniesie od czola wrzeciona do stolu ok230, uwzgledniajac dlugosc freza zakladam 200.

Nie planuje duzych posuwow, nie bedzie to maszyna, ktora ma zarabiac, takze jesli sztywnosc okaze sie nie wystarczajaca, bede obrabial malymi posuwami. A jesli nawet wtedy beda problemy, przebuduje konstrukcje skracajac nogi i modyfikujac belke.

Dzieki za komentarze

[ Dodano: 2008-06-19, 13:20 ]
termit_tm pisze:no strach pomyśleś jakie siły będą działały na prowadnice osi X przy maksymalnym opuszczeniu wrzeciona a jak widać w osi Z będzie dosyć duże pole,a może nawet za duże....

osobiście skrócił bym nogi a na belkę X dospawał bym jeszcze jedną taką samą :wink: tylko wtedy belka stanie sie znowu za wąska wiec najlepiej będzie chyba zrobić nową belkę
Do stolu planuje zakrecic jakies imadlo, ktore zrobie sobie kiedys, ale samo imadlo zabierze mi jakies 80-100mm osi Z, wiec wtedy obrobka bedzie sie odbywala do polowy wysiegu osi Z. Przy wycinaniu blach rzeczywiscie wrzeciono bedzie mocno opuszczone...pomysle o tym dzis wieczorem jeszcze

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”