Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16241
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#11

Post napisał: kamar » 12 lis 2020, 18:22

atlc pisze:
12 lis 2020, 18:15
Skąd mamy wiedzieć jakie gwinty nacina ta maszyna?
Natnie wszystkie :) Jak założy odpowiednie koła :)
A do gwintowania 3 m rury to nie podtrzymka i koła tylko głowica na wrzeciono i rura na sztywno.



Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7874
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#12

Post napisał: tuxcnc » 12 lis 2020, 18:29

mistixusx pisze:
12 lis 2020, 17:35
Czy dało by się wyciąć na niej gwint stożkowy
Gwint walcowy natniesz bez problemu, jeśli masz odpowiednie koła zmianowe. Jak nie masz, to można dopasować/dorobić.
Natomiast z toczeniem gwintu stożkowego może być problem. Zapewne maszyna nie ma liniału do stożków, więc pozostają patenty, ale żeby się nie dało to nie powiem.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16241
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#13

Post napisał: kamar » 12 lis 2020, 18:59

Ależ powiedz :) To naprawdę musi być patent do nacięcia stożkowego gwintu na 3 metrowej rurze.
Oczywiście na czymś takim.
Nie ma co wymyślać patentów tylko piklerek najlepiej bezpośrednio na wrzeciono, zamiast imaka jakiś zacisk na rurę i ogień.
Odboczkę miały wszystkie.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#14

Post napisał: jasiu... » 12 lis 2020, 19:30

Tylko głowica Pittlera! Przecież ta tokarka nie ma mechanicznych posuwów! Panowie, mniej teorii, więcej oglądania zdjęć, a jeśli ktoś głowicy Pittlera nie widział, to niech się dokształci. Moim zdaniem ta "tokarka" doskonale do takich robót się sprawdzi.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7874
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#15

Post napisał: tuxcnc » 12 lis 2020, 19:40

jasiu... pisze:
12 lis 2020, 19:30
Przecież ta tokarka nie ma mechanicznych posuwów! Panowie, mniej teorii, więcej oglądania zdjęć
A gitarę ma dla ozdoby ?


Autor tematu
mistixusx
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 14
Posty: 82
Rejestracja: 09 mar 2014, 01:24
Lokalizacja: toruń

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#16

Post napisał: mistixusx » 12 lis 2020, 20:01

jasiu...
No właśnie, trzeba się przyjrzeć. Ma posuw wzdłużny. I proszę mi nie pisać "tokarka" w cudzysłowie, trochę szacunku dla niemieckiej techniki ;) :)

Właśnie w pytaniu chodziło mi o coś takiego jak przelotowy konik, czy podtrzymka zamiast konika - czyli mogę sobie coś takiego dokupić, ok. Zapomniałem jednak, że nacinanie stożkowego gwinta to nie to samo co walcowego. Potrzebuję nagwintować 70m rur do CO, czyli do połączeń hydraulicznych, około 30 gwintów 1.5''. Pomyślałem sobie, że moja super tokarenka dałaby radę, ale chyba remsem ręcznym na razie to opier... bo na czasie mi zależy.


Grzegorz53
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 572
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#17

Post napisał: Grzegorz53 » 12 lis 2020, 20:03

kamar pisze:Nie ma co wymyślać patentów tylko piklerek najlepiej bezpośrednio na wrzeciono, zamiast imaka jakiś zacisk na rurę i ogień.

Ta tokarka w życiu nie uciągnie takiego gwintu, trzeba by zrobić korbę do wrzeciona i kręcić ręcznie.
Prościej być nie może jak rurę zakręcić w imadło i te parę zwojów zrobić głowicą ręcznie.
A swoją drogą taki gwint stożkowy na rurze wchodzącej w przelot wrzeciona da radę zrobić nożem z ręki a i tak nierówności wypełnią pakuły. Oczywiście koła zmianowe potrzebne.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16241
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#18

Post napisał: kamar » 12 lis 2020, 20:13

Grzegorz53 pisze:
12 lis 2020, 20:03
Ta tokarka w życiu nie uciągnie takiego gwintu,
Że co ??? Byleby rury nie obróciło.

Dodane 5 minuty 13 sekundy:
tuxcnc pisze:
12 lis 2020, 19:40
A gitarę ma dla ozdoby ?
A co ma piernik ....

A te posuwy to czym ma napędzane ? Wałka nie ma a i na śrubie kanału nie widzę. Chyba że akurat z drugiej strony więc zdjęcie zrobione niefachowo.


Autor tematu
mistixusx
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 14
Posty: 82
Rejestracja: 09 mar 2014, 01:24
Lokalizacja: toruń

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#19

Post napisał: mistixusx » 12 lis 2020, 20:15

Myślę że nie wchodzi w grę stosowanie głowic gwintujących. Myślałem żeby naciąć przy użyciu posuwu wzdłużnego. Ale stożkowy? A może faktycznie, stożek uzyskać dodatkowo ruchem wgłąb materiału ręcznie - kurcze, dałoby radę.
Gdybym gdzieś na szybko tę podtrzymkę kupił?

Dodane 1 minuta 14 sekundy:
Komar, z drugiej strony, wybacz, ale maszyna jest na aucie przysunięta do ściany, nie ruszę. Jak w sobotę ją wystawimy to lepsze foty zrobię.

Dodane 3 minuty 45 sekundy:
Ze względu na długość rur, najlepiej byłoby zdjąć konik i zastosować jakąś podtrzymkę stojącą dalej.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16241
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Co to za tokarka? Gwintowanie rur?

#20

Post napisał: kamar » 12 lis 2020, 20:39

I do czego ta podtrzymka ?
Rura przechodzi przez wrzeciono?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”