Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
Aż krwawią oczy
-
Avalyah
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
bear pisze:Niczego innego lepszego w tych pieniądzach nie kupisz, ewentualnie o porównywalnej jakości.
Też mam MTP i podtrzymki wyglądają normalnie. Skoro inni potrafią to bernardo nie potrafi? Co innego produkt wykonany brzydko a co innego produkt, który przez niestaranne wykonanie nie może spełniać swojej funkcji - wtedy to jest zwykłe oszustwo.
-
rc36
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
I ja mam chińskie podtrzymki i nie musiałem je kupować, bo dostałem z tokarką, trzymają pion i poziom i nie wyglądają jakby je szczury pogryzły. Ta podtrzymka ze zdjęcia wygląda jak odpad produkcyjny i zamiast trafić na złom trafiła do sklepu.
-
Marcin Szczurowski
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 lip 2020, 23:15
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
Gdybym dostał takie, to bym był szczęśliwy.adrian242424 pisze: ↑08 sie 2020, 14:56[Dla porównania zdjecia podtrzymek, które zakupiłem w zestawie z LD520 dystrybucji MTP. (...)
No tak, tak właśnie robię. Podzieliłem się tymi zdjęciami z jednego, bardzo ważnego powodu. Kupiłem podtrzymki ale dostałem coś, z czego dopiero da się wystrugać podtrzymki.
To jest tak jak się kupuje chińskie wiertła po 6.50 za kilo. Oczekujesz że wywiercisz nimi 3 otwory w aluminium. Kupujesz a w paczce znajdujesz krzywe blanki. Trochę przesada.
5 minut temu chciałem zamontować ruchomą podtrzymkę ale muszę poprawić otwory bo śruby nie przechodzą. Serio. Nawet takie pierdoły są źle.
Ogólnie temat zamknę w tym miesiącu, jak naprawię co się da w podtrzymce i wymienię wszystkie łożyska łącznie ze stożkowymi, to już chyba będzie znośnie. Po prostu kolejne elementy wyposażenia będę robił sam albo będę prosił na forum.
Właśnie założyłem imak od Adama i trochę poprawił mi się humor
Dodane 19 minuty 10 sekundy:
Przepraszam ale... Serio?
Przecież zrobienie takiego frezu tak krzywo nie jest łatwe. Trzeba się mocno postarać.
-
piromarek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
Klasyczny strzał w stopę.
Jeżeli miałeś złudzenia, że wyższa kwota za tą naklejkę daje pewność wyższej jakości, legendarnej już bublowatości "chininy", to nastąpiło gwałtowne nieprzyjemne przebudzenie.
I tym prostym sposobem właśnie, część potencjalnych klientów powędrowała do konkurencji.
Jeżeli to jest loteria, to nie ma sensu wierzyć, że droższy importer ma kontrolę jakości i zapewni wyższą jakość towaru za te większe pieniądze.
Właśnie się okazało, że nie ma i zostawi klienta z przysłowiową ręką w nocniku.
Dodatkowo, najprawdopodobniej, zgłoszenia reklamacyjne i ich obsługa wygląda pewnie podobnie do treści tego posta na forum.
A wystarczyło, wymienić tą dziadowską podtrzymkę za parę groszy i nakłamać, że jakimś cudem przemknęła przez kontrolę jakości.
Patrząc na aktywność na tym forum, na pewno przyniosło by to większy efekt niż nie jedna płatna reklama.
A tak ? Sami odarliśmy ze złudzeń swoich obecnych oraz przyszłych i niedoszłych klientów.
Gratuluję krótkowzroczności.
Jeżeli miałeś złudzenia, że wyższa kwota za tą naklejkę daje pewność wyższej jakości, legendarnej już bublowatości "chininy", to nastąpiło gwałtowne nieprzyjemne przebudzenie.
I tym prostym sposobem właśnie, część potencjalnych klientów powędrowała do konkurencji.
Jeżeli to jest loteria, to nie ma sensu wierzyć, że droższy importer ma kontrolę jakości i zapewni wyższą jakość towaru za te większe pieniądze.
Właśnie się okazało, że nie ma i zostawi klienta z przysłowiową ręką w nocniku.
Dodatkowo, najprawdopodobniej, zgłoszenia reklamacyjne i ich obsługa wygląda pewnie podobnie do treści tego posta na forum.
A wystarczyło, wymienić tą dziadowską podtrzymkę za parę groszy i nakłamać, że jakimś cudem przemknęła przez kontrolę jakości.
Patrząc na aktywność na tym forum, na pewno przyniosło by to większy efekt niż nie jedna płatna reklama.
A tak ? Sami odarliśmy ze złudzeń swoich obecnych oraz przyszłych i niedoszłych klientów.
Gratuluję krótkowzroczności.
-
Marcin Szczurowski
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 lip 2020, 23:15
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
Dobra. Miałem tego nie robić ale zrobię to. No nie mam wyboru.
Kupuję małą frezarkę.
W zasadzie powinienem być wdzięczny
Kupuję małą frezarkę.
W zasadzie powinienem być wdzięczny
-
logopeda
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 495
- Rejestracja: 04 gru 2013, 08:31
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
teraz to musisz wykorzystać sytuację i kupić w hafen , będą chłopy oglądać sprzęt przed wysyłką z każdej stronyDobra. Miałem tego nie robić ale zrobię to. No nie mam wyboru.
Kupuję małą frezarkę.
-
Marcin Szczurowski
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 lip 2020, 23:15
-
Adam Domański
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 792
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
Kup sobie FWE 16 taką jak mam ja, można czasami taką wyrwać już za 2000.
-
andrejch2
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 486
- Rejestracja: 15 wrz 2019, 07:56
Re: Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek
Polecam jeśli gdzieś znajdziesz fritz&werner. bardzo dobrze wykonane.
Gdy ja chcialem reklamować chińską tokarkę to również spotkałem się z ścianą, na polskich dystrybutorów nie ma co liczyć, że uwzględnia coś na gwarancji. Dlatego lepiej od razu kupić jakieś złoma za grosze i reanimować.
Gdy ja chcialem reklamować chińską tokarkę to również spotkałem się z ścianą, na polskich dystrybutorów nie ma co liczyć, że uwzględnia coś na gwarancji. Dlatego lepiej od razu kupić jakieś złoma za grosze i reanimować.
