Własna firma
Pytania dotyczące startu własnej firmy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Własna firma
Czyli najprościej mówiąc nie możesz przekroczyć 1300 zł przychodu.
Nawet zakładając że nie masz żadnych kosztów to raczej szału nie ma
A co do ZUS-u to zdrowotne dobrze jest mimo wszystko płacić - na wszelki wypadek
a dobrowolne zdrowotne to coś ponad 400 zł
Nawet zakładając że nie masz żadnych kosztów to raczej szału nie ma
A co do ZUS-u to zdrowotne dobrze jest mimo wszystko płacić - na wszelki wypadek
a dobrowolne zdrowotne to coś ponad 400 zł
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 486
- Rejestracja: 15 wrz 2019, 07:56
Re: Własna firma
Te 1300 to swietna opcja dla osob ktore chca zaczac biznes a nie maja jeszcze pomyslu. Lub gdzies pracuja to dzieki temu moga legalnie sb dorobic. Przy czym 1300 dotyczy samego przychodu.
Re: Własna firma
kamar pisze:Zacznij od zmiany podejścia To nie haracz dla złodziei ,tylko koszty działalności.
To może być ciężkie, bo inaczej nie mogę nazwać przymusowego zabierania połowy zarobionych pieniędzy, a jako koszty rozumiem materiały, narzędzia i inne rzeczy które w jakiś sposób pomagają mi w działalności, są potrzebne, a nie tylko mają na celu ograniczyć zarobek.
ARGUS pisze:A powinieneś się skupić na kombinowaniu jak na to wszystko co chcesz zarobić, i jak najmniej się narobić
Z tym nie mam problemu. Czytałeś "Stary człowiek i morze"? Po prostu nie chce skończyć jak główny bohater. Ze złapaniem wielkiego marlina nie mam problemu, mam problem jak dowieźć do przystani jakiś jego kawałek większy niż sam szkielet.
kamar pisze:A jeśli podstawą biznesu ma być zawieszanie działalności co miesiąc dla zaoszczędzenia ok. 300 złotych na ubezpieczeniu to daj sobie spokój od razu i buszuj w szarej strefie,
300zł na ulicy nie leży, a biznes nie będzie produkcją taśmową, może być miesiąc z przychodem 15 tys a potem pół roku 0zł. Poza tym ziarnko do ziarnka, tu 300, tam jakiś inny haracz, jeszcze jakiś i wyjdzie na to że pracując normalnie w roku średnio zarobię mniej niż najniższa, a większość mojej pracy pójdzie na ośmiorniczki dla polityków, albo wódę i fajki z 500plus.
bartuss1 pisze:hehe, graty muszą mieć pochodzenie, bo inaczej będzie domniemanie że pochodzą z kradzieży itd,
Czyli domniemanie winy zamiast domniemania niewinności, witamy w polandii

ARGUS pisze:Kasę musisz mieć jeśli wykonujesz pracę bez faktury albo dla cywili(...)
Czy dobrze rozumiem, ze jeśli poza tymi dużymi klientami chciałbym też wystawić moje produkty na allegro i sprzedawać zwykłym fizycznym to muszę mieć kasę?
atlc pisze:Księgowość prowadzę sobie sam, płacę 110zł brutto rocznie za licencję programu.
Co to za program?
atlc pisze:Te przedmioty możesz "wnieść" do działalności gospodarczej, tak samo jak maszyny które już posiadasz. Jedno wnosisz w ramach spisu z natury na dzień rozpoczęcia działalności, drugie jako środki trwałe.
Jak wtedy ustalić ich wartość żeby nikt się nie uczepił? Cena za jaką kupione?
ARGUS pisze:Czyli najprościej mówiąc nie możesz przekroczyć 1300 zł przychodu.
Jak na razie tak było, ale dalej się nie da bez rozbijania każdego zamówienia na kilka faktur.
atlc pisze: w kraju mamy ponad 3 miliony firm i jakoś opłaca im się płacić ten "haracz".
Spytaj czy płacą go dobrowolnie, czy tylko dlatego że jest przymusowy pod groźbą przemocy. Poza tym te 3mln to ilość firm na rynku, a nie długość ich działania. Gdyby dzisiaj wszystkie upadły, i jednocześnie na ich miejsce powstały 3mln nowych które upadną jutro, to ta liczba by się nie zmieniła.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Własna firma
nanab pisze:Czy dobrze rozumiem, ze jeśli poza tymi dużymi klientami chciałbym też wystawić moje produkty na allegro i sprzedawać zwykłym fizycznym to muszę mieć kasę?
Napisałem Ci przecież - jeśli wszystkie płatności są online/przelewem i masz wszystko na wyciągu z banku to nie musisz mieć kasy. Jeśli gdziekolwiek cokolwiek chcesz sprzedać za gotówkę, to kasę mieć już musisz.
nanab pisze:Ze złapaniem wielkiego marlina nie mam problemu, mam problem jak dowieźć do przystani jakiś jego kawałek większy niż sam szkielet.
A może dlatego nie ma problemu, że konkurencję normalnym firmom robisz "na czarno", mając lepsze ceny bo nie płacisz podatków? Sorry za domniemanie, ale wiesz, jak wszystko ma być legalnie itd. to od tego wielkiego marlina musisz sobie odjąć dochodowy i inne opłaty. Jak dalej jest to wielki marlin to znaczy, że nie ma co się zastanawiać, tylko zakładać DG i wio. A jak jednak już nie jest taki wielki marlin, to znaczy, że nigdy nim nie był

Re: Własna firma
To zapomnij o legalnym biznesie, rób dalej i czekaj na uczynnego sąsiada czy konkurenta.
Wtedy się dowiesz jak się wylicza tzw. "uszczuplenia" należności dla Skarbu Państwa

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Własna firma
Avalyah pisze:Czy jak przed założeniem działalności kupowałem sporo gratów do budowy urządzeń które miałbym sprzedawać w ramach działalności to można to jakoś skojarzyć?
możesz je sprzedawac z fakturą, ale nie bedziesz miał kosztów.
15kzł brutto miesiecznie przychodu to po prawdzie taka mała kaska, odlicz od tego vat, pit5, zus, opłaty jakies tam, prąd zuzyty, może biuro ksiegowosci, opłaty bankowe itd itp, a przeciez kolejny towar musisz kupić i sprzedaćz zyskiem. Co innego przy wytworzeniu usługi, a co innego w handlu. Usługa za 15 kzł brutto to powiedzmy że ujdzie w tłoku, handel za 15 miesiecznie to bida.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
Re: Własna firma
bartuss1 pisze:Usługa za 15 kzł brutto to powiedzmy że ujdzie w tłoku, handel za 15 miesiecznie to bida.
Pytanie jak to zakwalifikować jak kupuję materiały, jakieś żelastwo, silniczki, drut do migomatu, filament do drukarki, a sprzedaję urządzenie. Czy to już usługa czy handel?
Obecnie na etacie zarabiam jakieś 5000 na rękę, w mojej wsi idzie za to przeżyć, nawet czasem nowe skarpety kupić jak się trafi promocja w auchan. Nawet gdyby z tych 15000 odjąć 5000 na materiały i 5000 na haracze, to dodatkowe 5000 które z tego zostanie byłoby dla mnie odczuwalne na plus.
Avalyah pisze:A może dlatego nie ma problemu, że konkurencję normalnym firmom robisz "na czarno", mając lepsze ceny bo nie płacisz podatków
Każdy płaci podatki, nawet jak nie ma firmy.
Z tego co robię nie mam żadnych dochodów(wszystko idzie w materiały, nowe narzędzia i rozwój, wręcz dokładam do tego), więc nie mam od czego płacić dodatkowych podatków. Że tak powiem do tej pory bez dg po prostu hodowałem i tuczyłem tego ryba, a teraz chciałbym go legalnie odłowić.
No i problem jest taki że to jeden ryb, ja go odłowię w jeden dzień, dam rekinom jego połowę, a na drugi dzień mogę już nie złapać następnego, a póki jest działalność, to rekiny nakarmić trzeba, nieważne czy coś złapię czy nie.
Avalyah pisze:Jak dalej jest to wielki marlin
Albo szkielet wielkiego marlina

Avalyah pisze:to znaczy, że nie ma co się zastanawiać, tylko zakładać DG i wio.
Taki mam plan, tylko kombinuję jaką trasą popłynąć żeby spotkać najmniej rekinów i uratować z niego jak największy kawałek.
pytia pisze:To zapomnij o legalnym biznesie, rób dalej i czekaj na uczynnego sąsiada czy konkurenta.
W najgorszym wypadku założę go w jakimś bardziej normalnym i mniej antyludzkim kraju.
-
- Posty w temacie: 16
Re: Własna firma
nanab pisze:W najgorszym wypadku założę go w jakimś bardziej normalnym i mniej antyludzkim kraju.
No to będziesz zdziwiony jak zaczniesz drążyć temat

Jak wydajesz wszystko co zarabiasz to podatków nie płacisz, tak działa podatkowa księga przychodów i rozchodów. Co więcej w ciągu 5 lat możesz stratę odliczać jeśli dochód się pojawi.
Czytając co piszesz mam wrażenie że nie specjalnie wiesz jak działa system podatkowy, a w przypadku działalności to już kompletnie nic a nic.
Program to taxmachine. Subskrypcja na rok to 110zł, nie wiem ile zakup teraz, kupowałem jakieś 6 lat temu. Pewnie około 200zł.
Towar czy środki trwałe wprowadzasz na podstawie cen zakupu albo robisz wycenę na dzień wprowadzenia do majątku firmy. Wycenić możesz sam, podstawą mogą być np ogłoszenia czy oferty sprzedaży.
Masz np. WS-15, używaną, szukasz ofert na olx gdzie jest podobny stan i te ceny przyjmujesz za wartość rynkową. Tyle.
Nie interesuje Cię czy to handel czy usługa, Bartek stwierdził po prostu (i słusznie zresztą), że przy miesięcznym obrocie 15k z handlu może być ciężko wyżyć. Jak masz narzut 20% to co zostanie? Śmieszna kasa.
Jak jesteś murarzem i za 15k zrobisz ścianę, bez materiału, to jest konkret kasa. Łapiesz?
Jedyne co musisz to wprowadzając zakupy do księgi wpisać kwoty w odpowiednie kolumny, tj czy to są towary handlowe i materiały, czy koszty uboczne zakupu, czy pozostałe wydatki, czy może badania i rozwój.
Dziwię się tylko że pytasz o to tutaj, wszystko jest pięknie i przejrzyście opisane na milionie stron.
Wpisujesz w google "zakup towaru przed rozpoczęciem działalności", samochód w "działalności gospodarczej" itd itd.