orion32 pisze: ↑29 lip 2020, 08:38
kamar pisze: ↑29 lip 2020, 05:08
Ta, drgnęło

Piepszenie w stylu Mateuszka

Zachwyty nad osiągami jak nie ma jeszcze wybranego dostawcy napędu i baterii.
I to nie prototypy a makiety

Jedna nieruchoma, druga na jakimś napędzie.
Typowe kamarowe pieprznie. 3 lata, masz szansę dożyć. Gdyby wypaliło odszczekasz?
Przepraszam, ale naprawdę wierzysz że seryjna produkcja samochodu elektrycznego w Polsce zarządzana przez Państwo wypali i będzie opłacalna?

Miałem okazję projektować kiedyś w pracy panel drzwiowy do merca tzn. być częścią projektu. Wszystkie plastiki w środku, konstrukcyjnie, bo widoczne powierzchnie przychodziły od designerów. Wiesz ile to jest pracy, konsultacji z firmą robiącą formy (wszystko w DE oczywiście) oraz innymi zespołami? A to jest tylko wycinek samochodu, do tego projekt, trwało to kilka miesięcy, a gdzie reszta? W międzyczasie oczywiście inne zespoły pracują nad innymi elementami. A na koniec trzeba to jeszcze wykonać, zamówić podzespoły, gdzieś to montować... ehh
Nawet jakbyś już miał gotowe budy i inne elementy, to trzeba to jeszcze wszystko zeskładać ze sobą do kupy. Uruchomienie produkcji czegoś takiego w PL musiałoby wywołać autentyczne poruszenie jeśli chodzi o miejsca pracy przy tym projekcie, którego jakoś nie widać
Jeśli mercedes robi w 5 lat nowy model, to u nas z pewnością zrobią to w 3.