kamar pisze: ↑03 kwie 2020, 10:50
Pewnie , że lepiej tylko kogo na to stać
To zależy jak kto do tego i innych zagadnień podchodzi.To zależy od czasu, potrzeb, ambicji i wielu innych rzeczy. Mnie właśnie nie stać na to żeby czekać. Nie mogę sobie na to pozwolić. Dlatego siadam do zagadnień z którymi mam do czynienia na co dzień, są mi potrzebne, i muszę je sam ogarnąć w danym momencie. Nie ważne czy to samochód, maszyna, zaprogramowanie układu czy inne podobne historie. Tak jak napisałem nie dopatruję w takiej pomocy niczego złego. Wręcz przeciwnie. To jest bardzo pozytywne. Pozostaje przecież wybór uczyć się albo zlecić. Tylko właśnie może zabraknąć tego samozaparcia mając asa w rękawie z pomocą zdalną

. Nie ma co tego rozbierać na drobne. Dobrze że jest taki pomysł i plan i oby wypaliło. Kto nie ma wyjścia, czasu, potrzeby, ambicji na samodzielne zabawy to skorzysta.