
Centrum frezarskie do mdf itp
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 94
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
Ale ciebie nikt o zdanie nie pyta
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
Bartek.
Podziwiam Cię za całokształt,
choć działasz mi na nerwy.
( wiem, masz to w pompie)
Ale tak jak piszą koledzy, niepotrzebnie się upierasz, tylko żeby udowodnić, że masz rację.
Modelowanie wymaga wprawy. Oczywiście.
Trzeba to przejść, przez etap nauki i powolnego modelowania,
ale jak już nie zajmuje Ci czasu zastanawianie się jak co wykreślić to jest super pomoc.
I tak to rysujesz. Tutaj u Ciebie, rozumiem w cadzie płaskim. Co za różnica ? Jak opanujesz modelowanie, czasowo żadna.
Modelowanie i złożenia pozwalają dopasować wszystko do siebie i ominąć potencjalne kolizje, jakie powstają jak przymierzasz i spawasz.
Na kartce nie robisz kosztów.To tylko kreski.
Jak masz więcej niż kilka elementów to łatwo o coś zahaczyć.
Coraz młodszy nie jesteś i z czasem trudno całość maszyny z wymiarami w głowie modelować.
A tak klocki składasz i wypluwasz to co potrzeba. Czy na laser czy na centrum.
Nie wspomnę, że jak masz wprawę to zmiana jakiegoś założenia w nieparametrycznym cadzie jest trudniejsza.
Jak masz dobrze zrobione wiązania i wymiarowanie to czasem tylko kilka ruchów i model się "przekaczy" w nowy układ.
Alternatywa, to niestety ciągle sprawka i szlifierka.
Bardziej jak krawiec niż inżynier.
Pomyśl o jednym.
Jeżeli Ty takimi kowalskimi metodami doszedłeś do takiej ilości działających maszyn jakie wyszły spod Twojej ręki,
co byś zyskał na jakości przy zastosowaniu nowoczesnych metod projektowania CAD 3D ?
Nie wspomnę o technikach automatycznego projektowania rodem z Fusion 360 ( generative ) bo to też jest przyszłość o ile Nas wirus w całości nie pochłonie
Podziwiam Cię za całokształt,
choć działasz mi na nerwy.
( wiem, masz to w pompie)

Ale tak jak piszą koledzy, niepotrzebnie się upierasz, tylko żeby udowodnić, że masz rację.
Modelowanie wymaga wprawy. Oczywiście.
Trzeba to przejść, przez etap nauki i powolnego modelowania,
ale jak już nie zajmuje Ci czasu zastanawianie się jak co wykreślić to jest super pomoc.
I tak to rysujesz. Tutaj u Ciebie, rozumiem w cadzie płaskim. Co za różnica ? Jak opanujesz modelowanie, czasowo żadna.
Modelowanie i złożenia pozwalają dopasować wszystko do siebie i ominąć potencjalne kolizje, jakie powstają jak przymierzasz i spawasz.
Na kartce nie robisz kosztów.To tylko kreski.
Jak masz więcej niż kilka elementów to łatwo o coś zahaczyć.
Coraz młodszy nie jesteś i z czasem trudno całość maszyny z wymiarami w głowie modelować.
A tak klocki składasz i wypluwasz to co potrzeba. Czy na laser czy na centrum.
Nie wspomnę, że jak masz wprawę to zmiana jakiegoś założenia w nieparametrycznym cadzie jest trudniejsza.
Jak masz dobrze zrobione wiązania i wymiarowanie to czasem tylko kilka ruchów i model się "przekaczy" w nowy układ.
Alternatywa, to niestety ciągle sprawka i szlifierka.
Bardziej jak krawiec niż inżynier.
Pomyśl o jednym.
Jeżeli Ty takimi kowalskimi metodami doszedłeś do takiej ilości działających maszyn jakie wyszły spod Twojej ręki,
co byś zyskał na jakości przy zastosowaniu nowoczesnych metod projektowania CAD 3D ?
Nie wspomnę o technikach automatycznego projektowania rodem z Fusion 360 ( generative ) bo to też jest przyszłość o ile Nas wirus w całości nie pochłonie

-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 07 mar 2020, 15:11
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
Witam wszystkich
jako były operator maszyny użytkownika bartuss1 mogę napisać kilka słów,
z maszyny została tylko rama,reszta została zmieniona/poprawiona/wymieniona.
Gwinty były jednorazowe,jak jakakolwiek śruba została wykręcona nie dało się wkręcić drugi raz bez poprawiania gwintów.
Dokładność maszyny to fikcja, oś Z im niżej zjechała tym większe błędy były. Kilka razy była wymieniana śruba napędowa Z z powodu naprężenia! Trzeba mocno naciągać śrubę aby weszła w łożyskowanie.
Elementy które powinny być wykonane ze stali były z aluminium (np. obsadzenie łożyska) wiadomo co się kręciło...całe łożysko w obudowie. Generalnie przy maszynie były śmieszne historie.
Pozdrawiam operatorów maszyn dziwnych
jako były operator maszyny użytkownika bartuss1 mogę napisać kilka słów,
z maszyny została tylko rama,reszta została zmieniona/poprawiona/wymieniona.
Gwinty były jednorazowe,jak jakakolwiek śruba została wykręcona nie dało się wkręcić drugi raz bez poprawiania gwintów.
Dokładność maszyny to fikcja, oś Z im niżej zjechała tym większe błędy były. Kilka razy była wymieniana śruba napędowa Z z powodu naprężenia! Trzeba mocno naciągać śrubę aby weszła w łożyskowanie.
Elementy które powinny być wykonane ze stali były z aluminium (np. obsadzenie łożyska) wiadomo co się kręciło...całe łożysko w obudowie. Generalnie przy maszynie były śmieszne historie.
Pozdrawiam operatorów maszyn dziwnych

-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 94
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
Wszystko fajnie, ale na naukę trzeba poświęcić trochę czasu, nawet jak sie ma podstawy ku temu, bo co nieco modelowac umiem, ale wszystkigo ma sie rozumieć nie. Póki co mam duzo roboty i w niedziele troche sie wkurzam przy tym unym fusionie. Za jakieś pół roku będzie nas jakoś pięciu do roboty, to faktycznie bedzie można trochę tę robotę podzielić, o ile ten cały wirus nam nie rozwali terminu budowy budy. Dobra, ide do swojej roboty.
Opinie sie wyraża nie mowiąc nikomu po co to robisz. Bo po co to sie nogi poco
Dodane 1 minuta 34 sekundy:
a to już chyba dawno było, bo w alu robiłem coś ostatnio chyba w 2012, nie ma to jak sie z kogoś ponabijać w maszynce robionej za pół darmo, prawie że młotkiem dłutkiem. Od tamtego okresu poprawiłem jakość, łozyskowan nie robię, kupuje bloki łozyskowe. Własnie dlatego żeby nie było jaj ze coś szwankuje, ale takie były mozliwości, taka byla kasa. Spadaj gosciu.
Opinie sie wyraża nie mowiąc nikomu po co to robisz. Bo po co to sie nogi poco
Dodane 1 minuta 34 sekundy:
Śwagier pisze:jako były operator maszyny użytkownika bartuss1 mogę napisać kilka słów,
a to już chyba dawno było, bo w alu robiłem coś ostatnio chyba w 2012, nie ma to jak sie z kogoś ponabijać w maszynce robionej za pół darmo, prawie że młotkiem dłutkiem. Od tamtego okresu poprawiłem jakość, łozyskowan nie robię, kupuje bloki łozyskowe. Własnie dlatego żeby nie było jaj ze coś szwankuje, ale takie były mozliwości, taka byla kasa. Spadaj gosciu.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 07 mar 2020, 15:11
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
bartuss1 pisze:Własnie dlatego żeby nie było jaj ze coś szwankuje, ale takie były mozliwości, taka byla kasa. Spadaj gosciu.
Albo się coś robi dobrze albo się siedzi w domu. Wystarczy poczytać Twoje posty aby dojść do prostego wniosku.
Nie dość że robisz dziadostwo, to jeszcze brak kultury. Myślę że nie ma sensu więcej odpowiadać. Szanuję swój czas.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 94
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
wyrocznia sie odezwała. Z czasem poprawia się jakość wszystkiego zeby jaj nie było, no ale błedy z przeszłosci najlepiej sie dyskredytuje dzisiaj. Nie ma o czym gadać, wszystkich nie zadowolisz i zawsze znajdzie sie ktoś kto bedzie psy wieszał.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
Dzięki za relację z budowy.
Co do modelowania, tak się składa że używam płaskiego SE15 (Solid Edge draft) i NX10 (dawniej Unigraphics) do modeli 3D i programowania frezarek. Rysunek płaski, nawet względnie skomplikowanych elementów dobrze mi się sprawdza jeśli te detale pracują samodzielnie lub w prostych złożeniach. Jeśli zespół bardziej złożony, łatwiej mi zrobić to w 3D.
No ale to kwestia gustu i przyzwyczajeń, dawniej samochody i inne rzeczy rysowali ręcznie i też dobrze było.
Co do modelowania, tak się składa że używam płaskiego SE15 (Solid Edge draft) i NX10 (dawniej Unigraphics) do modeli 3D i programowania frezarek. Rysunek płaski, nawet względnie skomplikowanych elementów dobrze mi się sprawdza jeśli te detale pracują samodzielnie lub w prostych złożeniach. Jeśli zespół bardziej złożony, łatwiej mi zrobić to w 3D.
No ale to kwestia gustu i przyzwyczajeń, dawniej samochody i inne rzeczy rysowali ręcznie i też dobrze było.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
Re: Centrum frezarskie do mdf itp
do dzisiaj wiele poważnych projektów zaczyna się od rysunku płaskiego i później przenoszony jest w 3d, przynajmniej z tego co widziałem.
Śwagier wiesz ilu "Wielkich" producentów ma problemy z nowymi konstrukcjami, uruchomieniem u klienta itd. nie wspominając o późniejszym serwisowaniu (częstym)?
Wiesz ile produkcyjnych maszyn po 10-20 latach nie nadaje się do pracy lub koszt naprawy przekracza wartość maszyny?.
Ile razy Bartek był u was na naprawach gwarancyjnych? Piszesz że dokładność to była fikcja, zgłaszaliście?. Dlaczego nie wybraliście jakieś WOW przemysłowej maszyny?
Miało być jak najtaniej? To teraz nie becz że po latach trzeba coś wymienić lub poprawić.
Śwagier wiesz ilu "Wielkich" producentów ma problemy z nowymi konstrukcjami, uruchomieniem u klienta itd. nie wspominając o późniejszym serwisowaniu (częstym)?
Wiesz ile produkcyjnych maszyn po 10-20 latach nie nadaje się do pracy lub koszt naprawy przekracza wartość maszyny?.
Ile razy Bartek był u was na naprawach gwarancyjnych? Piszesz że dokładność to była fikcja, zgłaszaliście?. Dlaczego nie wybraliście jakieś WOW przemysłowej maszyny?
Miało być jak najtaniej? To teraz nie becz że po latach trzeba coś wymienić lub poprawić.
I don't like principles, I prefer prejudices