Tokarka do serwisu motocyklowego
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 16285
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Tokarka do serwisu motocyklowego
To była BRT ale już z bębnem sterującym , tak że korbkowania było trochę mniej
W fili Stara w Iłży stało tego z pięćdziesiąt i same baby przy nich. Paru ustawiaczy tylko biegało między nimi.
Na zdjęciu już po lekkich przeróbkach.
-
viper
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 490
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
- Lokalizacja: Polska
Re: Tokarka do serwisu motocyklowego
identyczną miałem z tego co pamiętam obroty już się automatycznie załączały po obróceniu głowicy (bęben z krzywkami), sterowanie sekwencyjne na takich wkładanych bolcach było. Dość udana konstrukcja.
Tego typu maszyn BRT50, DRT32a, DRT50, DRT80a, i gówniane polskie RV25, RV40, RV63 to w 2002r. z 15szt wyrzuciliśmy na żyletki w pięknym stanie. Miałbyś co automatyzować
Heh to były czasy, człowiek się ruszał i kręgosłupy wcale nie bolały.
No i też pamiętam jak kobity robiły na tych maszynach w dużych zakładach. Widok dość ciekawy. No i inaczej wtedy zakłady wyglądały, to co wtedy było to jak leci wywalili łącznie z narzędziowniami i od podstaw przemiana na CNC
z tego co pamiętam obroty już się automatycznie załączały po obróceniu głowicy (bęben z krzywkami), sterowanie sekwencyjne na takich wkładanych bolcach było. Dość udana konstrukcja. Tego typu maszyn BRT50, DRT32a, DRT50, DRT80a, i gówniane polskie RV25, RV40, RV63 to w 2002r. z 15szt wyrzuciliśmy na żyletki w pięknym stanie. Miałbyś co automatyzować
Heh to były czasy, człowiek się ruszał i kręgosłupy wcale nie bolały.
No i też pamiętam jak kobity robiły na tych maszynach w dużych zakładach. Widok dość ciekawy. No i inaczej wtedy zakłady wyglądały, to co wtedy było to jak leci wywalili łącznie z narzędziowniami i od podstaw przemiana na CNC
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 16285
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Tokarka do serwisu motocyklowego
Zrobiłem ją trochę z nudów, trochę dla zabawy a okazała się super przydatna nawet u mnie.
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 16285
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Tokarka do serwisu motocyklowego
Je4szcze wrócę do dyskursu o przydatności strzałek. Poniżej klawiatury przy TUC-ach. Chyba jednak tych przejazdów używają
-
atlc
- Posty w temacie: 1
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 16285
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Tokarka do serwisu motocyklowego
Na trackballe więcej nie potrza. Jeden się zpsuł ale już jedzie
-
Petroholic
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Tokarka do serwisu motocyklowego
Czy ten trackball wygląda jak robot z "WALL-E" czy ja mam już jakieś skrzywienie przez oglądanie bajek z dziećmi?
