Tokarka do serwisu motocyklowego

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 56
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#71

Post napisał: kamar » 27 paź 2019, 13:23

dance1 pisze:
27 paź 2019, 13:14
także czemu nie?
Bo kochają machanie łapkami i każdy pretekst jest dobry :) Moje stare twierdzenie, że tylko pojedyńczą fazkę da się na manualu zrobić szybciej, pozostaje w mocy :)

(oczywisty warunek że tokarz ma dobrą koordynację ruchową i potrafi jednocześnie kręcić łapkami przeciwne strony :) )




IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#72

Post napisał: IMPULS3 » 27 paź 2019, 13:40

dance1 pisze:a jakie problemy są z poprawianiem, naprawą gwintu?

Jak wprowadzasz nóż w gwint gdzie nie masz możliwości zajrzeć?
dance1 pisze:żeby cokolwiek ze stali wykonać jest to pierdylon przejść noża

Bez przesady, mała tokarka to i małe przedmioty.
dance1 pisze:którzy przerobili małe maszyny i w życiu do korbek nie wrócili i o powrocie nie myślą,

Bo jak robią w wiekszosci nowe przedmioty to pół biedy, ale serwis to nie tylko nowe detale.
Z resztą władować brzez jakiś błąd w naprawiany detal na tokarce konwencjonalnej się praktycznie nie da, za to na CNC nawet nie będzie wiadomo kiedy zadudniło. :P
Inny jest temat w robieniu nowych detali gdzie sam też wielokrotnie wolę wklepać coś w komputer i poczekać aż maszyna skończy a co innego poprawianie już istniejących części.

Dodane 1 minuta 55 sekundy:
kamar pisze:Bo kochają machanie łapkami i każdy pretekst jest dobry

Miłości może tu nie ma ale wygoda na pewno jest. :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 56
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#73

Post napisał: kamar » 27 paź 2019, 13:57

IMPULS3 pisze:
27 paź 2019, 13:40
ale wygoda na pewno jest. :)
Dla mnie, bo konkurencja słaba i ciągle narzeka na brak czasu :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#74

Post napisał: IMPULS3 » 27 paź 2019, 14:03

kamar pisze:i ciągle narzeka na brak czasu

To akurat wynika z nadmiaru pomysłów i zajmowania się wszystkim co tylko istnieje. :P

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 47
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#75

Post napisał: senio » 27 paź 2019, 14:15

dance1 pisze:
27 paź 2019, 13:14
znam kilkanaście osób z tego forum i nie tylko którzy przerobili małe maszyny i w życiu do korbek nie wrócili i o powrocie nie myślą
Specyfika prac, potrzeby, sytuacja, profil działania mają kluczowe znaczenie. Co innego jedna tokarka, co innego dwie lub więcej w warsztacie. Już o tym pisałem. Można lubić korby, lub ich nie lubić, ale mając jedną maszynę dobrze je zachować na tzw. opcję manualną. Kiedy tylko mogę odpalam kompa. Dzięki ngcgui po Polsku jak dla białego człowieka, robi robotę na tym byle tokarz który całe życie korbami kręcił. Nie widzę lepszego i prostszego rozwiązania. Ale przychodzi taka chwila gdzie kompa nie włączam i uzbrajam korby, bo cyfra staje się zupełnie nieprzydatna. Mały warsztat typu "wszystkiego po trochu" rządzi się własnymi prawami. Ani produkcja, ani serwis, ani naprawy etc. Przy posiadaniu jednej maszyny korby jak dla mnie być muszą w opcji. Mógł bym kupić kolejną maszynę i zrobić jedną tak druga tak. Ale nie mam na to miejsca, nie mam takiej potrzeby, a to co mam ogarnąć, ogarniam na jednej manualno - cyfrowej. Choćby te korby miały tylko raz w roku pokręcić, to dla mnie musza być w opcji przy jednej maszynie na stanie. Co innego produkcja, co innego wszystkiego po trochu.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#76

Post napisał: dance1 » 27 paź 2019, 14:24

Dlatego też wcześniej napisałem, pozwolę siebie zacytować :-):
dance1 pisze: Korbki można zostawić do takich właśnie zadań ale z czasem i tak się o nich zapomina.
I don't like principles, I prefer prejudices


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 56
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#77

Post napisał: kamar » 27 paź 2019, 14:31

senio pisze:
27 paź 2019, 14:15
Ale przychodzi taka chwila gdzie kompa nie włączam i uzbrajam korby, bo cyfra staje się zupełnie nieprzydatna.
Poproszę o jeden, jedyny przykład takiej chwili ?
Coś mi się zdaje, że niewielu tu ma bardziej jednostkową robotę niż my a nie przypominam sobie bym cokolwiek oddawał komuś na manuala, bo korbki to nawet dłutownica straciła.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#78

Post napisał: dance1 » 27 paź 2019, 14:37

ja mam bardzo jednostkową robotę i żadnej maszyny manualnej (wyjątek to wiertarka, piła i elektronarzędzia ale nie o tych w temacie) i nie widzę potrzeby posiadania frezarki czy tokarki w manualu ale jak ktoś chce to se taką opcje może zostawić, tylko na jajca trzeba uważać lub demontować za każdym razem. :lol:
I don't like principles, I prefer prejudices

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 47
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#79

Post napisał: senio » 27 paź 2019, 14:39

kamar pisze:
27 paź 2019, 14:31

Poproszę o jeden, jedyny przykład takiej chwili ?
Z wczoraj. Splanowanie podkładki z dwóch stron fi 35 grubości 5mm. Bez wymiaru po prostu żeby powierzchnie wyprowadzić bo były nierówne. Czas wykonania 3 minuty. Policz odpalenie kompa ustawienie offsetów jedna strona, później druga. Po planowaniu koniec pracy tokarki - idę do innej roboty z tą podkładką.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Tokarka do serwisu motocyklowego

#80

Post napisał: IMPULS3 » 27 paź 2019, 14:44

kamar pisze:Coś mi się zdaje, że niewielu tu ma bardziej jednostkową robotę niż my a nie przypominam sobie bym cokolwiek oddawał komuś na manuala,

Ja bym coś powiedział. :) Tuc/tud to nie są zbyt wygodne tokarki do drobnych robót. To sa tokarki do darcia wióra i do tego są stworzone. Dość krępe z cięzkim suportem i upierdliwym przełączaniem biegów może poza odboczką. Więc ja się nie dziwię że masz uraz do korbek. :) Jakby co to zapraszam spróbować przy tokarce która ma lzejszy suport, dosć miękko pracujące sprzęgło, dzwigniami do przełączania obrotów na górze a nie preselekcja na dole, i może nie jest asem jeśli chodzi o sztywnosć ale do robót drobnych jest jak najbardziej ok.
Co do dłutownicy to rzadko używana maszyna i robiąca dosć monotonne roboty więc powiedzmy ze zaakceptuje ale nie w tokarce do robót "naprawczych". :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”