Mała frezarka do S355 i Alu
Mały gabaryt do 30k
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Ja to mogę potwierdzić, też chciałem sam robić. Maszyny manualne kupiłem ale schodzi się tyle czasu że lepiej będzie zlecać... CNC też wymaga pewnego nakładu pracy. A w Twoim przypadku dochodzi jeszcze kwestia dokładności wykonania.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 25
- Rejestracja: 21 sie 2009, 13:57
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Póki co zlecałem, ale robię w bardzo nieregularnych odstępach czasowych i mikro partie, po 1-3-5 szt. maks. Mało kto chce tak wspolpracowac, a jesli juz, to ceny sa ogromne... z wykonaniem bywa roznie, a terminowosc to juz wiadomo, lepiej nie mowic.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 25
- Rejestracja: 21 sie 2009, 13:57
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Chętnie bym zobaczył jak ona idzie w stali.
Trafiłem jeszcze na taką frezarkę, cena jest w miarę ok, te MESy, z racji tego, ze po czesci jestem mocno w temacie, pozostawię bez komentarza (niech to mowi samo za siebie), ale nagrania z pracy już są (wydaje mi się) całkiem całkiem. Jak uważacie?
http://tnijurl.com/6e55d7f89cee/
Z tym, że w aukcji jest ona na śrubach 16x10, a na zdjeciach i wideo chyba 25ki? Będzie duża roznica? Warto przy tak małej maszynie się tym przejmować?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Do pracy w stali założyłbym optymalnie 20tki ale obowiązkowo ze skokiem 5mm!!! 10tka będzie za szybka i bardzo obciąży serwa... Optymalnie to nawet napędy na 5tkę dałbym z redukcją to już całkiem byłby miodektroy pisze:Z tym, że w aukcji jest ona na śrubach 16x10, a na zdjeciach i wideo chyba 25ki? Będzie duża roznica? Warto przy tak małej maszynie się tym przejmować?

Tak mi się przypomniało

MLM jedna 200kg druga 240kg. CNCProfi 360kg. CroMachine ten twój ostatni pomysł 240kg. Wklejany wcześniej przeze mnie Cormak 340kg - tylko wez pod uwagę, że ma kolumnę, a nie bramę (jedna noga mniej)troy pisze:Nie no, bez przesady. Wydawać 30 koła na maszynę na jaskółczych ogonach 4razy wiekszym gabarycie, przy mniejszej wadze niż ten chinol czy mlm to raczej bez sensu.


A co do jaskółek to do pracy w stali nawet bym wolał jaskółki... Tokarka, którą właśnie robię też jest na jaskółkach i pomyka 8m/min

PS Nie pracuję dla Cormaka / Makteka czy innego teka, ani nie oferuję ci swoich usług ale prywatnie uważam, że wszystkie twoje wklejone maszyny to strzał w kolano

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 25
- Rejestracja: 21 sie 2009, 13:57
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Też właśnie myślałem o śrubach z mniejszym skokiem, żeby wyższe siły generować . Co do tego wrzeciona to jest to faktycznie problem, ale widziałem, że kombinują tam z redukcją do frezowania stali. Mniej obrotów, większy moment, nie wiem tylko jak się spisują takie pomysły tj. szybkoobrotowe wrzeciona z przeniesieniem napędu. Jakieś problemy z paskami albo coś w tym stylu? Jak się to ma do takiego typowo wolnoobrotowego?
Co do tego cormaka 340kg to po odjęciu tej podstawy, skrzynek i innych pierdółek, takiej "surowej" masy pewnie zostaje tyle co w pozostałych opcjach, dlatego się tym nie sugerowałem specjalnie. Druga sprawa, to to, że bym kogoś potrzebował do zrobienia tej przerobki. O sterowaniu i całej tej elektronice nie mam zbyt dużego pojęcia.
Co do tego cormaka 340kg to po odjęciu tej podstawy, skrzynek i innych pierdółek, takiej "surowej" masy pewnie zostaje tyle co w pozostałych opcjach, dlatego się tym nie sugerowałem specjalnie. Druga sprawa, to to, że bym kogoś potrzebował do zrobienia tej przerobki. O sterowaniu i całej tej elektronice nie mam zbyt dużego pojęcia.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 238
- Rejestracja: 07 lis 2016, 10:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Ja również zgodzę się z przedmówcą na temat wrzeciona. Swoją "zabawkę" popełniłem z myślą o alu i tworzywach, nie stali. Może jakimś mniejszym wiórem to by ruszyło ale mało miałoby to wspólnego z efektywnym skrawaniem
Przykro mi 


K.I.S.S - Keep it simple stupid!
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Małe elementy da się obrabiać ze stali na takich maszynach całkiem wydajnie w rozsądnej dokładności (ok. 0,1mm), o ile są na prowadnicach liniowych, a wrzeciono to coś lepszego niż chińczyk (w moim wypadku Teknomotor DB 1,8kw na 12000rpm). Kwestia doboru odpowiedniego narzędzia oraz dobrania parametrów tak, żeby nie było drgań. Ostatnio tak fajnie poszło w C45, że aż się sam zdziwiłem. Z zawodowej uprzejmości nic więcej nie powiem, wrzucę jedynie zdjęcie wiórów, wyraża więcej niż 1000 słów
Frezarka ma ok. 200kg.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Żadne kombinowanie ze zmianą obrotów nie przejdzie chyba, że ktoś zrobi skrzynię biegów do wrzeciona tak jak jest np. w HAASie. Wszystkie inne rozwiązania można wsadzić w butytroy pisze:Co do tego wrzeciona to jest to faktycznie problem, ale widziałem, że kombinują tam z redukcją do frezowania stali. Mniej obrotów, większy moment, nie wiem tylko jak się spisują takie pomysły tj. szybkoobrotowe wrzeciona z przeniesieniem napędu. Jakieś problemy z paskami albo coś w tym stylu? Jak się to ma do takiego typowo wolnoobrotowego?



Nie odbierzcie tego za reklamę ale maszyny typu tego Cormaka lub pochodne mają skrzynkę i obroty na poziomie 75-3600 lub podobne. Dokładając falownik uzyskasz spokojnie zakres 30-7000

Nie wiem dokładnie jak w tym wypadku ale w większości maszyn tego typu podstawa jest opcją za dopłatą więc punkt "masa" podaje raczej masę samej maszyny bez podbudowy... Choć mogę się mylićtroy pisze:Co do tego cormaka 340kg to po odjęciu tej podstawy, skrzynek i innych pierdółek, takiej "surowej" masy pewnie zostaje tyle co w pozostałych opcjach, dlatego się tym nie sugerowałem specjalnie.

Pomógłbym z chęcią ale niestety aktualnie u mnie z terminami kruchotroy pisze:Druga sprawa, to to, że bym kogoś potrzebował do zrobienia tej przerobki. O sterowaniu i całej tej elektronice nie mam zbyt dużego pojęcia.

Całkiem zacne wiórki ale widać, że robiłeś inteligentnie bokiem freza nie czołemFTW pisze:wrzucę jedynie zdjęcie wiórów, wyraża więcej niż 1000 słów


-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Mała frezarka do S355 i Alu
Liniowo, zwykły przejazd z ręki. Owszem było inteligentnie, czasami trzeba pokombinować ale jak widać da się.Petroholic pisze: ↑27 mar 2019, 21:23Całkiem zacne wiórki ale widać, że robiłeś inteligentnie bokiem freza nie czołemLiniowo czy trochoidem?
![]()