maho mh600
witam czy warto
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: maho mh600
Powiem szczerze, to jest stara elektronika i ma prawo już siąść. Maszyna ma pewnie ponad 20 lat. Z drugiej strony są to elementy naprawialne przez elektroników, poza tym najczęściej przyczyną bywa jakiś zimny lut, który się ujawnił po latach, czy zwyczajny brud, a nawet zaśniedziałe styki. Maszyna jest bardzo prosta w konstrukcji, taka "bardziej mechaniczna, niż elektroniczna", czyli naprawa jest dość prosta. O ile dojdziesz do ludzi, którzy te maszyny znają. Cena - no cóż, trudno mi ocenić. Może faktycznie warto wziąć kogoś i zobaczyć maszynę jak wygląda.
Może być tak, jeśli kupujesz od handlarza, że to on ją zepsuł. A tak, podczas załadunku-wyładunku coś tam się w szafie wytrzęsło, płytka przestała stykać, jakaś wtyczka obluzowała się, jakiś kabelek wysunął, Może szczotka tak brudna, że nie przewodzi. Tysiące powodów, czemu taki błąd. Pytanie, na co on wpływa. Ja bym maszynki nie skreślał. To nie jest chińskie dziadostwo do garażowej zabawy, ale prawdziwa narzędziówka, warto jej się przyjrzeć. Stara, faktycznie, ale popatrz na ebayu, po ile one potrafią chodzić, jeśli da się im czyszczenie i remont.
Jeszcze jedno, one nowe tanie nie były i raczej każdy, kto je kupował starał się szanować i czytał, co tam w instrukcji na temat obsługi okresowej było powiedziane.
Może być tak, jeśli kupujesz od handlarza, że to on ją zepsuł. A tak, podczas załadunku-wyładunku coś tam się w szafie wytrzęsło, płytka przestała stykać, jakaś wtyczka obluzowała się, jakiś kabelek wysunął, Może szczotka tak brudna, że nie przewodzi. Tysiące powodów, czemu taki błąd. Pytanie, na co on wpływa. Ja bym maszynki nie skreślał. To nie jest chińskie dziadostwo do garażowej zabawy, ale prawdziwa narzędziówka, warto jej się przyjrzeć. Stara, faktycznie, ale popatrz na ebayu, po ile one potrafią chodzić, jeśli da się im czyszczenie i remont.
Jeszcze jedno, one nowe tanie nie były i raczej każdy, kto je kupował starał się szanować i czytał, co tam w instrukcji na temat obsługi okresowej było powiedziane.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 111
- Rejestracja: 13 cze 2012, 20:56
- Lokalizacja: chlewice
Re: maho mh600
Ogulnie wiem ze samo imadlo precyzyjne kosztuje prawie pol tej maszyny ale chce cos tam w domu dzialac bo pracuje na frezarce cnc mas na hh530 tylko czy ogarne te g cody jakbym ja kupil moze zaryzykuje najwyzej zona wnie z domu wygoni pozdr
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: maho mh600
Stary system Philipsa był podwaliną dla HH. I naprawdę tam nie operujesz kodami, masz cykle. Tyle że po angielsku, albo niemiecku. Ściągnij sobie z http://cncmanual.com/maho-cnc-432-schulungsunterlagen/ (raz klikasz na download, później otwiera się strona i drugi raz klikasz i po chyba pół minuty się ściąga). Będziesz wiedział, czym to się je.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Re: maho mh600
Mam na podobnym sterowaniu Tokarkę Maho GR400C. Do niej 7-8 tomów szczegółowej dokumentacji, nie to co dzisiaj. Niektóre rysunki robione jeszcze ręcznie rapitografami. Jeśli frezarka jest z pełną dokumentacją, z naprawą nie powinno być problemów. Na zakup zdecydowałbym się jeśli znalazłbym kogoś do jej serwisowania.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 111
- Rejestracja: 13 cze 2012, 20:56
- Lokalizacja: chlewice
Re: maho mh600
Kogos by pewnie znalazl do serwisowania a na takiej maszynie z magazynem narzedzi mozna juz cos zrobic a mieszkam w okolicy ze sporo jest malych firm moze by sie podpial albo cos samemu wymislil obecnie wykonuje rebaki hydrauliczne i mam troche zarobione akurat na ta maszyne a nie mozna sie nie rozwijac wiem pewnie wiekszosc powie nie ma kontaktow to trzeba dac spokoj ale ja lubie obrobke pozdrawiam wszystkich i przepraszam za ortografie
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 27
- Rejestracja: 18 mar 2018, 22:01
- Lokalizacja: Mikstat-Pustkowie
Re: maho mh600
Witam.
Jesli chodzi o blad na szafie sterujacej z tylu to musisz miec ksiazke z bledami . A blad podczas uruchomiana na poczatku moze byc od zjechanej osi na krancowki. mialem podobnie jak swoja masyne przywiozlem. Podczas transportu nie byla zabezpieczona os Y ( w tej maszynie pionowa) i zaraz po uruchomieniu wywalal taki blad. pzryczyn moze byc wiecej . A pisanie programow na tej maszynie jest proste . JA mam z obrotowym stolem i magazynem narzedzi . fajna maszyna
Jesli chodzi o blad na szafie sterujacej z tylu to musisz miec ksiazke z bledami . A blad podczas uruchomiana na poczatku moze byc od zjechanej osi na krancowki. mialem podobnie jak swoja masyne przywiozlem. Podczas transportu nie byla zabezpieczona os Y ( w tej maszynie pionowa) i zaraz po uruchomieniu wywalal taki blad. pzryczyn moze byc wiecej . A pisanie programow na tej maszynie jest proste . JA mam z obrotowym stolem i magazynem narzedzi . fajna maszyna
