FTW pisze: Na początek wystarczy Ci taki zwykły psikacz po płynie do mycia okien albo butelka plastikowa z igłą w zakrętce
Na zdjęciach widać dyszę, więc chyba się obejdzie bez psikacza

Widziałem, ale na pierwszym filmiku nie było widać, że działa. Ja u siebie też mam dużo takich rzeczy, że niby coś jest już praktycznie zamontowane, ale to w sumie do dokończenia, więc jak na razie to nie działa i nie wiadomo kiedy zacznie
Ja bym sprawdził, czy Ci zadziała jedno i drugie tj. kompresor i frezarka. Oczywiście nie podczas planowania stołu. Z doświadczenia Ci powiem, że takie elektrowrzeciono pobiera tyle prądu ile potrzebuje, moja frezarka z wrzecionem 2kw nie pobierała więcej jak 800w (wsadziłem miernik do gniazdka), żeby wzięła więcej to musiałbym zwiększyć parametry, ale wtedy już by konstrukcja nie dała rady ze względu na drgania. A brała wtedy grubo w twardym drewnie frezem 12mm. Przy takim lizaniu tego stołu to całość weźmie z 300-400W, nie więcej.MarLip pisze: ↑12 sty 2019, 18:22Dzięki za odpowiedzi. Kilka wyjaśnień:
Dysza działa i była używana, problem z nią jest taki że mam do dyspozycji niewielki kompresor (tagred 360) i przy ciśnieniu na wyjściu rzędu 3 bar, w połowie stołu nie było chłodzenia. Ktoś teraz powie, że jaki to problem przecież nabije. A no nabije, ale podczas pracy frezarki nie mam podłączonych innych urządzeń bo zabezpieczenie na wejściu do garażu jest 10A i boje się że podczas pracy frezarki i kompresora wybije bezpiecznik a wtedy cała a praca psu w .... . Mam natomiast zwykły psikacz i był on używany dość namiętnie. To co widać na zdjęciach jest już po uporządkowaniu i wytarciu chłodziwa. Co do frezów. Używam 2p i 3p od firmy WIDIA (seria Alusurf). Miałem te frezy w poprzedniej robocie i robiły mega robote (ale na normalnej frezarce z zamkniętym układem chłodziwa). Tutaj frez mógł już się zużyć ze względu na to że stół był praktycznie planowany 3 razy a skrawał praktycznie końcówką. Co do pomiaru prostopadłości, ok nie był to pomiar na jakimś mega poziomie ale moim zdaniem wystarczył, szczerze to po prostu szkoda było mi pracy przy dorabianiu ramienia do pomiarów.
.Robert_K pisze:Z tego co rozumiem to kolega nie zmieniał obrotów podczas pomiaru prądu, więc i wskazanie prądu nie powinno się zmienić.
Robert_K pisze:MarLip - czy po wyłączeniu wrzeciona jego oś nie obraca się jakoś ciężej?