Polskie topowe tokarki.
-
Zienek
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 116
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Bo tak najłatwiej. Jest wypuszczony wałek napędu Nortona. Wałek posuwów musiałbym osadzić na nowo. Jakbym chciał pominąć ten element, to musiałbym rozgrzebać całą skrzynię suportową. Rzeźba. Jak zrobię do piątku zlecenie na tym co jest, to może w przyszłym tygodniu powalczę z napędem śrubą kulową i wtedy będę mógł to wszystko uprościć.IMPULS3 pisze:Zienek, Dlaczego łączysz krokowca ze śrubą przez tą skrzynię która grzechocze?
ESTL.
Arduino Uno R3 jest z oficjalnej dystrybucji. Nie wiem, czemu ma fochy. A spróbuję z innym kablem.
-
Zienek
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 116
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Nie zmieściłbym ani silnika ani koła pasowego z przodu. Znów, żeby skorzystać z planowanych powierzchni, to musiałbym zrobić dość długą płytę i miał wszystko odsunięte o jakieś 100mm od powierzchni ślizgowej suportu.
Mój szatański plan, to zrobić sobie dystanse od brzegu ślizgu/pryzmy łoża i mieć:
1. śrubę bardzo blisko suportu
2. Bardzo dobrą bazę
3. idealnie wykorzystaną długość gwintu tocznego do długości ślizgu/pryzmy.
Elementy robię z aluminium, bo jestem artystą plastikiem i wiem, że jak zrobię ze stali, to tego nie pomaluję i będzie rudzieć. Z aluminium nie mam tego kłopotu.
Aluminium jestem w stanie sobie szybko dociąć i frezować. Stal na mojej maszynce, to już dupogodziny. A to jest projekt rapid-prototyping (czyli już 2 lata
)
Cały czas jadę na przydasiach i nie wydaję nic na budowę. Bogaty z domu
Mój szatański plan, to zrobić sobie dystanse od brzegu ślizgu/pryzmy łoża i mieć:
1. śrubę bardzo blisko suportu
2. Bardzo dobrą bazę
3. idealnie wykorzystaną długość gwintu tocznego do długości ślizgu/pryzmy.
Elementy robię z aluminium, bo jestem artystą plastikiem i wiem, że jak zrobię ze stali, to tego nie pomaluję i będzie rudzieć. Z aluminium nie mam tego kłopotu.
Aluminium jestem w stanie sobie szybko dociąć i frezować. Stal na mojej maszynce, to już dupogodziny. A to jest projekt rapid-prototyping (czyli już 2 lata
)Cały czas jadę na przydasiach i nie wydaję nic na budowę. Bogaty z domu
-
jarucki
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 818
- Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
- Lokalizacja: okolice nałęczowa
Silnik moglbys dać na skrzynce nortona która była wybebeszona, połączenie passkiem 
Stal można oksydować, chociaż u mnie stal jest gola to nadal nie ma rudej
Aluminium może fajne sie obrabia ale... Poprawialem juz jedna mocowanie nakrętki w osi X w moim paździerzu bo się wydupczyło (mocowanie do suportu na śrubce m8 i klinie)
Czekam na twoje rozwiązania....
Stal można oksydować, chociaż u mnie stal jest gola to nadal nie ma rudej
Aluminium może fajne sie obrabia ale... Poprawialem juz jedna mocowanie nakrętki w osi X w moim paździerzu bo się wydupczyło (mocowanie do suportu na śrubce m8 i klinie)
Czekam na twoje rozwiązania....
-
Zienek
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 116
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Polskie topowe tokarki.
Odkopuję.
Dla potomnych - mój zestaw zdjęć z TUE-35 w formie paczki zip jest na http://laserszczecin.pl/tokarka.zip
Ściągać, kto żyw, bo nie wiem, kiedy mi się taka domena nie znudzi
Dla potomnych - mój zestaw zdjęć z TUE-35 w formie paczki zip jest na http://laserszczecin.pl/tokarka.zip
Ściągać, kto żyw, bo nie wiem, kiedy mi się taka domena nie znudzi
