W związku z posiadaniem dwóch śrub trapezowych już wytoczonych na oś X, do tego kółka, pasek, łożyska samonastawne zmieniam konstrukcję na:
- oś X - dwie śruby trapezowe 16x4, każda napędzana osobno silnikiem 1.9 Nm + silniki połączone paskiem napędowym w celu "uniknięcia" przy włączaniu maszyny obrotów silników w dwie różne strony;
- oś Y - dokupiony sterownik DM542 4,2A 1/128 kroku i silnik krokowy 60HS100-2808 4N.m,

Zdjęcia będą, gdy już zamocuję wszystko, bo na razie całość jest w częściach.
Ktoś używa konstrukcji dwuśrubowej? Jeśli mogę prosić o wady i zalety takiego rozwiązania to będę wdzięczny.
Zaletą, która mi przemawia jest brak przekaszania bramy - chyba, że się mylę.