To co napisales jest dla mnie jasne, ale:
Mam taki kod w PLC:
#NAME_I 6 = TAX_PROBE
<< IN TAX_PROBE
>> TA_PROBE
Bit (nie wiem czy to wlasciwa nazwa) TA_PROBE jest w rejestrze CONTROL 2. Gdy wciskam przycisk podlaczony do IN 6 zapala mi sie w PLC zarowno pole w IN o nazwie TAX_PROBE jak i pole w CONTROL 2 o nazwie TA_PROBE
Niestety makro ktore nazywa sie TM (oryginalne z piko) ma taka linie:
RefZ(-1); ExeRef(PROBE_ON_SOFT, F_MESS); // Pierwszy pomiar (zgrubny)
a wartosc PROBE_ON_SOFT jest sterowane przez bit PROBE w control a nie TA_PROBE
Gdy teraz zmienie powyzszy kod:
#NAME_I 6 = TAX_PROBE
<< IN TAX_PROBE
>> PROBE
To wciaz w input mam sygnal wciskania przycisku, ale PROBE juz sie nie zapala. Nie rozumiem tego a niestety manual do piko dla osoby tak zielonej jak ja jest tragiczny

.
Probowalem tez w makro zmienic:
RefZ(-1); ExeRef(Input(6), F_MESS); // Pierwszy pomiar (zgrubny)
Ale niestety kompilator wywala blad. Jak widzisz kombinuje z kazdej strony ale piko nie jest mi dzis przyjazne

Jakas podpowiedz?