Z opiłkami to celna uwaga, natomiast obrabiam w 80-90% miedź, sporadycznie aluminium i POM, stal zdarzyło się raz czy dwa, więc nie będzie to problemem. Miedź z racji gęstości opada na samo dno, wystarczy dobrze umiejscowić wąż w zbiorniku + ewentualnie jakieś sitko, to nie powinno zaciągać wiórów.
W takim razie będzie bypass. Nie mam zamiaru wymieniać tej pompy na inną, bo zapłaciłem za nią grosze i wiem, że jeśli będzie eksploatowana w przyzwoitych warunkach, to są małe szanse, żeby padła.
Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa
i tak się niszczy część mechaniczną pompy (silnik) zamiast zmniejszać obroty w miarę potrzeb, ale TU to chyba normaFTW pisze:W takim razie będzie bypass.
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa
czytasz wybiórczo ?DominikPierog pisze:Dlaczego?
a silnik to jest wirtualny ? a może perpetuum mobile ?Yarec pisze:niszczy część mechaniczną pompy (silnik) zamiast zmniejszać obroty
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
rdarek
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa
Yarec wiesz jak te pompy są zbudowane? Sądzę, że nie. Pisałem już , że mają odseparowany silnik, dodam mechanicznie odseparowany i przeniesienie napędu na pompę jest za pomocą sprzęgła magnetycznego. Pompa jak również pisałem jest pompą cyrkulacyjną a tam z regulacją przepływu obrotami nie poszalejesz. Niestety jej wadą jest mała odporność na zanieczyszczone medium oraz brak możliwości zassania płynu. Potrafi również wytrzeć się od krystalizujących się odczynników.
Co by nie było mam tych pomp tak z kilkanaście niektóre pracują codziennie od lat i to bezawaryjnie. Nie martwiłbym się jej długotrwałą pracą tak jak wszelkimi zanieczyszczeniami, szczególnie tymi magnetycznymi. Trzeba brać pod uwagę występujące zanieczyszczenia oraz możliwość ich odfiltrowania i związaną z tym upierdliwość jak również sposób montażu pompy taki aby wirnik pompy był cały czas zalany pompowaną cieczą
-
FTW
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa
Bypass ma dla mnie jedną ważną zaletę - jest prosty. Jak coś przestanie działać, to albo pompę szlag trafił albo transformator. Diagnostyka trwa 3 minuty.
Używałem takiej pompy m.in do chillera, gdzie pompowała ciecz o temperaturze -30C (borygo, denatura, woda - prawie kisiel), bywała gorąca, ale nic jej nie było. Naprawdę ciężko to zajechać. Jedynie tak jak kolega wyżej wspominał - zanieczyszczenia typu opiłki, wióry, to może spowodować jej zniszczenie.
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa
rdarek pisze:wiesz jak te pompy są zbudowane? Sądzę, że nie.
następny geniusz, nie rozumiejący tego co "duka" (nie czyta), poza tym:
rdarek pisze:sposób montażu pompy taki aby wirnik pompy był cały czas zalany pompowaną cieczą
AMEN
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
rdarek
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa
Właśnie potwierdziłeś swoją wiedzę w tym temacie
i nie odróżniasz wirnika pompy od wirnika silnika. AMEN A dla ciekawości w pompach cyrkulacyjnych stosowanych w ogrzewaniu (CO, CW, CCWU) zalane cieczą jest wirnik pompy i silnika
