Luz pinoli w koniku.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#11

Post napisał: rc36 » 02 maja 2017, 12:40

Skoro nie możesz użyć rozwiertaka to pozostaje chyba tylko metoda na szmaciany wycior, pręt z nawiniętą szmatą i na to nawijasz papier ścierny i docierasz wolnoobrotową wiertarką. Tylko uwaga bo 0,02mm to bardzo mało i można łatwo przelecieć wymiar.



Tagi:


orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1359
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

#12

Post napisał: orion32 » 02 maja 2017, 18:39

Ja robię inaczej.Toczę kołek drewniany o średnicy mniejszej o dwie grubości papieru wodnego, jakiego użyję.Brzeszczotem nacinam go ,na głębokość ok. 100 mm.W przecięcie wkładam pasek papieru i owijam go na kołku.Potem to wszystko w tuleję i rcchem posuwisto obrotowym uzyskuję wymiar w żądanym miejscu.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Luz pinoli w koniku.

#13

Post napisał: RomanJ4 » 16 gru 2017, 18:45

pozdrawiam,
Roman


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2826
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

Re: Luz pinoli w koniku.

#14

Post napisał: koala.g » 03 sty 2018, 00:11

Witam.


Robię remont tokarki raczej do zastosowań hobbystycznych i kasy się w to po prostu nie opłaca ładować.
Bo na produkcji to nie będzie stać. Jaka jest najtańsza metoda, żeby było dobrze dla takich warunków?

Jakbym miał dostęp do maszyn to pewnie bym sam zrobił. Chromowanie pinoli żeby zwiększyć wymiar a potem szlif?


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2826
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

Re: Luz pinoli w koniku.

#15

Post napisał: koala.g » 04 sty 2018, 10:22

Pytanie.

Jak nazywa się śruba blokująca pinolę?
Mam tulejki ale prawdopodobnie nigdy nie było śruby z dźwignią.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

Re: Luz pinoli w koniku.

#16

Post napisał: clipper7 » 04 sty 2018, 12:39

DominikPierog pisze:Chromowanie pinoli żeby zwiększyć wymiar a potem szlif?

To jest jedna z klasycznych technologii. W warunkach warsztatowych szlif można wykonać tylko w celu wyrównania powierzchni, zachowując naddatek. Łatwiej honuje się otwór niż dopieszcza pinolę. Otwór wyrównuje się rozwiertakiem i potem techniki są różne. Ja stosuję walec wytoczony z dębiny ( inni stosują brąz lub mosiądz) + pasta ścierna. Walec jest nacięty, więc lekko sprężynuje podczas obróbki. Idea jest taka, że ziarenka ścierne wbijają się w materiał głowicy a nie w materiał otworu. Przed każdą próbą pasowania czyszczę otwór z pasty.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Luz pinoli w koniku.

#17

Post napisał: RomanJ4 » 04 sty 2018, 13:47

Pinola jeszcze nie gotowa mam na niej jeszcze jakieś 0,8 mm naddatku
Chyba muszę dotrzeć tył konika papierem żeby uzyskać tom samą średnicę.
możesz spróbować czymś takim ruchami posuwisto-zwrotnymi, bardziej oczywiście tył, co chwilę sprawdzając wymiar.


Jak zrobisz otwór to dopasujesz tuleję, a w razie honowanie by Ci nie wyszło, to przy naddatku 0,8mm możesz jeszcze roztoczyć otwór i poprawić lub rozwiertakiem przelecieć przed dopasowaniem tulei..

"Wynalazek..." :•))
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”