Proszę sprawdzić jeszcze enkoder na tych silnika -do RE-30 czasem Niemiec zapinał tarczę z 512 impulsami ( choć w GR80 najczęściej były 500) a wtedy kaszana z podziałem kroku w programie.Frodo pisze:Jak juz pisałem, mam 3 serva GR80x80
Nareszcie zaczynam;)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Pokrywka z napisem RE-30 osadzona jest w korpusie na zatrzaskach. Od strony gniazda wtykowego należy lekko rozchylić bokki korpusu i wieczko wyjąć. W środku tarcza (metalowa folia 0,05mm) osadzona jest między dwoma mosiężnymi pierścieniami na gorąco nabitymi na wałek silnika. Na tarczy naniesiona jest liczba działek ( wtrawiona tak jak szczeliny ).
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 72
- Rejestracja: 20 paź 2006, 23:52
- Lokalizacja: lubelskie
Rzeczywiscie;)
Fotka ponizej:
[ Dodano: 2008-01-23, 19:36 ]
Witam!
Mam pytanie do Kolegów: czy taka obudowa łożyska może spełnić swoją rolę?
Pytam bo chyba będę wykonywał do mojej maszynki takie obudowy we własnym zakresie bo nigdzie nie widziałem obudów w których łożysko chowa sie całkowicie i jest jednocześnie kasowanie luzów. Jesli Koledzy się spotkali z takimi w sprzedazy to prosze o linka;)
I jeszcze jedno, czy niezbędne są rowki do zabezpieczenia łożyska pierscieniami?
Myslałem zeby np takie łożysko lekko posmarowac jakim klejem i wsunąć do obudowy. Myslicie ze w trakcie obróbki wystąpią takie obciążenia ze sie ono poruszy?
Pozdrawiam.
Fotka ponizej:
[ Dodano: 2008-01-23, 19:36 ]
Witam!
Mam pytanie do Kolegów: czy taka obudowa łożyska może spełnić swoją rolę?
Pytam bo chyba będę wykonywał do mojej maszynki takie obudowy we własnym zakresie bo nigdzie nie widziałem obudów w których łożysko chowa sie całkowicie i jest jednocześnie kasowanie luzów. Jesli Koledzy się spotkali z takimi w sprzedazy to prosze o linka;)
I jeszcze jedno, czy niezbędne są rowki do zabezpieczenia łożyska pierscieniami?
Myslałem zeby np takie łożysko lekko posmarowac jakim klejem i wsunąć do obudowy. Myslicie ze w trakcie obróbki wystąpią takie obciążenia ze sie ono poruszy?
Pozdrawiam.
- Załączniki
-
- obudowa łożyska z kasowaniem luzu.JPG (17.91 KiB) Przejrzano 763 razy
-
- tarcza enkodera.JPG (28.57 KiB) Przejrzano 730 razy
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 sty 2008, 21:13
- Lokalizacja: Lublin
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Ja blokuje łożyska tak że wiercę tak jak zaznaczyłem na rysunku poz 1 z obu stron obudowy a potem śruba+podkładka zapobiega to wysunięciu się łożyska.Frodo pisze:I jeszcze jedno, czy niezbędne są rowki do zabezpieczenia łożyska pierscieniami?
Myslałem zeby np takie łożysko lekko posmarowac jakim klejem i wsunąć do obudowy. Myslicie ze w trakcie obróbki wystąpią takie obciążenia ze sie ono poruszy?
- Załączniki
-
- sposób.jpg (8.04 KiB) Przejrzano 2235 razy
-
- obudowa łożyska z kasowaniem luzu.JPG (21.3 KiB) Przejrzano 740 razy
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...

-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 72
- Rejestracja: 20 paź 2006, 23:52
- Lokalizacja: lubelskie
Czy wg Kolegów w/w obudowy łożysk ( z poprawkami Gmaro) zdałyby egzamin z chińskimi łozyskami? Wiadomo mi ze takie łożyska są stosunkowo tanie lecz jakosc ich wykonania pozostawia wiele do zyczenia (luzy). Jednak jesli byłaby możliwośc kasowania luzu to może warto w nie zainwestowac?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Większość na forum i nie tylko opiera o te właśnie łożyska ważne aby łożysko miało uszczelniacze gumowe z obu stron bo łożyska pozbawione tego charakterystycznego uszczelnienia są zakończone zabezpieczeniem metalowym które rysuje wałek ( miałem taką sytuację że nowo założony wałek zakupiony na allegro oraz łożysko właśnie takie bez uszczelnienia rozsypało się i wyskoczyło to zabezpieczenie podczas pracy - efekt taki że wałek poleciał do złomu powstała głęboka rysa na powierzchni wałka . A wracając do samej obudowy jak dasz radę to trochę masywniejsze.
- Załączniki
-
- obudowa łożyska z kasowaniem luzu.JPG (26.08 KiB) Przejrzano 722 razy
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...
