Problem ze sterownikiem silnika korkowago
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Potencjometrem nie ustawiasz ograniczenia prądowego, tylko amplitudę prądu silnika. W moim albumie znajdziesz rysunek z piłokształtnym przebiegiem. Jest to wykres czasowy działającego choppera. W pewnym uproszczeniu pożna przyjąć, że wierzchołki przebiegu to właśnie amplituda prądu fazowego. Za pomocą potencjometra ustawiasz napięcie odniesienia (porównawcze) dla komparatora, który porównuje je z aktualną wartością prądu płynącego w uzwojeniu fazowym. Napięcie reprezentujące prąd fazowy pojawia się na równolegle połączonych opornikach (bocznikach prądowych), w Twoim przypadku 1Ω. Ich oporność zastępcza wyniesie 0,5Ω dla fazy. Zgodnie z prawem Ohma (U=I*R) napięcie wynosi 0,5V na każdy 1A prądu. kiedy ustawisz potencjometrem 0,6V dla choppera będzie to informacja, że musi wyłączyć mostek kiedy prąd osiągnie 1,2A. Wyjście komparatora połączone jest logicznie z wejściem przerzutnika, który steruje mostkiem. Zależność między amplitudą a wartością skuteczną takiego przebiegu jest opisana dość dokładnie pewną zależnością, myślę że bez problemu ją znajdziesz. Chopper czasem jest nazywany układem PWM (regulacja szerokością impulsu), mamy ich dwa rodzaje: ze stałą częstotliwością i ...
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Witam w Nowym Roku:)
Mam jeszcze jedno pytanko co do tych sterowników: aby ustawić tryb pracy na 1/2 kroku to należy połączyć wyjścia H/F sterownika z takimi samymi wejściami na płycie głównej oraz muszą być zwarte wyprowadzenia J1, J2, J3 na płycie głównej, czy tak? Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam!!
Mam jeszcze jedno pytanko co do tych sterowników: aby ustawić tryb pracy na 1/2 kroku to należy połączyć wyjścia H/F sterownika z takimi samymi wejściami na płycie głównej oraz muszą być zwarte wyprowadzenia J1, J2, J3 na płycie głównej, czy tak? Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam!!

Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Witam,
zgadza się Leoo, tylko że jak sprawdzałem sterownik to nie wiedziałem czemu pracował mi w półkroku. Teraz już wiem. Faktycznie na schemacie sterownika za nóżkę H/F układu L298 jest doprowadzone napięcie zasilania logiki przez opornik 2.2kohma (R1 na schemacie). Mógłbym zrobić tak: podłączyć wyjście H/F ze sterownika z takim wejściem na płycie głównej, dać GND poprzez zwarcie J1, J2 lub J3. Tylko że wtedy będę miał zwarcie na sterowniku, więc musiałbym rozłączyć H/F na sterowniku od napięcia 5V przez np. wylutowanie opornika R1. Co o tym sądzisz?
A i mam jeszcze jedno pytanko: jak mogę praktycznie wykorzystać wyjście SYNchronizacji na sterowniku? Do czego ono służy? W artykule jest napisane "SYN - synchronizacja przy pracy kilku sterowników podłączonych do jednej maszyny". Przyznam się szczerze, że za wiele mi to nie mówi
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam!! 
zgadza się Leoo, tylko że jak sprawdzałem sterownik to nie wiedziałem czemu pracował mi w półkroku. Teraz już wiem. Faktycznie na schemacie sterownika za nóżkę H/F układu L298 jest doprowadzone napięcie zasilania logiki przez opornik 2.2kohma (R1 na schemacie). Mógłbym zrobić tak: podłączyć wyjście H/F ze sterownika z takim wejściem na płycie głównej, dać GND poprzez zwarcie J1, J2 lub J3. Tylko że wtedy będę miał zwarcie na sterowniku, więc musiałbym rozłączyć H/F na sterowniku od napięcia 5V przez np. wylutowanie opornika R1. Co o tym sądzisz?
A i mam jeszcze jedno pytanko: jak mogę praktycznie wykorzystać wyjście SYNchronizacji na sterowniku? Do czego ono służy? W artykule jest napisane "SYN - synchronizacja przy pracy kilku sterowników podłączonych do jednej maszyny". Przyznam się szczerze, że za wiele mi to nie mówi


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
SSK-MB02 nie posiada przełączników kroku dla sterowników. Pewnie masz na myśli SSK-MB01. R1 pełni funkcję "podciągania" napięcia do VCC na wejściu H/F, które przyjmuje stan logiczny H, kiedy zostanie niepodłączone. Jest to wygodna sytuacja, gdyż zmianę stanu możemy zapewnić stosując jednobiegunowy przełącznik (DIP, zworka itp.). Kiedy jest zwarty powoduje stan logiczny niski (mamy FULL STEP), kiedy jest przerwa mamy stan wysoki - HALF STEP.
Złącza synchronizacyjne najlepiej pozostaw niepodłączone. Mniej kabli, większa niezawodność systemu. Taka synchronizacja miała sens przy silniku pięciofazowym ale i tak w obrębie jednego sterownika. Nowsze konstrukcje sterów nie posiadają synchronizacji a maszyny pracują prawidłowo.
Złącza synchronizacyjne najlepiej pozostaw niepodłączone. Mniej kabli, większa niezawodność systemu. Taka synchronizacja miała sens przy silniku pięciofazowym ale i tak w obrębie jednego sterownika. Nowsze konstrukcje sterów nie posiadają synchronizacji a maszyny pracują prawidłowo.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków