Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

Wybaczcie lamerskie pytanie ale jak wyjąć wrzeciono najlepszym sposobem?
Czytałem ostrzeżenia o sprężynie ale oglądając cały mechanizm nie umię dojść jak to zdemontować krok po kroku.
Rozumiem że trzeba wykręcić wkręt blokujący wysuwanie pokrętła pinoli (od dołu), potem wkręt blokujący bęben sprężyny (sprężyna powinna się rozluzować wewnątrz) i wtedy wyciągać pokrętło w prawo - wypadnie pinola z wrzecionem i bęben sprężyny. Nie odkręcać pokrywy bębna sprężyny, dopiero po wszystkim.
Tak czy zupełnie innaczej?

Pomierzyłem czujnikiem i okazało się luz w pinoli nie jest aż tak duży i nie będę usuwał go za pomocą rozcięcia korpusu
(boję się że w skutek drgań, naprężeń itd może coś pęknąć- kruche żeliwo)
Muszę za to jakoś usztywnić całą konstrukcję.
Kolumna została już zalana betonem, listwa zębata została przymocowana na 4 śruby,
korpus został przykręcony 2 śrubami do kolumny żeby nie obróciło a ta wajcha która ją zaciskała została zmieniona na śrubę i skręcona na chama.
Teraz się zastanawiam jak wzmocnić korpus.
Chciałem wywiercić 4 otwory i wsadzić tam śruby M12 oczywiście po uprzednim wyjęciu żarówki.
W środku korpusu śruby byłyby zablokowane przez nakrętki.
Czy takie coś ma racje bytu?

I moim zdaniem zrobisz w ten sposób na środku przewężenie które może jeszcze pogorszyć sprawę (i wprowadzić nowe naprężenia).
Gdybym ja to miał usztywniać, to
- albo wspawałbym(wystarczy posczepiać) w środkowej klatce korpusu stalowe krzyżowe żebra, likwidując oświetlenie (bez problemu spawać na zimno żeliwo ze stalą można elektrodami z dużą zawartością niklu - wypraktykowane..),



- albo (zachowując oświetlenie) wstawił i wspawał w środek "klatkę" z dwóch zespawanych ceowników(o ile pasują) lub grubych blach..

RomanJ4 pisze:I moim zdaniem zrobisz w ten sposób na środku przewężenie które może jeszcze pogorszyć sprawę (i wprowadzić nowe naprężenia).

Wg mnie takie przewężenie (powstałe w wyniku skręcenia śrub) wystąpiłoby gdybym nie zastosował tych 2 nakrętek które blokują ściany korpusu w odpowiedniej pozycji.


Spawanie odpada bo nie mam ani odpowiedniego sprzętu ani doświadczenia w tym kierunku .
Zastanawiam się jeszcze nad tym czy nie można by tego zalać jakims epoxygranitem (oczywiście tak żeby nie zalać walka zębatego, pinoli itd)

To już lepiej chyba wsadzić tuleję i przez nią skręcić śrubę. Ale to tylko moje amatorskie myślenie.
Nie widzę problemu aby zrobić tak jak pisze RomanJ4. Zamiast żarówki (nie zauważyłem u siebie ) można dać halogen-slim LEDowy grubości 2cm. Kupowałem takie ostatnio za około 15zł, miały chyba 10W i to aż za dużo.
http://allegro.pl/halogen-led-10w-naswi ... 39568.html
Tylko że to jest światło punktowe, tam gdzie świeci to aż razi, ale jak zasłonić czymkolwiek to cień prawie idealnie czarny.
Lepsza będzie listwa LED, mniejsza, z wieloma punktami i regulowaną długością.

Mallujemy pisze: Kolumna została już zalana betonem, listwa zębata została przymocowana na 4 śruby,
korpus został przykręcony 2 śrubami do kolumny żeby nie obróciło a ta wajcha która ją zaciskała została zmieniona na śrubę i skręcona na chama.

A mógłbym poprosić o jakieś zdjęcia i wyniki pomiarów?
Wydaje mi się że zośka to dość sensowna maszyna, i po usztywnieniu warto byłoby przerobić ją na CNC.

Oczywiście zrobisz jak będziesz uważał, to już lepiej chyba zalać to miejsce "betonem" niż naprężać śrubami, a dodatkowo większa masa zmniejsza drgania. Żeliwo z racji ziarnistej struktury jest stosunkowo sztywne, ale i kruche, słabo tolerujące ugięcia, za to dobrze tłumiące drgania, dlatego odlewa się z niego masywne korpusy...

strikexp pisze:A mógłbym poprosić o jakieś zdjęcia i wyniki pomiarów?
Wydaje mi się że zośka to dość sensowna maszyna, i po usztywnieniu warto byłoby przerobić ją na CNC.

Zdjęcia będą wieczorem.
Co do wyników to na pewno zalanie kolumny zdało egzamin. Punktem odniesienia była jakość powierzchni po frezowaniu która uległa znacznej poprawie.

Aa na cnc tego nie przerobie bo lubię kręcić korbkami:P Jedynie sposób opuszczania pinoli jest denerwujący... muszę tam jakaś przekładnie ślimakową dołożyć...

RomanJ4 pisze:Oczywiście zrobisz jak będziesz uważał, to już lepiej chyba zalać to miejsce "betonem" niż naprężać śrubami, a dodatkowo większa masa zmniejsza drgania. Żeliwo z racji ziarnistej struktury jest stosunkowo sztywne, ale i kruche, słabo tolerujące ugięcia, za to dobrze tłumiące drgania, dlatego odlewa się z niego masywne korpusy...

W sumie racja. Zaleje to jakimś epoksydem tylko nie wiem czy wyciągać mocowanie żarówki czy spokojnie mogę to zalać?

[ Dodano: 2017-07-25, 10:06 ]
Zdjęcia "udoskonaleń"

2 śruby M8 do mocujące korpus do kolumny (śruby wkręcane w przedłużane
nakrętki M8 zalane betonem) Listwa zębata zamocowana w taki sam sposób.


Powiększone korbki- kręci się o wiele wiele lepiej.


Wajcha od blokady korpusu zamieniona na śrubę i zakręcona na maxa.
Wałek zębaty nagwintowany na końcu i skręcony do nowej pokrywy sprężyny.
Dzięki temu dźwignia posuwu ma mniejsze luzy.

Mallujemy pisze: Aa na cnc tego nie przerobie bo lubię kręcić korbkami:P

A kto robił ostatnio auto posów
Może z CNC to trochę przesada, bo przerobienie osi pionowej nie bedzie łatwe. Ale jakiś panel do auto posuwu z opcją robienia okręgów to chyba dorobię jak zrobi się zimno.
Do tego DRO/liniały i z ZX7016 będzie fajna maszyna. Oczywiście po solidnym usztywnieniu całej konstrukcji.

Mallujemy pisze: Jedynie sposób opuszczania pinoli jest denerwujący... muszę tam jakaś przekładnie ślimakową dołożyć...

Mam te same przemyślenia, ta fabryczna wajcha jest beznadziejnie niedokładna. A do tego przy blokowaniu pinoli łatwo zgubić ustawienie i ciężko osiągnąć konkretną głębokość frezowania


Co do przeróbek ze zdjęć to bardzo fajne chociaż ostatniej nie rozumiem bom amator. Ale korbkę i śruby mocujące na bank zastosuję u siebie. Dobrze że nie zrobiłem tego błędu i nie zalałem od razu po zakupie całej kolumny.

strikexp pisze:A kto robił ostatnio auto posów

Auto posuw będzie ale dopieo za jakiś miesiąc bo mój elektromechaniczny kolega wraca z zagranicy i będzie mi to mógł wszystko poogarniać:)

strikexp pisze: Co do przeróbek ze zdjęć to bardzo fajne chociaż ostatniej nie rozumiem bom amator. Ale korbkę i śruby mocujące na bank zastosuję u siebie. Dobrze że nie zrobiłem tego błędu i nie zalałem od razu po zakupie całej kolumny.

Denerwowało mnie ze ten cały element z wałkiem zębatym chodził do przodu i do tyłu o jakiś 1mm alb wiecej więc postanowiłem to poprawić. Korbkę podnoszenia kolumny tez przerobiłem żeby miała mniejsze luzy. No ale to było bardziej moje widzimisię niż konieczność;p

Mallujemy pisze:

strikexp pisze:A kto robił ostatnio auto posów

Auto posuw będzie ale dopieo za jakiś miesiąc bo mój elektromechaniczny kolega wraca z zagranicy i będzie mi to mógł wszystko poogarniać:)

strikexp pisze: Co do przeróbek ze zdjęć to bardzo fajne chociaż ostatniej nie rozumiem bom amator. Ale korbkę i śruby mocujące na bank zastosuję u siebie. Dobrze że nie zrobiłem tego błędu i nie zalałem od razu po zakupie całej kolumny.

Denerwowało mnie ze ten cały element z wałkiem zębatym chodził do przodu i do tyłu o jakiś 1mm alb wiecej więc postanowiłem to poprawić. Korbkę podnoszenia kolumny tez przerobiłem żeby miała mniejsze luzy. No ale to było bardziej moje widzimisię niż konieczność;p

Witam w mojej zosi mam kolumnę z rury grubościennej, zrobiłem kanałek na klina i dopiero teraz się nie obraca.