kubus838 pisze: Widzisz mi chodzi o przykładowy mach. Dla jego potrzeb z reguły plik z g-codami tworzy się w wszelkiego rodzaju CAM-ach. Oczywiście jak najbardziej jest możliwość tworzenia tego z pulpitu. W CAM-ie mogę ustawić kąty wejście narzędzia w materiał jak również prędkości, począwszy od prędkości przejazdowej poprzez prędkość obróbki i kończąc na prędkości wyjścia z materiału - nie wspominam o sterowaniu prędkości wrzeciona. O tyle to jest prostsze w cam-ie, że obróbki masz podzielone na wstępną, wykańczającą itd. Obróbkę możesz wybrać sam. Jeżeli maszyna podczas pracy zatrzymuje się i skacze tzw. zającami to jedynym problemem jest działanie samego komputera sterującego. Więc tutaj nie ma takich problemów z pracą samej maszyny nawet 5-cio osiowej. Jeżeli chcesz zrobić prostopadłościan o krawędzi 10.001 i taki wymiar wstawisz w program to cam "zbuduje" taki zestaw obróbek, że ten prostopadłościan zostanie stworzony właśnie o takich wymiarach. Oczywiście w takim przypadku warunkiem maszyna która jest w pełni sprawna.
Nie rozumiesz Kolego o co mi chodzi - ja cały czas mówię o generowaniu kodu w CAM i nie chodzi mi o dokładność wykonania kostki, tylko o tolerancję odwzorowania ścieżki 5cioosiowej symultanicznej, które często są krzywymi 3stopnia. Krzywe te CAM stara się przybliżać za pomocą łuków i prostych i im ciaśniejsza tolerancja tym tych punktów jest więcej na danym odcinku ścieżki (bo są położone bliżej siebie by dokładniej odwzorować ścieżkę). Przy tolerancji 0,001 tych punktów jest tak wiele, że maszyna musi przeliczyć pozycję/prędkości/przyspieszenia dla kilkuset/kilku tysięcy pozycji w ciągu jednej sekundy - (tylko nie pisz proszę, że dzisiejsze procesory taktują z prędkościami rzędu GHz więc dla komputera domowego z machem to żaden problem

). I nie mów proszę o obróbkach zgrubnych i wykańczających, dojściach, wyjściach/połączeniach bo to nie ma tutaj żadnego znaczenia.
kubus838 pisze:
A w przypadku cam-a na pięć osi wystarczy dobrać narzędzie do materiału. Potem wybierasz rodzaj obróbki. W przypadku tej bryły za zdjęcia też większego problemu nie ma - nawet jeżeli chciałbyś ją wyfrezować na maszynie 3 osiowej bez tego otworu. Jeżeli oś tego otworu była by prostopadła do podstawy to nawet jest możliwość wyfrezowania otworu. Ty wiercisz otwory a jest możliwość frezowania otworu nawet kiedy on jest pod jakimś katem. I już w cam-ach są takie obróbki jak wiercenie. A jak masz "zmyślną" maszynę to jeszcze sam sobie weźmie wiertło a potem je odda.
kubus838 pisze: .... Takie rozwiązanie jest już dostępne dla maszyn 3-osiowych przynajmniej od 2010 roku. A z kolei dla 5-osiowych weszło w 2014 - ale ja tego na własne oczy nie widziałem...
Nie nie rozumiem po co mi to wszystko Kolego tłumaczysz - to są podstawy. W poprzednim poście wytłumaczyłem Ci jak kiedyś było trudno (a czasem niemożliwe) wyjechać z otworu ustawionego pod kątem, jeżeli układ nie był skręcony, ale po tym co piszesz dochodzę do wniosku, że niestety mnie kompletnie nie zrozumiałeś. Wiesz o czym piszesz w drugim cytacie? To jest skanowanie bloków przez sterownik i nie ma to kompletnie nic wspólnego z tym co napisałem wcześniej, ale dobrze, że wiesz, że coś takiego jest - plus dla Ciebie

. I daty też Ci się pomyliły - pracowałem a starszej maszynie 5cioosiowej i tam takie skanowanie już występowało. Nie wierzę, że mach posiada coś takiego, skoro nawet najnowsze fanuki nie mają.
kubus838 pisze:
... A przypadku cam-a i przykładowego macha z kolizjami już w ogóle nie ma problemu. Jeżeli zaprojektowaną bryłę importujesz do cam-a i ustawiasz obróbkę to żaden cam nie pozwoli "wjechać" w miejsce gdzie może coś uszkodzić - jeżeli chodzi o bryłę produkowaną. Pomijam tu historie gdzie operator nie zauważył śruby od uchwytu materiału albo zapomniał sprzątnąć młotek ze stoły - czyli działania ludzkiego.
Jeżeli nie widziałeś wszystkich CAMów - to nie pisz że nie istnieją takie, które nie pozwalają na dzwon/podcięcie materiału - bo są takie. Po drugie: to, że a CAMie symulacja pokazuje, że jest ok, wcale nie oznacza, że na maszynie też to przejdzie. Przy ścieżkach 3osiowych jest to mało prawdopodobne, ale przy obróbkach 5ciosiowych jest to całkiem realne, szczególnie wtedy gdy dopiero testujesz postprocesor. Nawet wtedy gdy go przetestowałeś i zrobiłeś 99 programów, to w setnym, CAM może wygenerować ruch, którego w poprzednich programach nie było i będzie dzwon. Dlatego niezbędna jest symulacja na sterowniku. Sterowniki OKUMY (w Heidenhainie to opcja) mają wgrany model maszyny i na bieżąco sprawdzają położenie stałych części maszyny (stołu względem wrzeciona) i nawet w trybie manualnym nie pozwalają przydzwonić - cały czas mówię tu o maszynach 5cioosiowych. Czy mach to posiada? czy pozwala uchronić maszynę przed kolizją?
kubus838 pisze:
A ja z kolei wolę narysować i przygotować obróbkę w cam-ie ponieważ mogę ustawić tolerancje dla odpowiedniego materiału w odpowiednim rodzaju obróbki. W przypadku kiedy coś robię w drewnie to dla obróbki kształtowej ustawiam 0.06 a w przypadku wykańczającej ostawiam na 0. Do tej pory nie miałem problemu z wymiarami. A korzystam z frezów od 6-8mm przy obróbce kształtowej. A przy wykończeniu używam 1,5-0,9 mm. Właśnie na takie efekty mogę liczyć gdy używam oprogramowania CAD/CAM.
Tak samo jest przemysłowych sterownikach, tam też są obróbki zgrubne/wykańczające, dojścia/ wyjścia/naddatki
Widzę Kolego, że w odpowiedzi na post Kolegi viper zaczynasz tworzyć teorie spiskowe (po raz kolejny) (bez obrazy

), że jest zmowa producentów maszyn/sterowników i nie chcą specjalnie wpuścić macha na maszyny mimo, że jest on tańszy/lepszy niż przemysłowe sterowniki i że mach/linuxCNC to przyszłość a reszta ludzi z branży, którzy są w tym spisku wyginie. szczerze wątpię

.
kubus838 pisze:
Akurat siemens jest tu złym przykładem. Ponieważ jest przy "współpracy" z firmą która sprzedaje oprogramowanie CAD/CAM z postprocesorem właśnie do takich sterowników jak mach - a to o czymś świadczy.
To o niczym nie świadczy. siemens jest właścicielem/producentem oprogramowania NX, a to że NX ma w pudełkowym zbiorze post do fanuca, który akurat pasuje do macha - to nie ma znaczenia, bo każdy cam ma zestaw pudełkowych postów, które mogą ale nie muszą pasować.
kubus838 pisze:A na koniec mogę stwierdzić, że postępu nie da się zatrzymać.
Masz rację, dlatego już niedługo NX będzie miał wbudowany postprocesor odwrotny do sterowników Sinumerik, który będzie symulował plik z gkodem bezpośrednio w CAMie.
Byłeś kiedyś Kolego na targach obróbki skrawaniem? np, MACHTOOL? TOOLEX? STOMTOOL?