Problem z wierceniem

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Duszczyk_K
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 518
Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
Lokalizacja: Warszawa Remb.

#11

Post napisał: Duszczyk_K » 29 kwie 2017, 22:39

strikexp pisze: Może i jest, ale mi wiertło zgieło a uchwyt wiertarski się nie kręcił i tak....

Dla mnie złamanie kilku tanich wierteł itp to nie problem....
Może właśnie to jest odpowiedzią na pytanie. Mi kiedyś tanie wiertło "rozkręciło" się - spiralka się rozprostowała....
Oczywiście podpowiedzi kolegów o koniku w osi oraz o nawierceniu też są bardzo celne.




Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#12

Post napisał: Masato » 29 kwie 2017, 22:48

Jeśli konik mocno jest nie w osi to Ci będzie łamać nawiertaki. Tak ogólnie to koledzy mają rację, musisz się dokształcić, a czas jaki marnujesz na pisanie na forum, można przeznaczyć na czytanie poradnika tokarza.
Uchwyt wiertarski się nie kręci, a stoi.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4690
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#13

Post napisał: strikexp » 29 kwie 2017, 23:06

Duszczyk_K pisze: Może właśnie to jest odpowiedzią na pytanie. Mi kiedyś tanie wiertło "rozkręciło" się - spiralka się rozprostowała....
Wygięłem też jedno tytanowe, niezbyt tanie. Ale tak to jest, jak się chce robić coś bez odpowiedniego przygotowania teoretycznego.
Konik jest poniżej osi o jakiś 1mm, bynajmniej na tyle wyglądało zanim zacząłem kombinować z konikiem. Ważne że już wiem czego konkretnie szukać.

A tak na marginesie, humorystycznie. Wiertła zgięły się na kawałku stali od Masato, zdefiniowanej jako "nieznanego gatunku". :mrgreen:


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#14

Post napisał: Masato » 29 kwie 2017, 23:31

Musisz kupić lepszą stal :) np 40hm na takiej się wiertła nie gną, tylko łamią. :cool:

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#15

Post napisał: Petroholic » 29 kwie 2017, 23:35

strikexp pisze:wiertło zgieło a uchwyt wiertarski się nie kręcił i tak
Boże Ty widzisz i nie grzmisz...

Nie wiem co ty próbujesz zrobić z tą tokarką ale jak dla mnie dopóki nie przeczytasz książki albo ktoś cię nie nauczy TRZYMAJ OD NIEJ RĘCĘ Z DALEKA BO BĘDZIESZ DUPĘ PODCIERAŁ ŁOKCIEM !!!!!

Jak ci się wiertło nie kręci???????????? Od kiedy wiertło w tokarce się kręci (zamocowane w koniku)????????????

A koledzy nie widzą czy nie biorą już tego na poważnie?


Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 528
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

#16

Post napisał: Blady » 29 kwie 2017, 23:46

A kolega włączył wogóle obroty w tokarce czy wiercił bez obrotów i uchwyt stał a wiertło się gięło ??
Może stworzyć by nowy dział na forum typu poczynania strikexp czyli swiat maszyn przez drzwi bez klamek ;)
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...


orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

#17

Post napisał: orion32 » 29 kwie 2017, 23:49

Pytanie zasadnicze. Czy kolega załączył obroty wrzeciona do tej operacji?Jeśli tak, to lewe czy prawe i ile tych obrotów/ min?
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#18

Post napisał: Petroholic » 29 kwie 2017, 23:49

Szczerze mówiąc to nie wiem co on robi z tą tokarką ale lepiej niech przestanie póki jeszcze żyje i ma obie ręce na swoim miejscu...


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4690
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#19

Post napisał: strikexp » 29 kwie 2017, 23:53

@Petroholic
Proponuję przeczytać jeszcze raz, bo chyba coś Ci się poplątało. Uchwyt wiertarski się nie kręcił i tak właśnie miało być. A wiertło się wyginało dokoła osi wrzeciona.
I spokojnie, łap mi nie pourywa bo to malutka tokarka z silnikiem komutatorowym i podwójnym zabezpieczeniem. Jak przestanę popełniać podręcznikowe błędy to pomyślę dopiero o jakimś nutool itp.
Masato pisze:Musisz kupić lepszą stal :) np 40hm na takiej się wiertła nie gną, tylko łamią. :cool:
Za wolne obroty były, widząc niesymetrię zachowałem ostrożność. Więc mogła być i 40HM, chociaż akurat skrawała się łatwo i długim wiórem :wink:


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#20

Post napisał: Andrzej 40 » 30 kwie 2017, 00:01

mike217 pisze: Praca na maszynach to nie takie figo fago jak się " magisterkom" wydaje..
Kolega ma chyba jakieś kompleksy odnośnie wykształcenia. To że tytuły naukowe nie dają gwarancji mądrości nie znaczy, że praktycy są mądrzejsi od tych którzy ukończyli studia i vice versa.
Każdy inteligentny człowiek może we własnym zakresie zdobyć wiedzę pozwalająca wykonywać dobrze określony zawód. Tylko musi poświęcić na to więcej sił i czasu. Poza wiedzą teoretyczną potrzebna jest też praktyka. Po to żeby wykorzystać zdobytą wiedzę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”