Wybacz ale zawsze jak trzeba rozszyfrować płytki to jednak symbole się przydają
Nie wiem czy te parametry podejdą pod SDJCR, jest jednak delikatniejsza. Z tego co spojrzałem to maksymalny posów to 0,2. Oby nie było na mnie, jak płytka poleci
Wynik TOTAL FAIL. Po wjechaniu 3-4mm w materiał zatrzymuje silnik!!! Druga próba to samo. Mimo tego na tych 4mm powierzchnia lustro
Wydaje mi się, że silnik jest padnięty już (mimo, że jeszcze się kręci) albo za ostre parametry.
Zrobiłem jeszcze test na takich samych parametrach z AP 0,25mm i wynik ten sam tylko silnik zatrzymany po około 15mm. Mimo zatrzymania i dzwiękowo słychać, że silnik od początku strasznie się męczy to powierzchnia lustro...
Chyba czas na nowy silnik Może 3F około 1kW ?
Zauważyłem jeszcze ostatnio, że gdy włączę tokarkę to za chiny ludowe nie pójdzie na 1354 obroty. Silnik nie chce się rozpędzić i klepie zębatkami skrzyni. Jak pochodzi 5 minut na niższych obrotach, zagrzeje olej w skrzyni to wchodzi na 1354 ale na 2096 objaw ten sam. Po kilku kolejnych minutach na 1354 już można odpalić 2096. Ktoś też tak ma? Czy to normalne? Tak wiem, że nie powinno się puszczać tokarki w pracę na zimno - i tego nie robię ale silnik chyba powinien od początku mieć siłę kręcić max nie?
[ Dodano: 2017-04-26, 21:26 ]
ahabich pisze:Wybacz ale zawsze jak trzeba rozszyfrować płytki to jednak symbole się przydają
Nie wiem czy te parametry podejdą pod SDJCR, jest jednak delikatniejsza. Z tego co spojrzałem to maksymalny posów to 0,2. Oby nie było na mnie, jak płytka poleci
Nóż jest cały, płytka też
[ Dodano: 2017-04-26, 21:34 ]
Parametry płytki widać ale to nie do ALU
Może płytka zbyt mało agresywna do ALU? Mam agresywniejszą na nożu 16x16 to chyba zrobię jeszcze jeden test
I po teście na agresywniejszej płytce na 16tce wynik ten sam. Powierzchnia dużo gorsza ale i tak zatrzymało silnik. Zarówno na 0,5 jak i na 0,25... Chociaż płytka już mocno styrana jest Niestety nowej nie mam
Ewidentnie muszę włożyć mocniejszy silnik i testy do powtórki Biorę się do pyrania forum jaki silnik pasuje plug & play
Dzięki za test
Miałem te same objawy ale przy obrotach 1950, co jakiś czas wrzeciennik zamiast wejść na obroty to telepał i tylko zębatki trzeszczały. Wymieniłem silnik na 1,1 z falownikiem i problem ustał. Nie ukrywam, że nutool z większym silnikiem i falownikiem to jednak inna bajka, pracuje się o wiele przyjemniej. Jak czasami coś zapiszczy przy wytaczaniu czy toczeniu dłuższego elementu to wystarczy zmienić delikatnie obroty i problem ustaje. Teraz toczyłem fi. 50 z PA6 z parametrami jak powyżej i żadnego problemu z mocą nie było. A z kalkulatora parametrów skrawania wychodzi, że do takiej obróbki "wystarczy" 370 W przy sprawności 0,8
Być może płytki do alu byłyby lepsze, ale powierzchnia dla mnie jest ok
U mnie silnikowi (standardowemu) nigdy mocy nie zabrakło. Czasem przy przecinaniu udaje mi się zatrzymać wrzeciono, ale wtedy jako dodatkowe sprzęgło działa pasek klinowy i się po prostu ślizga. Co prawda toczę głównie na obrotach 700, ale nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby mocy zabrakło, chociaż nie ukrywam, specjalnie agresywnie to nie toczę. Na obroty też wchodzi praktycznie momentalnie, nawet przy większych wałkach i obrotach 1950. A czytałem tutaj nie raz na forum, że niektórym to nawet samego uchwytu nie jest w stanie rozpędzić Tylko, że mój nutool stoi w cieple cały czas, to może dlatego.
Toczenie na 700 daje radę, a poniżej to już bajka ale z rozruchem jest problem...
Sam uchwyt na zimnej jak zapnę 1354 to poklepie kilka sekund i się rozpędzi ale z materiałem już nie
W garażu mam aktualnie około 13-15 stopni to też mróz nie jest
Ale muszę przyznać, że mój silnik jakiś słabiutki jest... Nawet jak zapnę 312 obrotów i wjadę mocniej w stal to słychać, że zwalnia mocno i się męczy Jak ostatnio przetaczałem stal łożyskową to musiałem cieniutkim wiórkiem zjechać prawie 10mm ze średnicy... Milion przejazdów ale poszło...
Petroholic pisze:Ewidentnie muszę włożyć mocniejszy silnik i testy do powtórki Biorę się do pyrania forum jaki silnik pasuje plug & play
Jak dobrze pamiętam to żaden
Do przerobienia podstawa (mocowanie) inny rozstaw śrub
oraz jest inna średnica osi więc do przetoczenia kółko pasowe lub do wymiany.
U mnie od pewnego czasu jest również ten sam efekt dźwiękowy jednak to nie jest telepanie przekładni. To tylko kończy się przełącznik odśrodkowy w silniku i dzięki temu mamy pretekst do wymiany napędu .
W kolejce czeka silnik 750W komplet z falownikiem lenze. niestety musiałem dorobić flanszę bo zdemontowałem go z przekładni i ma mocowanie na kołnierzu
Z tymi silnikami dużo mocniejszymi to ostrożnie, jest tu na forum jeden artysta co wsadził do nutoola silnik 1,5kw i przy kolizji poszły zęby na wrzecionie. Ja mam silnik 0,75kw/1400rpm. i uważam taką moc za optymalną do nutoola.