Zrobiło się ciepło i prace od razu posunęły się do przodu.
Praktycznie wszystko z mechaniki mam już gotowe.
Śruby wyprostowane (na ile dobrze pokaże czas), obudowy łożysk gotowe, obudowy nakrętek również. Śruby zatoczone oraz wciśnięte na wcisk koła pasowe (na gorąco).
Musiałem zamówić nowy pasek, ponieważ jakimś cudem poprzednio kupiłem na metry

Zostało jeszcze praktycznie tylko wcisnąć łożyska w obudowy (też na gorąco, więc same powpadają), dotoczyć łączniki silników ze śrubami.
Jutro wrzucę fotki części, a teraz poniżej nieco zmodernizowany projekt ramy już z uwzględnieniem dokładnych wymiarów wałków, śrub itp, możliwości montażu łożysk liniowych i nakrętek.
Wszystko projektuję tak, by móc dopiero przy ostatecznym montażu każdy element odpowiednio ustawić i dopiero dokręcić na stałe.
Wydaje mi się, że teraz jest lepiej rozłożone obciążenie od osi X i Z, a także wygląd znacznie się poprawił (w tle widoczna poprzednia pokraka).




Niestety z powodu dziury budżetowej pierwsza wersja ramy powstanie z następujących materiałów:
- oś Z -> sklejka liściasta czyli zgodnie z planem,
- oś X i Y oraz cała reszta -> płyta wiórowa.
Wiem co to za materiał, ale nie mam wyjścia, a przy okazji sprawdzę bez kosztów jak ta budowa pójdzie (płytę mam za darmo), a jak się budżet podratuje, to kupię sklejkę lub aluminium 15mm.
Jako testowe wrzeciono pójdzie Dremel 4000.