Weiler160

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 576
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Weiler160

#11

Post napisał: grzes_rupinski1 » 28 paź 2016, 14:44

artur133 pisze:Witam,
Sterowanie sprawdzał serwisant i podobno zostało wymontowana bateria podtrzymująca dane maszynowe. Proszę o informację czy można naprawić to sterowanie czy lepiej zamontować nowe
Niezły serwis jak nie wie jak baterię zamontować i wklepać stałe :)
Ile za taką usługę skasował ?


„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#12

Post napisał: jasiu... » 28 paź 2016, 15:07

kamar pisze: A pytanie było czy robiłeś na przeróbkach skoro wiesz , że gorsze :)
Tego nie uogólniam. Uważam, że korzystnie jest przerabianie starych obrabiarek, które nie są wyeksploatowane, a posiadają proste sterowania, czasem oparte o czytnik taśmy (jak TZC z NUMSem). Korzystne jest przerabianie maszyn, w których możesz zastosować napędzane narzędzia, czy sterowanie osią C (choćby po to, żeby otwory powiercić w elemencie, czy coś wyfrezować)

Weiler się do tego nie nadaje. Sterowanie, jakie w nim jest ma naprawdę duże możliwości. Co ci da zmiana? Moim zdaniem problemem jest pustka w kościach pamięci, spowodowana brakiem podtrzymania (ta nieszczęsna bateria), ewentualnie coś może nie styka (krańcówka), jakiś stycznik wywaliło. Ile weźmie za naprawę i wpisanie PLC ktoś, kto się na tym zna? 10 procent tego, co gościu da na zmianę sterowania.

OK. To w takim razie napędy zostawić, czy wszystko pozmieniać? Bo nawet zostawiając przecież sprawne silniki i napędy, musimy całość z nowym sterowaniem "ożenić". Myślisz, że autor wątku da sobie z tym radę? Czy znów będą go naciągać lokalni spece-automatycy?

Jeszcze raz podkreślam - jestem za pozostawieniem sterowania w tym konkretnym przypadku.

Tak, miałem okazję na przerobionych obrabiarkach pracować i powiem ci, że w przypadku choćby zmiany NUMSa na Pronuma jest niebo, a ziemia. Problem w ty, że tu nie osiągniesz niczego. W Numsie nie masz nawet kompensacji narzędzia, a tu - praktycznie nie masz się do czego przyczepić. Stąd moja ocena, nie wyrzucać czegoś, co może jest i stare, ale w niczym nowemu nie ustępuje.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3099
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#13

Post napisał: dance1 » 28 paź 2016, 18:13

obstawiam że nie tylko problem z wyciągniętą baterią, uwalone sterowanie wywaliłbym w dzień zakupu jeszcze, serwisowałem starsze maszyny lat kilka i wiem jedno jak się sypać zaczyna to się nie skończy, czasem do klienta wracało się co miesiąc bo to monitor padł to płyta to kość pamięci itd, w tej chwili mach, linux, więcej oferuje niż sterowania z tamtych lat, cam nie potrzebny nawet w machu więcej zrobisz z kreatorami niż cyklami ze starego sinumerika.
Prosta zasada, stare sterowanie do czasu jak dział ok, jak się zaczyna sypać myśleć o modernizacji, nie jeden kolega na forum to na własnej skórze odczuł.
Nie wiem czy co niektórzy się orientują ile godzina+ dojazdy serwisu kosztują i ile części do sterowania, zdziwić się można.
Nie raz się nasłuchałem, panie mam nowy super monitor, wstaw go w miejsce starego :mrgreen: :lol: , jasne tylko większość producentów standardowych monitorów nie używa albo przeróbki albo nowy "stary" od producenta, koszt? jak za 10 nowych z marketu. Dziwne większość starych nowo zakupionych maszyn właściciele chcą uzbrajać w nowe monitory i klawiatury :lol:
I don't like principles, I prefer prejudices


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#14

Post napisał: kamar » 28 paź 2016, 20:24

dance1 pisze: Dziwne większość starych nowo zakupionych maszyn właściciele chcą uzbrajać w nowe monitory i klawiatury :lol:
Bo przyzwyczajeni, żeby coś widzieć i intuicyjnie klepać na każdej maszynie tak samo. :)
Gdybym chciał ogarnąć wszystkie swoje przy różnych sterowaniach to bym chyba osiwiał :)


Autor tematu
artur133
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 14 paź 2016, 10:27
Lokalizacja: poznań

#15

Post napisał: artur133 » 17 lis 2016, 09:06

Tokarka już rozebrana. Proszę o opinię czy silniki srwokrokowe 8,7 Nm będą odpowiednie do napędu tej tokarki. W tokarce zamontowane są śruby kulowe fi 32 skok 5 i fi 25 skok 5. Przełożenie pomiędzy silnikiem a śrubą 1:2 realizowane za pomocą paska zębatego.
Obrazek

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#16

Post napisał: senio » 17 lis 2016, 14:15

Potrafisz czytać ze zrozumieniem ?
artur133 pisze:czy lepiej zamontować nowe sterowanie z silnikami serwokrokowymi 8,7 Nm.
jasiu... pisze:OK. To w takim razie napędy zostawić, czy wszystko pozmieniać?
jasiu... pisze:Czy znów będą go naciągać lokalni spece-automatycy?
Dzięki takim ludziom jak Kamar i jemu podobni na tym forum wielu przestało korbami kręcić, choć jeszcze rok, dwa, trzy, temu nie mieli pojęcia co to jest CNC, g-kody i cała reszta tego szpeju. Dzisiaj pracuje u nich po kilka maszynek CNC bo się nauczyli i zrobili. Są dwa wyjścia płacić za wszystko, albo solidnie przysiąść i się nauczyć samemu. Po co się martwisz więc tym, czym nie potrzeba ?. Skoro ktoś decyduje się na nowe, to znaczy że odrobił lekcje i wie z czym musi się zmierzyć. A jeśli nie do końca wszystko wie i rozumie, to dzięki właśnie forum i ludziom pokroju Kamara z czasem się dowie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”