Nudą cos tu wieje

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

MxM
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 228
Rejestracja: 21 mar 2008, 11:41
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#51

Post napisał: MxM » 03 paź 2016, 16:03

RomanJ4 pisze:
mc2kwacz pisze:opłacają się tylko pompy ciepła. I to w dużych obiektach.
Niekoniecznie w dużych. Użytkuję taką (IVT C-9 http://appiatechnical.pl/ivt-greenline-he-ce-6-17kw/ , 9kW mocy cieplnej, + 2 odwierty po 100m) Całość kosztowała mnie ~80kPLN, ale wówczas nie było na takie żadnej dotacji jak to jest obecnie...
Dotacje tez juz nie sa potrzebne, bo ceny spadly i spadaja dalej, w pompie ciepla nic wielkiego nie ma:

Aktualnie odwiert pionowy od ~ 50zł/1m.
Pompa ciepla ~ 8-11tys (chinska, nie ustepujaca tym europejskim, no moze COP zamiast x4,5, bedzie x4, co i tak sie nie zwroci nigdy).
Instalacja, rurki, rozdzielacze itp ~5tys

Calosc 30tys moze kosztowac :wink:




mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#52

Post napisał: mc2kwacz » 03 paź 2016, 19:18

Ja sobie ostatnio analizowałem różne koncepcje ogrzewania i pompa ciepła odpadła na pierwszym etapie - całkowicie nieekonomiczna.
Może jeśli alternatywą jest olej albo gaz płynny. Ale do gazu nie ma sensu porównywać. Zanim się zwróci, dawno się rozsypie, przynajmniej częściowo. Głupie przeglądy też nie są darmowe!
Duża inwestycja na początku z bardzo krucha nadzieją na ostateczny zysk, to fatalny, "frajerski", model ekonomiczny. To jest zabawa dla zamożnych, którzy nie muszą się kierować ekonomią przy wydatkach na poziomie 50 tysięcy "w te czy wewte", dla których ważniejsza jest wygoda czy inne aspekty.
Kupowanie g.wnianych najtańszych elementów systemów też nie ma sensu, bo nie tylko trwałość mniejsza ale też problem z serwisem. Nie mówię że dziś, ale za kilka lat - praktycznie gwarantowany. Po 7 latach nawet europejski producent nie ma obowiązku utrzymywać dostępności części zamiennych. A Chińczyka można cmoknąć w końcówkę już w momencie zakupu... takie są fakty.
Firma która jest "dystrybutorem" takiego czegoś jutro może nie istnieć a jej właściciel być nieuchwytny bo się od matki wyprowadził i nikt nie we dokąd.
Na jakość infrastruktury się NIE OSZCZĘDZA. Lepiej nic nie robić.

Jest jeszcze jeden poważny minus takich systemów w Polskich warunkach: częste problemy z energią elektryczną. Coś o czym na zachodzie niektórzy nie słyszeli (stąd wiele urządzeń RTV nie ma bateryjnego zasilania funkcji zegarka).
Do podtrzymania pracy kotła czy palników wystarczy mały agregat spalinowy. W najgorszym przypadku 200-300W. Do pompy ciepła potrzebne są grube kilowaty prądu. A to nie przelewki. Doba bez ogrzewania przy ostrym mrozie i robi się nieprzyjemnie. Awarie dostaw gazu są wieeelokrotnie rzadsze.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#53

Post napisał: oprawcafotografii » 03 paź 2016, 19:39

MxM pisze:...Calosc 30tys moze kosztowac :wink:
Klimatyzator z pompa ciepla ciecz-powietrze koszt powiedzmy 2000zl.
Dziala tak samo, tylko wiercic nie trzeba.

Przy odrobinie zdolnosci mozna z takiego klimatozatora zrobic c.o. cieczowe.

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


zdzicho
Posty w temacie: 1

#54

Post napisał: zdzicho » 03 paź 2016, 20:46

oprawcafotografii pisze:
MxM pisze:...Calosc 30tys moze kosztowac :wink:
Klimatyzator z pompa ciepla ciecz-powietrze koszt powiedzmy 2000zl.
Dziala tak samo, tylko wiercic nie trzeba.

Przy odrobinie zdolnosci mozna z takiego klimatozatora zrobic c.o. cieczowe.

q
Żeś mnie rozbawił. :mrgreen: To zwykła ściema. Taniej wyjdzie ci grzanie prądem ,bez wydawania tych 2000.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 23
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#55

Post napisał: RomanJ4 » 03 paź 2016, 22:04

oprawcafotografii pisze:Przy odrobinie zdolności można z takiego klimatozatora zrobić c.o. cieczowe.
Na jeden pokój... :razz:
A co przy -20°C ?
mc2kwacz pisze:Do podtrzymania pracy kotła czy palników wystarczy mały agregat spalinowy. W najgorszym przypadku 200-300W. Do pompy ciepła potrzebne są grube kilowaty prądu. A to nie przelewki. Doba bez ogrzewania przy ostrym mrozie i robi się nieprzyjemnie.
Pomyślałem o tym i ja, olejak został w zapasie, a i benzynowy generator 2,5kW do jego zasilenia się znajdzie... :wink:
pozdrawiam,
Roman


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#56

Post napisał: mc2kwacz » 04 paź 2016, 00:02

Mam markowy "niezniszczalny" generator 3kW na czarną godzinę, z silnikiem Hondy, uruchamiany ręcznie kiedy prądu nie ma dłużej niż godzinę czy dwie. Nadaje się do oświetlenia - owszem :) Kocioł od niego świruje, potrzebny był jeszcze bardziej markowy UPS :lol: Szczególnie kiedy się załączy pompa wodna, raptem 1,5kW.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#57

Post napisał: oprawcafotografii » 04 paź 2016, 06:24

RomanJ4 pisze:
oprawcafotografii pisze:Przy odrobinie zdolności można z takiego klimatozatora zrobić c.o. cieczowe.
Na jeden pokój... :razz:
A co przy -20°C ?...
To samo co przy +5.

Kompresor mozesz miec jeden a "splitow" w srodku kilka.
Nie mowie, ze to najsensowniejsze rozwiazanie, odpowiadam na pytanie :)

Sasiedzi grzali tak okolo 400m.kw. biur - rachunek za prad byl niewiele wiekszy
niz teraz za gaz. U mnie mam dwie takie klimy w pomieszczeniach gdzie pracuje
sie siedzac, czyli nogi marzna pod stolem :) Dziala swietnie, wplyw na rachunek
za prad chyba niewielki bo nie boli przy placeniu ;)

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 23
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#58

Post napisał: RomanJ4 » 04 paź 2016, 10:48

oprawcafotografii pisze:To samo co przy +5.
No nie bardzo. Aby pomieszczenie ogrzać trzeba energii(cieplnej) dostarczonej z zewnątrz (w przypadku pomp ciepła "powietrznych" - pobieranej przez parownik(dolne źródło) z atmosfery na zewnątrz budynku(lub ewentualnie zewnątrz pomieszczenia które chcemy ogrzać)

Obrazek
Jednostka zewnętrzna (1) zawiera wszystkie elementy pompy ciepła typu monoblok. W przewodach pomiędzy pompą ciepła a systemem grzewczym budynku krąży czynnik niezamarzający (potrzebny jest wtedy dodatkowy wymiennik ciepła na styku z obiegiem wody grzewczej w instalacji c.o.), albo należy zapewnić pełną ochronę przed zamarzaniem wody grzewczej na odcinku budynek−pompa ciepła (np. w razie awarii pompy lub przy braku zasilania elektrycznego). Ciepło odbierane w parowniku (3) podnosi temperaturę czynnika chłodniczego, który poprzez zawór 4-drogowy (5) kierowany jest do sprężarki (2). Czynnik chłodniczy o podwyższonej temperaturze i ciśnieniu oddaje ciepło w skraplaczu (6) i poprzez elektroniczny zawór rozprężny (4) powraca do parownika (3). Woda grzewcza odbiera z czynnika chłodniczego ciepło w skraplaczu (6). Pompa obiegowa (7) kieruje wodę grzewczą do instalacji grzewczej budynku (c.o.) lub na wężownicę podgrzewacza wody użytkowej (c.w.u.)
I przy temperaturze zewnętrznej około -20°C lub niższej(w zależności od sprawności pompy) parownik po prostu już nie jest w stanie pobrać z atmosfery więcej energii niż pompa sama zużywa, bo i skąd.
Miałem okazje sprawdzić to organoleptycznie kiedy (mimo moich zastrzeżeń co do zimy) takie "ustrojstwo" dwa lata temu(więc nowoczesne) zamontował sobie teść. Już przy -19°C urządzenie przechodziło na dogrzewanie grzałkami, rachunek za prąd możecie sobie wyobrazić (ok. 4000PLN za 2 miesiące)

Natomiast (jak rozumiem) pomysł kolega oprawcafotografii chce przy pomocy odwrócenia funkcji klimatyzatora (co jest oczywiście technicznie realne) pobierać ciepło z pomieszczenia które chce ogrzewać i po wymianie do czynnika płynnego(liquidu) dostarczać go z powrotem grzejnikami do tego samego pomieszczenia?
Było by to warte nagrody Nobla swoiste perpetum mobile, gdyby nie prawo zachowania energii..
Chyba, że źle kolegę zrozumiałem...
pozdrawiam,
Roman


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#59

Post napisał: oprawcafotografii » 04 paź 2016, 11:41

Chyba zle zrozumiales :) Po prostu grzeje tym nie wdajac sie w szczegoly.
Wg. producenta nawet przy -20stC da rade jeszcze wycisnac CIEPLO z zimna ;)

No z tym ze to -20stC to cios ponizej pasa - nie pamietam szczeze mowiac
-10stC nawet -5C ostatnimi laty nie bylo...

W domu planuje zainstalowac dwa takie klimatyzatory - jeden w kuchni,
ktorej okna wychodza na polnoc wiec za wiele energii z otoczenia nie
zyskuje. W okresie takim jak teraz czyli kilka dni parszywie wilgotnych
i chlodnych sprawdza sie znakomicie. No i oczywiscie jest takie grzanie
znacznie tansze niz bezposrednio pradem...

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#60

Post napisał: ma555rek » 04 paź 2016, 12:20

oprawcafotografii pisze: W okresie takim jak teraz czyli kilka dni parszywie wilgotnychi chlodnych sprawdza sie znakomicie.
ale gdy bedzie -1 to sprawność gwałtownie spadnie bo tej wilgoci zabraknie. A jest ona większościowym nośnikiem ciepła w atmosferze, samo "powietrze" to nie teges.
Pasjonat

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”