Nudą cos tu wieje

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16271
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#41

Post napisał: kamar » 02 paź 2016, 19:46

HUD pisze:Ja tak jak Kamar
Cholera, nawet temperatury mam identycznie ustawione :)
A najcenniejszy w takim ogrzewaniu jest święty spokój. Grzałem parę lat koksem to wiem. W
Święta wstawaj od stołu i zapychaj do warsztatu dosypać czarnego.



Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4767
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#42

Post napisał: pitsa » 02 paź 2016, 19:54

mc2kwacz pisze:przy otwartym ogrzewaniu katalitycznym trzeba zadbać o lepszą wentylację. ALE rekuperator dobrej jakość bardzo sprawnie odzyska tracone ciepło
Ciekawy pomysł: gaz (np. z butli) + promiennik gazowy + rekuperator.

Promienniki to dobra rzecz do szybkiego chwilowego podniesienia komfortu cieplnego.
Promieniowanie odbija się od zwykłego arkusza blachy ocynkowanej jak od lusterka.
Jednym źródłem można grzać tym sposobem z różnych stron.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 23
Posty: 11621
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#43

Post napisał: RomanJ4 » 02 paź 2016, 21:55

A para wodna? Fakt, że pewnie w takim warsztacie jest sporo "dziur" którymi może sobie wywiać, ale przy szczelniejszych, słabo wietrzonych pomieszczeniach zaraz po mokrych oknach widać ile jej jest.. A niektóre narzędzia czy maszyny nie lubią rudej...
Obrazek
pozdrawiam,
Roman


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#44

Post napisał: mc2kwacz » 03 paź 2016, 01:01

Ale to nie jest system dla szopy.
Słabe wietrzenie w pomieszczeniu gdzie tlen jest zużywany do spalania? Jak to widzisz?
O ludzi trzeba dbać, o sprzęt trzeba dbać. Ma być ciepło a wilgotność pod kontrolą.
Oszczędności na infrastrukturze będą kosztowały w zardzewiałych maszynach i narzędziach. Nie opłaca się.
Są też piecyki gazowe promiennikowo-konwekcyjne z zamkniętą komorą spalania, które wiesza się na ścianie a komin koncentryczny załatwia jeden otwór w tejże ścianie, na plecach piecyka. Ceny są bardzo dobre, już poniżej 1000zł. Do małych warsztatów, wolnostojących szczególnie, coś takiego jest super.


grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 566
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

#45

Post napisał: grzes_rupinski1 » 03 paź 2016, 06:56

Swego czasu były prowadzone badania aby w zimie mieć ogrzewanie za free (no może troszkę prądu na pracę pompy) . Banalnie proste. Wystarczy wykuć w skale zbiornik
(jak nie ma skały to można i w ziemi )
na ileś tam setek m6. Zalać go wodą przez lato ogrzewać solarami , a w zimę cieszyć się ciepełkiem za free . Proste , tanie , bezobsługowe :) .
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 23
Posty: 11621
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#46

Post napisał: RomanJ4 » 03 paź 2016, 13:16

grzes_rupinski1 pisze:bezobsługowe
No, tyle, ze nikt nic nie wspomina na temat kosztów serwisowania... (do znalezienia w necie)
Wiadomo - sprzedawcy od tego są aby łysemu sprzedać grzebień, a murzynowi krem do opalania, ale pewnych kosztów nie da się ukryć. Często w swoich wyliczeniach przedstawiają stopę zwrotu wszystkich nakładów na 20-25 lat eksploatacji, a nie powiedzą, że np płyn trzeba wymieniać średnio co 3-5 lat bo traci własności (zwłaszcza przegrzewany latem), a fizycznie całą instalację (zwłaszcza "solną") co 10-12 lat
Co prawda czas zwrotu do grzania warsztatu trzeba by liczyć trochę inaczej niż dla użytkowego domu, ale proponowany przez kolegę Grzegorza pojemny podziemny rezerwuar niemało podraża inwestycję (ja słyszałem o takim rozwiązaniu do wykorzystania nadmiaru "niechcianej" energii z elektrowni wiatrowej), i opłacalność tego rozwiązania staje pod znakiem zapytania.. (a nie daj boże pochmurne lato.. :mrgreen: )
pozdrawiam,
Roman


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#47

Post napisał: mc2kwacz » 03 paź 2016, 13:37

Przede wszystkim - nie ma darmowych obiadków. I to zawsze trzeba mieć na uwadze, opędzając się od różnych "domokrążców".
W Polskich warunkach klimatycznych, z nowoczesnych technologii opłacają się tylko pompy ciepła. I to w dużych obiektach.


MxM
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 228
Rejestracja: 21 mar 2008, 11:41
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#48

Post napisał: MxM » 03 paź 2016, 13:58

Jeden o kozie drugi o wozie.

Do ogrzania domu pow. 150m2 pompa ciepla potrzebuje zbiornik wodny 3,5tys m3 (a nie m6 :mrgreen: ), taki mniej wiecej ~ 20x20x10m, otwarty.

Do ogrzania domu zbiornikiem buforowym, ladowanym przez solary w lato potrzebowalys okolo 4x wiecej - 14tys m3, czyli zbiornik wielkosci ~ 40x20x20m, takie male, glebokie jeziorko, izolowane z kazdej strony. Naladowanie tego ekonomicznie do 40C graniczy z cudem :wink:

Koszty budowy (~>200-300tys) nigdy sie nie zwroca :mrgreen:

Co innego zrodla geotermalne, juz naladowane i niewyczerpalne.
PS Rydzyk juz sie dowiercil ;)

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 23
Posty: 11621
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#49

Post napisał: RomanJ4 » 03 paź 2016, 14:14

mc2kwacz pisze:opłacają się tylko pompy ciepła. I to w dużych obiektach.
Niekoniecznie w dużych. Użytkuję taką (IVT C-9 http://appiatechnical.pl/ivt-greenline-he-ce-6-17kw/ , 9kW mocy cieplnej, + 2 odwierty po 100m) od kilku lat na 170m2 domu mieszkalnego, i jestem zadowolony z efektów. W momencie jej instalacji roczna eksploatacja była o 2/3 tańsza od rocznego kosztu oleju opałowego. Przy dzisiejszych cenach oleju i kWh jest to ok ~50-60% jego kosztu, i wynosi średnio miesięcznie około 430-440PLN łącznie z CWU 170L (koszt energii elektrycznej samej pompy a' 0,48 PLN/kWh brutto + coroczny przegląd przy 10-letniej gwarancji na sprężarkę Mitsubischi).
A muszę dodać, że mój dom nie jest nowy, ma 8 ścian zewnętrznych(kształt T), instalację grzejną bez podłogowego (przez co trzeba bardziej "podbić" temp. czynnika na sprężarce), oraz nie jest niestety najlepiej docieplony (a nie opłaca mi się go bardziej docieplać). I tu ewentualnie jeszcze można by ten wskaźnik poprawić. Za to nie muszę przy niej robić kompletnie nic, a temperatura wewnątrz (krzywa ustawiona proporcjonalnie do temp. na zewnątrz) jest praktycznie stała przez całą dobę (bez nocnej oszczędnościowej obniżki jak w olejowym). Całość kosztowała mnie ~80kPLN, ale wówczas nie było na takie żadnej dotacji jak to jest obecnie...
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#50

Post napisał: bartuss1 » 03 paź 2016, 15:08

2 odwierty po 100 m i bedę miał tu gejzer mineralki hehe
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”