oprawcafotografii pisze:To samo co przy +5.
No nie bardzo. Aby pomieszczenie ogrzać trzeba energii(cieplnej) dostarczonej z zewnątrz (w przypadku pomp ciepła "powietrznych" - pobieranej przez parownik(dolne źródło) z atmosfery na zewnątrz budynku(lub ewentualnie zewnątrz pomieszczenia które chcemy ogrzać)
Jednostka zewnętrzna (1) zawiera wszystkie elementy pompy ciepła typu monoblok. W przewodach pomiędzy pompą ciepła a systemem grzewczym budynku krąży czynnik niezamarzający (potrzebny jest wtedy dodatkowy wymiennik ciepła na styku z obiegiem wody grzewczej w instalacji c.o.), albo należy zapewnić pełną ochronę przed zamarzaniem wody grzewczej na odcinku budynek−pompa ciepła (np. w razie awarii pompy lub przy braku zasilania elektrycznego). Ciepło odbierane w parowniku (3) podnosi temperaturę czynnika chłodniczego, który poprzez zawór 4-drogowy (5) kierowany jest do sprężarki (2). Czynnik chłodniczy o podwyższonej temperaturze i ciśnieniu oddaje ciepło w skraplaczu (6) i poprzez elektroniczny zawór rozprężny (4) powraca do parownika (3). Woda grzewcza odbiera z czynnika chłodniczego ciepło w skraplaczu (6). Pompa obiegowa (7) kieruje wodę grzewczą do instalacji grzewczej budynku (c.o.) lub na wężownicę podgrzewacza wody użytkowej (c.w.u.)
I przy temperaturze zewnętrznej około -20°C lub niższej(w zależności od sprawności pompy) parownik po prostu już nie jest w stanie pobrać z atmosfery więcej energii niż pompa sama zużywa, bo i skąd.
Miałem okazje sprawdzić to organoleptycznie kiedy (mimo moich zastrzeżeń co do zimy) takie "ustrojstwo" dwa lata temu(więc nowoczesne) zamontował sobie teść. Już przy -19°C urządzenie przechodziło na dogrzewanie grzałkami, rachunek za prąd możecie sobie wyobrazić (ok. 4000PLN za 2 miesiące)
Natomiast (jak rozumiem) pomysł kolega
oprawcafotografii chce przy pomocy odwrócenia funkcji klimatyzatora (co jest oczywiście technicznie realne) pobierać ciepło z pomieszczenia które chce ogrzewać i po wymianie do czynnika płynnego(liquidu) dostarczać go z powrotem grzejnikami do tego samego pomieszczenia?
Było by to warte nagrody Nobla swoiste perpetum mobile, gdyby nie prawo zachowania energii..
Chyba, że źle kolegę zrozumiałem...