Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
A czy nie załatwił by sprawe odkrywania wiązki laserowej dym np. z papierosa podkadzać dymem i myśle że zobaczył by te wiazke gdzie aktualnie się znajduje.Procesor pisze:Promień lasera CO2 jest niewidzialny dla oka. Prowadzenie jego i kalibracja jest trudna lecz możliwa. Promień musi w każdym położeniu głowicy padać w ten sam punkt, więc elementy optyczne (lusterka) muszą mieć możliwość korekty praktycznie we wszystkich kierunkach i to bardzo precyzyjnie. Do identyfikacji samej wiązki CO2 może służyć zwykła kartka papieru która w miejscu gdzie pada promień w ułamku sekundy zwęgla się. Przy laserach o dużo mniejszej mocy można posłużyć się papierem termoczułym np. od faxów. Można również równolegle z wiązką lasera CO2 póścić wiązkę z diody laserowej czerwonej i ustawić optykę dla diody laserowej. Wówczas widać czerwony punkt.
Ta pompa próżniowa.. to jakie maxymalne podciśnienie musi wytwożyć, nie załatwiła by sprawy pompa od lodówki (drugi koniec).Procesor pisze: Konieczne jest posiadanie pompy próżniowej, butli z azotem, dwutlenkiem węgla i helem.
Możliwość ich mieszania zagazowania lasera taką mieszanką pod odpowiednim ciśnieniem i odpowiednią hermetyzacją całości co wymaga zastosowania odpowiednich materiałów, klejów próżniowych i odpowiedniej optyki.
To może podkadzając dymem z papierosa i oglądając przez kamerke np internetową .. przez niektóre kamerki jest widać promienie podczerwone (też niewidzialne dla oka ludzkiego)... Chyba że faktycznie nie wiele wiem o wiązce lasera CO2.ERNEST KUCZEK pisze:sztuczka z filmu czyli dym z papierosa nic nie da z prostej przyczyny, poprosu ludzkie oko nie widzi dlugosc fali lasera co2. dlatego lasery(jako maszyny) sa wyposazone dodatkowo w "celownik" laserowy malej mocy ktory generuje swiatlo widzialne.
