MAKATEK TYTAN 500
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
Sęk by powstały po 2 rzędy co daje np. takie opcje montażu przekladni (i najlatwiej wziasc g4 za odniesienie bo dłuższy niz G4 moze byc ale to zbędne , krotszy tez moze pewnie odrobine byc ale po co robic ciasno , taki jak G4 w sam raz najprościej
[/img]

Ostatnio zmieniony 11 kwie 2016, 21:31 przez Armstec, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 49
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
wiem, źle napisałem...
Panowie, mierząc tak:
https://goo.gl/photos/2UuGx2hwi1hCWZ9PA
wałek wystaje od obudowy... tylko uwaga wałek na łożyskach "pływa", jeśli go pchniecie to wystaje na 37mm, jeśli go wyciągniecie to wystaje na 38mm.
To jest ta różnica, zwróćcie uwagę na klin, posuw ten 0.05 jest bardzo ciężko ustawić kółka bo brakuje klina, najlepiej byłoby żeby koło zębate Z1 nie opierało się o dystans tylko o tuleje tak jak jest to fabrycznie, dlatego wpust należy przedłużyć o długość jaką przedłużamy wałek.... mnie czeka ponowna rozbiórka, bo nawet teraz klin wychodzi w połowie koła zębatego z1, może zabiorę się za to jutro bo czekam na inne elementy do tokarki więc wszystko za jednym podejściem...
Panowie, mierząc tak:
https://goo.gl/photos/2UuGx2hwi1hCWZ9PA
wałek wystaje od obudowy... tylko uwaga wałek na łożyskach "pływa", jeśli go pchniecie to wystaje na 37mm, jeśli go wyciągniecie to wystaje na 38mm.
To jest ta różnica, zwróćcie uwagę na klin, posuw ten 0.05 jest bardzo ciężko ustawić kółka bo brakuje klina, najlepiej byłoby żeby koło zębate Z1 nie opierało się o dystans tylko o tuleje tak jak jest to fabrycznie, dlatego wpust należy przedłużyć o długość jaką przedłużamy wałek.... mnie czeka ponowna rozbiórka, bo nawet teraz klin wychodzi w połowie koła zębatego z1, może zabiorę się za to jutro bo czekam na inne elementy do tokarki więc wszystko za jednym podejściem...
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
no jakis ten rowek na klin wycieli jak by frez się upie... w połowie
licząc od obudowy 28mm z za krotkim czyli 10mm u ciebie dalej wystaje- zatem 12mm do zrownania z końcem G4 bedzie idealnie, koniec wałka G4 jest odniesieniem dla rożnych maszyn
ale jaki dadzą tak bedzie, chyba ze robisz samemu a to nie jest takie proste wcale choć by dlatego że spasowanie srednic musi byc bardzo ciasne a sam walek hartowany (twardy)
licząc od obudowy 28mm z za krotkim czyli 10mm u ciebie dalej wystaje- zatem 12mm do zrownania z końcem G4 bedzie idealnie, koniec wałka G4 jest odniesieniem dla rożnych maszyn
ale jaki dadzą tak bedzie, chyba ze robisz samemu a to nie jest takie proste wcale choć by dlatego że spasowanie srednic musi byc bardzo ciasne a sam walek hartowany (twardy)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 49
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
no co ty....... przecież to jest proste jak bajka... toczysz sobie "dostawkę" z klinem na to śmieszne koło zębate. Na wałku robisz pasowny kołnierz żeby wprasować na gorąco w tą dostawkę - najlepiej, starczy Ci długość 15mm..Armstec pisze:a to nie jest takie proste wcale choć by dlatego że spasowanie srednic musi byc bardzo ciasne a sam walek hartowany (twardy)
Grzejesz dostawkę, nakładasz na gorąco.... dwa punkty migiem i po naprawie.. materiał.. a jakaś półoś z auta, będzie 100 razy twardzsza niż fabryczny wałek.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
" jakaś byle półoś z auta" to nie jest byle szajs to bardzo dobra jakosciowa stal typu C45 czy 40H do tego zahartowana , to wrecz idealny materiał na wykonanie tej części ale dobrze było by go wstepnie rozhartować bo do toczenia hardcorowy taki hartowany (co i tak go czeka przy ew. spawaniu)
na pewno nie jest to bułka z masłem tak sie wydaje tylko jak sie o tym mówi, w praktyce zajmie to pół dnia
PS " wystarczy dwa spawy tigiem" ... No problem każdy normalny facet ma w garażu TIGa
(w realu mało kto ma migomat z C02, a TIG to juz mało kto widział choć by w telewizji)
na pewno nie jest to bułka z masłem tak sie wydaje tylko jak sie o tym mówi, w praktyce zajmie to pół dnia
PS " wystarczy dwa spawy tigiem" ... No problem każdy normalny facet ma w garażu TIGa
(w realu mało kto ma migomat z C02, a TIG to juz mało kto widział choć by w telewizji)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
no jasne ze nagraj, ja tam bez problemu sobie poradze sam ale chętnie ogladne bo lubie takie filmiki ogladac. Lubie tez podyskutowac o sprzecie nawet byle pierdolach tak dla relaksuszopenn pisze: no Panowie na litosć, tutoriala na YT nagrywać jutro? będę rozbierał drugi raz bo musze ten klin przedłużyć...