wyliczenia wymiarow konstrukcji prasy
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 85
- Posty: 1902
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Złożyć można ale:
1. cena na pewno będzie wyższa niż zakup gotowca.
2. żeby złożyć samemu znowu trzeba przekopać się przez wiedze o instalacjach
hydraulicznych i ich sterowaniu a to ponownie pożre "trochę" czasu.
3. poszukiwanie poszczególnych podzespołów oddzielnie może się okazać baaardzo długie.
1. cena na pewno będzie wyższa niż zakup gotowca.
2. żeby złożyć samemu znowu trzeba przekopać się przez wiedze o instalacjach
hydraulicznych i ich sterowaniu a to ponownie pożre "trochę" czasu.
3. poszukiwanie poszczególnych podzespołów oddzielnie może się okazać baaardzo długie.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 85
- Posty: 1902
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Ceowniki na pewno nie będą "położone" na profilach , za mala długość spawu. Raczej będą przylegać do boku (tak jak na rysunku) zdecydowanie dłuższy spaw i nie tylko w pionie ale i w poziomie. Im dłużej myślę tym bardziej zaczynam "płynąć" w kierunku płaskowników na nogi
Ech ,żeby nie ten zasilacz to już bym materiał kupił i by było z głowy a tak to tylko człowiek myśli i kombinuje 


-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 55
- Posty: 1000
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
Odnośnie agregatu :
jeśli starczyła by jedna prędkość przesuwu tłoka , to zmajstrowanie takiego napędu było by dość proste.
Da się bez problemu wyliczyć i dobrać pompę, rozdzielacz, i inne rzeczy do prędkości przesuwu jaką chcesz mieć. Tylko może być problem ze znalezieniem samej pompy która da takie ciśnienie i będzie miała wydajność kilku- kilkunastu l/min, no bo więcej to już spory silnik trzeba by było dawać. (np. przy 20l/min i 312bar to min.10kw)
Do tego jeśli chciałbyś przesuw tłoka szybko/wolno to już troszkę więcej komplikacji.
Z tego punktu widzenia szukanie gotowego agregatu dedykowanego do podobnej prasy jak najbardziej ma sens.
jeśli starczyła by jedna prędkość przesuwu tłoka , to zmajstrowanie takiego napędu było by dość proste.
Da się bez problemu wyliczyć i dobrać pompę, rozdzielacz, i inne rzeczy do prędkości przesuwu jaką chcesz mieć. Tylko może być problem ze znalezieniem samej pompy która da takie ciśnienie i będzie miała wydajność kilku- kilkunastu l/min, no bo więcej to już spory silnik trzeba by było dawać. (np. przy 20l/min i 312bar to min.10kw)
Do tego jeśli chciałbyś przesuw tłoka szybko/wolno to już troszkę więcej komplikacji.
Z tego punktu widzenia szukanie gotowego agregatu dedykowanego do podobnej prasy jak najbardziej ma sens.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 85
- Posty: 1902
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Licze się z tym ze silnik min 7.5 kw do 11kw max. Pompa/pompy dla szybkiego wysuwu wydajność ≈ 100l/min a ciśnienie generalnie dowolne min ≈100bar . Dla wolnego wysuwu wydajność min ≈10l/min ciśnienie ≈300bar . Objętość siłownika nad tłokiem = 78.5l a wysuw 250mm .Czy mając dwie pompy i puszczając je razem to ich wydajność i ciśnienie sumaryczne się sumują
.NP pompa 1: 100bar i 50l/min , pompa 2: 200bar i 10l/min , jakie sumaryczne ciśnienie i wydajność wyjdzie na tłoku 


-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 55
- Posty: 1000
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
Napędy hydrauliczne z wysokociśnieniową pompą o małej wydajności i i niskociśnieniową pompą o wysokiej wydajności to nic nowego. Z użyciem sterowanego ciśnieniem zaworu przełączającego i kilku zaworów zwrotnych można nawet zrealizować sterowanie automatyczne. Tzn. bez obciążenia tłok idzie szybko (załączone obie pompy), po natrafieniu na opór i wzroście ciśnienia pompa niskociśnieniowa zwierana jest na przelew do zbiornika i pracuje tylko wysokoćiśnieniowa i tłok idzie wolno z dużym naciskiem.
Ale to już wykracza trochę poza zakres tego tematu
. No i ja na twoim miejscu zrobiłbym jak radził Spawalnik, bo budowa takiego agregatu dla kogoś nieobytego mocno z hydrauliką siłową będzie trudna.
Ale to już wykracza trochę poza zakres tego tematu

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 55
- Posty: 1000
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
pomyślałem sobie, że w miarę prosto można by było jeszcze zrobić do na oddzielnych strumieniach z dwoma zwykłymi rozdzielaczami jedno sekcyjnymi 4/3 sterowanymi dźwignią i zaworami zwrotnymi sterowanymi ciśnieniem - tzw. zamkami.
Czyli byłyby dwie wajchy- od szybkiego posuwu dojazdu i od wolnego, silnego roboczego.
Według mnie mogło by to wyglądać niej więcej tak:

Silnik napędza naraz dwie pompy : wsyokocisnieniową (WC) o małej wydajnośći -P1 i niskociśnieniową (NC) o dużej -P2. Tutaj najlepsza by była pompa dwusekcyjna napędzana z jednego wałka, ale raz że drogie, a dwa że raczej ciężko będzie dostać o odpowiednich parametrach. Łatwiej by było zakupić dwie oddzielne pompy i napędzić je np. paskiem zębatym. Nie zaszkodziło by wtedy podeprzeć swobodne końce wałków pomp łożyskami.
Pompa NC- z racji że w szybkim przesuwie ciśnienie jest b. małe to mogła by być to zwykła pompa zębata o wydajności około -80-100L/min.
Pompa WC- no chyba to już tylko dobra tłoczkowa min 300bar ciśnienia ciągłego i około 20L/min (te wydatki to mniej więcej , bo dokładniej trzeba by było przeliczać do predkości jakie tam chce się uzyskać).
Ten rozdzielacz z lewej do współpracy z pompą WC też musi być konkretny, na wysokie ciśnienia. Drugi sterujący obwodem NC już nie, bo od wysokiego ciśnienia roboczego będzie separował go zawór zwrotny sterowany ciśnieniem. Te zawory mogą puszczać olej w dwie strony. Od strony strzałki otwiera je ciśnienie w układzie, a po pojawieniu się ciśnienia od strony kólka do otwarcia potrzbują ciśnienia podanego linią przerywaną.
Oczywiście rozdzielacze dobrane do wydajności pomp. A i rysunek jest uproszczony. Trzeba by dać tam jeszcze zawory bezpieczeństwa (często są wbudowane w rozdzielacze), filtr no i jakiś manometr do tego.
Czyli byłyby dwie wajchy- od szybkiego posuwu dojazdu i od wolnego, silnego roboczego.
Według mnie mogło by to wyglądać niej więcej tak:

Silnik napędza naraz dwie pompy : wsyokocisnieniową (WC) o małej wydajnośći -P1 i niskociśnieniową (NC) o dużej -P2. Tutaj najlepsza by była pompa dwusekcyjna napędzana z jednego wałka, ale raz że drogie, a dwa że raczej ciężko będzie dostać o odpowiednich parametrach. Łatwiej by było zakupić dwie oddzielne pompy i napędzić je np. paskiem zębatym. Nie zaszkodziło by wtedy podeprzeć swobodne końce wałków pomp łożyskami.
Pompa NC- z racji że w szybkim przesuwie ciśnienie jest b. małe to mogła by być to zwykła pompa zębata o wydajności około -80-100L/min.
Pompa WC- no chyba to już tylko dobra tłoczkowa min 300bar ciśnienia ciągłego i około 20L/min (te wydatki to mniej więcej , bo dokładniej trzeba by było przeliczać do predkości jakie tam chce się uzyskać).
Ten rozdzielacz z lewej do współpracy z pompą WC też musi być konkretny, na wysokie ciśnienia. Drugi sterujący obwodem NC już nie, bo od wysokiego ciśnienia roboczego będzie separował go zawór zwrotny sterowany ciśnieniem. Te zawory mogą puszczać olej w dwie strony. Od strony strzałki otwiera je ciśnienie w układzie, a po pojawieniu się ciśnienia od strony kólka do otwarcia potrzbują ciśnienia podanego linią przerywaną.
Oczywiście rozdzielacze dobrane do wydajności pomp. A i rysunek jest uproszczony. Trzeba by dać tam jeszcze zawory bezpieczeństwa (często są wbudowane w rozdzielacze), filtr no i jakiś manometr do tego.