Ja bym to kupił do małej tokarki jako liniał, mam mitutoyo i mam lidlową i ta z lidla nadaje się hmm... no nie nadaje sie.
Pozdrawiam
Okazje na Allegro
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Można próbować delikatnie przegiąć szczęki i dopiero szlifować. Chociaż zrobić to dokładnie dla kogoś kto nie ma dokładnych przyrządów i maszyn będzie dokonaniem życiowym.pabloid pisze: Jak wynika z aukcji suwmiarka ma wytarte szczęki do pomiaru otworów. (czyli są na minusie) Jedyna możliwość ich naprawy to nałożenie warstwy chromu i szlifowanie, względnie dolutowanie wstawek z węglika i ponowne kształtowanie szczęk.
-
pabloid
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
IMPULS3 pisze:Można próbować delikatnie przegiąć szczęki i dopiero szlifować
Powiem tak- naprawiłem tak dwie suwmiarki (Mahr i Tesa) tzn. przegiąłem jedną ze szczęk do pomiarów wewnętrznych i potem ją doszlifowałem tak, zachowana jest równoległość i że obie naprawiane suwmiarki mierzą poprawnie. Trzeba przegiąć z nadmiarem żeby było z czego szlifować a potem kontrolować mierząc suwmiarką wzorzec- choćby łożysko sprawdzone wcześniej mikromierzem. Szlifowałem suwmiarkę zamocowaną na suporcie tokarki, ściernica diamentowa garnkowa o granulacji 28/20 w uchwycie. Potem nadałem szczęce lekkie zaokrąglenie- już recznie pod lupą- taką jubilerską. Da się
Ale nie pisałem o tym, bo próba naprawy trzeciej (Mitutoyo srebrna) skończyła się utrąceniem szczęki... No okazało się, że była porządnie zahartowana i krucha. Potem pół roku polowałem na suwmiarkę z uszkodzoną elektroniką, a sprawną mechanicznie, żeby zrobić podmiankę 
Dlatego można tak, ale z czuciem...Mam zatem suwmiarkę ze złamaną szczęką na głównej listwie i rozbitym wyświetlaczem jakby ktoś reflektował 
Ma sprawny suwak.-
RomanJ4
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 99
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Może bezpieczniej byłoby rozklepać (na ciepło?), oczywiście najlepiej np pod praską?pabloid pisze:próba naprawy trzeciej (Mitutoyo srebrna) skończyła się utrąceniem szczęki... No okazało się, że była porządnie zahartowana i krucha
Albo dorobić przykręcaną na stałe szczękę? (jeśli do części stałej)
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
pabloid
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Z grzaniem ciężka sprawa, bo potem trzeba by hartować i odpuszczać, stal nieznana, ciężko dobrać parametry, a na dodatek pokryłaby mi sie suwmiarka zgorzeliną...no ale pewnie lepsze to, niż ułamana szczęka. No i problematyczne jest grzanie bez odklejenia tego paska plastikowego, a on jest raczej do odklejenia ciężki. Co do naprawy suwmiarki tzn ułamanej szczęki to u mnie to nie ma już sensu bo z tej drugiej co była dawcą ma przełożony rozbity wyświetlacz, więc generalnie w niej już nic nie działa za wyjątkiem jak pisałem suwaka który jest ok.
