Gwintowanie na frezarce z wrzecionem wysokoobrotowym Mach3
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 15
- Rejestracja: 25 gru 2013, 15:03
- Lokalizacja: Łańcut
wodzirej2, koledzy podali przykłady. Nawet taki początkujący jak ja potrafiłem przeanalizować to i wymodzić z tych przykładów.
Ja to widzę tak:
g0 z10
g0 x0 y0
g0 z-10
g1 x-1.25
g03 x1.25y0z-9.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-9r1.25
g03 x1.25 y0z-8.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-8r1.25
g03 x1.25 y0z-7.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-7r1.25
g03 x1.25 y0z-6.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-6r1.25
g03 x1.25 y0z-5.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-5r1.25
g03 x1.25 y0z-4.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-4r1.25
g03 x1.25 y0z-3.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-3r1.25
g03 x1.25 y0z-2.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-2r1.25
g03 x1.25 y0z-1.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-1r1.25
g03 x1.25 y0z-0.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-0r1.25
g0 x0 y0
g0 z10
Lecz jest to gwint 10x1
Pozdrawiam
Ja to widzę tak:
g0 z10
g0 x0 y0
g0 z-10
g1 x-1.25
g03 x1.25y0z-9.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-9r1.25
g03 x1.25 y0z-8.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-8r1.25
g03 x1.25 y0z-7.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-7r1.25
g03 x1.25 y0z-6.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-6r1.25
g03 x1.25 y0z-5.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-5r1.25
g03 x1.25 y0z-4.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-4r1.25
g03 x1.25 y0z-3.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-3r1.25
g03 x1.25 y0z-2.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-2r1.25
g03 x1.25 y0z-1.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-1r1.25
g03 x1.25 y0z-0.5r1.25
g03 x-1.25 y0z-0r1.25
g0 x0 y0
g0 z10
Lecz jest to gwint 10x1
Pozdrawiam
Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 48
- Rejestracja: 07 cze 2011, 19:27
- Lokalizacja: małe 3-city
Kolego sz_pyrek bardzo dziękuję za odzew
Zanurzasz się na pełną głębokość i całym frezem wchodzisz w ściankę otworu
Potem poprostu na każde pół obrotu pół skoku gwintu na osi Z
Dla takiego początkującego jak ja zbyt proste aby było prawdziwe:)
Sama interpolacja śrubowa jest chyba ok
Natomiast wejście w materiał i wycofanie do osi otworu powinno wyglądać inaczej -tak myślę
Zanurzasz się na pełną głębokość i całym frezem wchodzisz w ściankę otworu
Potem poprostu na każde pół obrotu pół skoku gwintu na osi Z
Dla takiego początkującego jak ja zbyt proste aby było prawdziwe:)
Sama interpolacja śrubowa jest chyba ok
Natomiast wejście w materiał i wycofanie do osi otworu powinno wyglądać inaczej -tak myślę
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
Nie wiem jak to będzie w iso, machu, czy innych linuksach, ale na starym dziadoskim systemie uni-pro wygląda to w ten sposób 
Aha i będę jechał prawy gwint od dołu pod włos, czyli lewe obroty wrzeciona. Jak to problem, to trzeba jechać od góry w dół
Aha2 Literka "P" to parametr
P1=średnica zewnętrzna gwintu
P2=skok gwintu
P3=liczba zwojów
P4=głębokość na jaką ma zjechać "gwintownik"
P8=promień narzędzia
N10 (P1=10)
N20 (P2=1)
N30 (P3=15)
N40 (P4=-14)
N50 (P5=P1/2) ## promień zarysu gwintu
N60 (P6=P5-P8/2) ## środek okręgu, po którym gwintownik będzie delikatnie wjeżdżał w materiał
N70 (P7=P4+P2) ## głębokość na jaką ma wjechać gwintownik wykonując jeden pełny zwój
N80 G54 G90 G0 Z100
N90 X0 Y0
N100 Z0
N110 G1 Z-P4 ##nie lubie wjeżdżać ostro w materiał ;p
N120 G41 Y-P8
N130 G3 X0 YP5 I0 JP6
N140 G3 X0 YP5 I0 J-P5 ZP7
N145 (P7=P7+P2) ## dodanie wysokości kolejnego zwoju
N150 (P3=P3-1) ## aktualna liczba zwoju które trzeba wykonać
N160 (If,P3,170, 140,140) ## jeśli P3 jest mniejsze od zera skocz do linii N170, jeśli równe zero to skocz do N140, jeśli większe od zera to skocz do N140.
N170 G40 G1 X0 Y0
N160 G0 Z100
I to by było na tyle. Pisałem z palca i nie gwarantuje że nie ma błędów. Będę miał chwile w robocie to spróbuje
Myślę że nie będziecie mieć problemu by odnieść to na inne systemy. Jakby co to podpowiem 
Po kilkukrotnym edytowaniu ;p :
Wkradło się parę błędów ale poprawiłem.
p.s. Jak macie pomysł z czego zrobić taki gwintownik do hardoxu to testy będą już jutro bo od kilku dni tylko gwinty... i jeszcze kilka gwintowników M16 i M20 zajadę, więc eksperymenty mile widziane xD
Czym się rzeźbi w kobalcie? Bo zajechanym gwintownikom mógłbym dać drugie życie

Aha i będę jechał prawy gwint od dołu pod włos, czyli lewe obroty wrzeciona. Jak to problem, to trzeba jechać od góry w dół

Aha2 Literka "P" to parametr

P1=średnica zewnętrzna gwintu
P2=skok gwintu
P3=liczba zwojów
P4=głębokość na jaką ma zjechać "gwintownik"
P8=promień narzędzia
N10 (P1=10)
N20 (P2=1)
N30 (P3=15)
N40 (P4=-14)
N50 (P5=P1/2) ## promień zarysu gwintu
N60 (P6=P5-P8/2) ## środek okręgu, po którym gwintownik będzie delikatnie wjeżdżał w materiał
N70 (P7=P4+P2) ## głębokość na jaką ma wjechać gwintownik wykonując jeden pełny zwój
N80 G54 G90 G0 Z100
N90 X0 Y0
N100 Z0
N110 G1 Z-P4 ##nie lubie wjeżdżać ostro w materiał ;p
N120 G41 Y-P8
N130 G3 X0 YP5 I0 JP6
N140 G3 X0 YP5 I0 J-P5 ZP7
N145 (P7=P7+P2) ## dodanie wysokości kolejnego zwoju
N150 (P3=P3-1) ## aktualna liczba zwoju które trzeba wykonać
N160 (If,P3,170, 140,140) ## jeśli P3 jest mniejsze od zera skocz do linii N170, jeśli równe zero to skocz do N140, jeśli większe od zera to skocz do N140.
N170 G40 G1 X0 Y0
N160 G0 Z100
I to by było na tyle. Pisałem z palca i nie gwarantuje że nie ma błędów. Będę miał chwile w robocie to spróbuje


Po kilkukrotnym edytowaniu ;p :
Wkradło się parę błędów ale poprawiłem.
p.s. Jak macie pomysł z czego zrobić taki gwintownik do hardoxu to testy będą już jutro bo od kilku dni tylko gwinty... i jeszcze kilka gwintowników M16 i M20 zajadę, więc eksperymenty mile widziane xD
Czym się rzeźbi w kobalcie? Bo zajechanym gwintownikom mógłbym dać drugie życie

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 35
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 48
- Rejestracja: 07 cze 2011, 19:27
- Lokalizacja: małe 3-city
Pany
Jak sie przydziela te punkty za pomoc?
Będę dalej drążyć temat frezowania gwintów. Na stronie katalogu Guhringa który zapodaliście wczesniej
jest przykład.
O ile kumam że na jeden pełny obrót o 360
stopni ruch na osi z wynosi skok gwintu czyli Z-1.000
To czemu przy wejściu i wyjściu po łuku 180 stopni ruch na osi z nie jest proporcjonalny
tylko wynosi Z-0.150
Jest to jakaś ścisła zależność, czy każdy producent ma inny algorytm tworzenia takich gwintów???
Ktoś wyjaśni z grubsza o co biega?
N10 M6 T1
N20 G90 G54 G00 X0 Y0
N30 Z2 S3203 M3 M8 Przejazd na pozycję startową
N40 Z-18.70 Ustawienie głębokości gwintu
N50 G91 Włączenie programowania przyrostowego
N60 G42 G01 X0 Y3.975 F50 Przywołanie kompensacji promieniowej
N70 G02 X0 Y-9.005 I0 J-4.503 Z-0.150 Wejście w materiał po łuku 180°
N80 G02 X0 Y0 I0 J5.030 Z-1.000 F101 Cykl frezowania, interpolacja śrubowa 360°
N90 G02 X0 Y9.005 I0 J4.503 Z-0.150 Wyjazd po łuku 180°
N100 G40 G01 X0 Y-3.975 Odwołanie kompensacji promieniowej
N110 G90 Włączenie programowania absolutnego
N120 G00 Z2 M9 Szybki przejazd na pozycję startową
N130 M30
Jak sie przydziela te punkty za pomoc?
Będę dalej drążyć temat frezowania gwintów. Na stronie katalogu Guhringa który zapodaliście wczesniej
jest przykład.
O ile kumam że na jeden pełny obrót o 360
stopni ruch na osi z wynosi skok gwintu czyli Z-1.000
To czemu przy wejściu i wyjściu po łuku 180 stopni ruch na osi z nie jest proporcjonalny
tylko wynosi Z-0.150
Jest to jakaś ścisła zależność, czy każdy producent ma inny algorytm tworzenia takich gwintów???
Ktoś wyjaśni z grubsza o co biega?
N10 M6 T1
N20 G90 G54 G00 X0 Y0
N30 Z2 S3203 M3 M8 Przejazd na pozycję startową
N40 Z-18.70 Ustawienie głębokości gwintu
N50 G91 Włączenie programowania przyrostowego
N60 G42 G01 X0 Y3.975 F50 Przywołanie kompensacji promieniowej
N70 G02 X0 Y-9.005 I0 J-4.503 Z-0.150 Wejście w materiał po łuku 180°
N80 G02 X0 Y0 I0 J5.030 Z-1.000 F101 Cykl frezowania, interpolacja śrubowa 360°
N90 G02 X0 Y9.005 I0 J4.503 Z-0.150 Wyjazd po łuku 180°
N100 G40 G01 X0 Y-3.975 Odwołanie kompensacji promieniowej
N110 G90 Włączenie programowania absolutnego
N120 G00 Z2 M9 Szybki przejazd na pozycję startową
N130 M30
Ostatnio zmieniony 02 maja 2015, 09:09 przez wodzirej2, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 529
- Rejestracja: 07 paź 2013, 20:12
- Lokalizacja: Kraków/Kraśnik
Ja moge tylko podpowiedzieć że prosty programi ESTLcam ma w wersji DEMO taką funkcję jak frezowanie gwintów. Ale w materiale jeszcze tego nie testowałem.wodzirej2 pisze:Ktoś to ogarnia i pomoże?
Udało się dorobić komuś taki frezik? Znajomy ślusarz doradził żeby frezik do gwintów zrobić z gwintownika. Zeszlifować prawie cały, zostawić tylko jeden "ząbek".
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
steff.k, odradzam
chciałem właśnie tak zrobić, czyli przerobić M16 na taki frez. Z czterech "grzebieni" chciałem zostawić tylko jeden, tak, by frez brał całą wysokością gwintownika, ale jest mały szkopuł. Mianowicie jak się przyjrzy ułożeniom zębów gwintownika to nie są one proste, tylko idą pod kątem zgodnie ze zwojami gwintu, więc aby przerobić gwintownik, należałoby jeszcze zeszlifować "d*pe" zębów, żeby nie tarła... Chyba że chcesz zostawić faktycznie tylko jeden przeszlifowany ząb...
ale czas obróbki pójdzie w godziny przy jednym otworze...
chciałem właśnie tak zrobić, czyli przerobić M16 na taki frez. Z czterech "grzebieni" chciałem zostawić tylko jeden, tak, by frez brał całą wysokością gwintownika, ale jest mały szkopuł. Mianowicie jak się przyjrzy ułożeniom zębów gwintownika to nie są one proste, tylko idą pod kątem zgodnie ze zwojami gwintu, więc aby przerobić gwintownik, należałoby jeszcze zeszlifować "d*pe" zębów, żeby nie tarła... Chyba że chcesz zostawić faktycznie tylko jeden przeszlifowany ząb...
ale czas obróbki pójdzie w godziny przy jednym otworze...