ous-1 na 220V ?

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
azaz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 232
Rejestracja: 02 sty 2005, 20:45
Lokalizacja: wwa

#21

Post napisał: azaz » 29 cze 2007, 23:52

z tego zamieszczonego wyzej przez kolege gmaro



Tagi:

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#22

Post napisał: gmaro » 30 cze 2007, 07:06

azaz pisze:z tego zamieszczonego wyzej przez kolege gmaro
fajnie ze pomogłem ;)
azaz pisze:Po odlaczeniu pradu wzeciono natychmiast staje a jak krece nim reka to tez jakos ciezko chodzi
czy to jest normalne ?
być może łożyska są już na wykończeniu lub są za mocno skręcone nakrętką ale to już podpowiedzą użytkownicy ousa bo ja raz na oczy swe widziałem na żywo ousa :(
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#23

Post napisał: Zbych07 » 30 cze 2007, 12:17

Mam OUS 1, ale regulacji łożysk dotychczas nie robiłem - nie było potrzeby,
wrzeciono obraca się bardzo lekko ale bez nadmiernego luzu.
DTR-ka o regulacji luzu nie wspomina.

Co do zasilania.
Przepinałem oryginalny silnik na 220 ale po kilku tygodniach zabawy odpuściłem.
Gdy uzyskałem już sensowną moc, to silnik mimo wszystko przesadnie się grzał :sad: .

Zmieniłem na silnik 220V/1.1 kW. obroty prawo lewo. Niestety jest dwukrotnie cięższy od oryginału , co bardziej obciąża konstrukcję ( zmniejszyłem nieco to obciążenie skracając paski klinowe ). Znacznie zwiększa to upierdliwość przy przezbrajaniu maszynki z tokarki na frezarkę. Ostatecznie zdecyduję się chyba na zakup falownika.
A z innych planów to OUS CNC :wink:

Koło pasowe zdejmuje się z wału silnika bez problemu ściągaczem.

Jeśli kupiłeś to co na fotkach to można pogratulować. Cena rewelacyjna.
Gdybym kupił za taką cenę to falownik miałbym gratis. :neutral:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”