Psujemy Cosimo wątek wiec wypadało by autor oprogramowania wyjaśnił tą kwestię i uciął nasze spekulacje, gdyż to co napisałeś jest prawdą, ale same zapisy licencyjne w programie trochę się wykluczają w obecnej formie. Tym bardziej, że Autor przesyłał nam pliki licencji by można było oprogramowanie uruchomić bez sterownika.
Druga sprawa jest taka, że np. ja nie uruchamiam oprogramowania Piko z innym sterownikiem, ba nawet używam go na innym komputerze niż ten sterujący maszyną. Ja wykorzystuję tylko plik wyjściowy g-code
Sprawa mogłaby zostać uregulowana aby było zgodnie z interesem producenta.
