imak szybkozmienny

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

GrafRamolo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 25
Posty: 707
Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

#291

Post napisał: GrafRamolo » 06 lut 2015, 09:32

Hmmm niby ok ale czy dobre to? Poza tym potrzebuje ze szczękami bo często przerabiam do produkcji seryjnej.



Tagi:

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 2558
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#292

Post napisał: zacharius » 06 lut 2015, 09:52

czy dobre to nie wiem. każdy ma swoje widzimisie. ja np. potrzebuje z jaskółką :mrgreen:
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#293

Post napisał: syntetyczny » 06 lut 2015, 10:40

Takie imadełko ze szczękami na wymienne aluminiowe wkładki byłoby fajnym uzupełnieniem wielu maszynek cnc. Zwłaszcza, że to jest ogromne usprawnienie w mini masówce.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

GrafRamolo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 25
Posty: 707
Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

#294

Post napisał: GrafRamolo » 06 lut 2015, 22:16

No własnie, no włąsnie widzi kolega chętni aż sie rwą ;) To emco jest dla mnie udanym projektem i można byje sko... zainspirować się nim ;)

Awatar użytkownika

gelorad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 19
Posty: 216
Rejestracja: 23 wrz 2009, 13:32
Lokalizacja: Lublin

#295

Post napisał: gelorad » 08 lut 2015, 17:57

Temat imadełka "bezśrubowego" już przerobiłem z Kolegą Jaoperator.

Obrazek

Wyszło całkiem dobrze, ale używanie tego jest koszmarem. Jak wiadomo trzeba przekładać rdzeń w rowki, do du***.


Krótko mówiąc, sprzedałem i zrobiliśmy prosty model śrubowy, chyba M18. Szczęka ruchoma ma dodatkową śrubę, żeby dociągać ją do sań, no i oczywiście wymienne okładziny szczęk.

Obrazek

Awatar użytkownika

allegromtn
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 309
Rejestracja: 20 cze 2014, 15:02
Lokalizacja: Bielawa

#296

Post napisał: allegromtn » 08 lut 2015, 23:09

Krótkie pytanie do kolegi gelorad.
Mógł by kolega rozwinąć pod jakim względem niewygodne jest imadło bezśrubowe? Jak swego czasu trafiłem na projekt takiego imadła na jednej stronie LINK to przyznam spodobała mi się ta konstrukcja nawet przymierzam się do zrobienia sobie takiego. Wydawało mi się że ta konstrukcja usprawnia pracę- luzuje się śrubę parę obrotów, przesuwa się na żądaną pozycję, dokręca parę obrotów i już, koniec z uporczywym kręceniem przez całą długość prowadnic. Jak to wygląda w praktyce?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#297

Post napisał: syntetyczny » 10 lut 2015, 21:16

i jak wieści z pola bitwy?
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

gelorad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 19
Posty: 216
Rejestracja: 23 wrz 2009, 13:32
Lokalizacja: Lublin

#298

Post napisał: gelorad » 16 lut 2015, 18:13

allegromtn pisze: przesuwa się na żądaną pozycję
chodzi o ten fragment, teoretycznie wszystko cacy, ale w praktyce trzeba się troszkę namęczyć kluczykiem imbusowym, żeby "wskoczyło" w odpowiedni rowek. Zwróć uwagę, że grawitacja jest nieubłagana, ciągnie bolczyk w dół, a zatem nie ma mowy "wskakiwaniu". Raczej cały czas "wyskakuje" zanim nie skręcisz śrubki. Znasz to uczucie gdy brakuje czasem trzeciej ręki żeby coś przytrzymać, albo już, już, już widzisz gdzie podeprzeć, ale nie ma jak wsunąć ręki?

Drugi problem to krótki zasięg ruchu szczęki, czasem nie wiadomo który rowek będzie lepszy do "zahaczenia" zanim się nie dokręci i stwierdzi ze zabrakło 0,5mm..

Trzeci problem najistotniejszy to siła docisku. No ileż można dociągnąć tą imbusową śrubeczką w dodatku pod kątem gdzie faktyczny wektor siły dzieli się na dwa, poziomy mocujący materiał i pionowy dociskający szczękę do sań. W miarę dokręcania szala przechyla się na korzyść docisku szczęki, niestety jednocześnie na niekorzyść chwytu materiału.

Awatar użytkownika

allegromtn
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 309
Rejestracja: 20 cze 2014, 15:02
Lokalizacja: Bielawa

#299

Post napisał: allegromtn » 16 lut 2015, 19:07

Dzięki za informację, nie ma jak się uczyć na doświadczeniu innych :wink:

Awatar użytkownika

byqq
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 6
Posty: 24
Rejestracja: 18 lis 2005, 17:29
Lokalizacja: Machnówka

#300

Post napisał: byqq » 26 lut 2015, 19:39

Witam kolegów. Od jakiegoś czasu śledzę wątek jednak coś ostatnio zamarł.
Jak tam postępy z uruchamianiem frezarki z wysypanymi danymi maszynowymi?
Ostatnio u mnie w pracy "szef" wysypał w ten sam sposób dane maszynowe i diagnostyczne. Na szczęście dane maszynowe miał skopiowane a diagnostyczne już nie. Sprawa ciągła się kilka tygodni i został zmuszony do odkupienia danych diagnostycznych od jakiejś firmy która ma taką samą maszynę. Podobno trochę go skroili ale maszyna działa. Owa maszyna to tokarka CNC na oprogramowaniu FANUC.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w ożywianiu maszyny.
Jeżeli coś pomogłem a nie zaszkodziłem albo nie z komplikowałem to doceń to...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”