Niedawno przyszła do mnie. Nie mam trochę czasu jej złożyć, narazie mam suport rozkonserwowany. Zauważyłem, że docisk prowadnicy suportu jest na końcu nacięta i można ją docisnąć śrubą - takie pseudo kasowanie luzu. Mogli sobie to darować. No i nie stykają się dźwignie przekładni wrzeciennika. Ustawienie A na I i B na III na YT widziałem, że w techmigu się spotykają. Ogólnie to wyobrażałem sobie że będzie mniejsza, zdziwiłem się jak kurier wytargał sporą skrzynie na paleciaku. No i mam piękną skrzynie na kartofle

Nie przyglądałem się jeszcze jak jest mocowany uchwyt tokarski. Proszę o jakieś wskazówki jak go zdemontować i jak odkręcić obudowe krańcówki osłony uchwytu od pokrywy wrzeciennika?