Mała, żółta łódź podwodna cz.2.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#101

Post napisał: RomanJ4 » 17 gru 2014, 00:11

Jeśli to już zaciśnięte, to kiepsko. Powinny się zejść razem. Wymontuj spiralę i włóż same szczęki w prowadnice niech się zejdą na środku Jeśli szczęki w prowadnicach nie mają za dużego luzu(minimalny muszą mieć by się suwać) i tak się schodzą jak na zdjęciu to sprawdź gdzie się stykają (i dlaczego), zaznacz sobie mazakiem punkty styku). A jeśli są wyrobione na prowadnicach to pomierzyć szyny i wcięcia, da to jakiś obraz czy szczęki wyrobione czy szyny...


pozdrawiam,
Roman

Tagi:


Autor tematu
kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 51
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#102

Post napisał: kasztan » 17 gru 2014, 00:34

Oj ciężko to chodzą szczęki bez spirali;)
Jutro popróbuje.
Porównałem sobie szczęki zew i wew, które mam. I te zewnętrzne wyglądają jakby już były raz szlifowane.

Awatar użytkownika

GrafRamolo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 707
Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

#103

Post napisał: GrafRamolo » 17 gru 2014, 09:26

Oj ze zdjęcia to ja bym nie oceniał, choćby dlatego, że zrobione jest pod lekkim kontem a to już wprowadza zniekształcenia. Jeśli byś chciał zbadać szczeliny na foto, to zrób idealnie pionowo zdjęcie nad uchwytem , maksymalne makro jakie dasz radę i maksymalna jakość, powiększ na ekranie tak do 300-400% i wtedy możesz sobie z linijką nawet pobadać czy są różnice w odległościach. Będziesz miał na ekranie tak około 10 razy większy obraz niż w rzeczywistości więc każda nierówność będzie 10 razy większa.

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 48
Posty: 2558
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#104

Post napisał: zacharius » 17 gru 2014, 09:34

można też na prześwit sprawdzić skoro już jest odkręcony.
podobno oko ludzkie gdyby było kamerą cyfrową to o matrycy około 576 megapikseli
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 51
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#105

Post napisał: kasztan » 17 gru 2014, 10:25

Zdjęcie oddaje to co zauważyłem naocznie.
Szczęki chodzą Bardzo ciasno w prowadnicach.
Wchodzą 1/3 i dalej to już tylko plastikowym młotkiem dały się wbijać/wybijać.
Myślę, że to świadczy o braku luzów na prowadnicach, ale mogą one nie schodzić się idealnie do środka.... lub nie być proste;)

Co ciekawe szczęki wew tez chyba maja podobne przypadłości. Świadczyłoby to o tym że same szczęki nie są winne.

Musze jakoś porobić pomiary na różnych średnic. W ten sposób określiłbym zależność bicia od pozycji szczęk.

Jeszcze sprawdzę czy to jest przekoszone czy mimośrodowe przesunięcie chwytu.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#106

Post napisał: RomanJ4 » 17 gru 2014, 15:13

kasztan pisze:Wchodzą 1/3 i dalej to już tylko plastikowym młotkiem dały się wbijać/wybijać.
no to coś nie tak, powinny wchodzić bez luzu, ale jednym palcem!
A to na pewno szczęki od tego typu, bo jak pisałeś były szlifowane (boki, rowki? daj zdjęcie/a), może pozbijane (albo prowadnice w korpusie)?
Może były dorabiane z podobnych ale niezupełnie identycznych z oryginalnymi, przy okazji wyjętej spirali sprawdź jak chodzą po niej same szczęki (powinny dać się bez użycia siły przesuwać bokiem po okręgu)
Obrazek
W każdym razie trzeba by je doprowadzić do takiego stanu, by nie było oporów w czasie suwania.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 51
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#107

Post napisał: kasztan » 17 gru 2014, 15:37

Oba komplety szczęk, korpus, tylna zaślepka mają jednakowy numer seryjny.
Zewnętrze szczęki miały prawdopodobnie szlifowane miejsce styku z toczonym elementem. (czoło?)
Może ktoś źle zacisnął (na zewnątrz nie do środka) szczęki przy szlifowaniu i wyszło jak wyszło?

Wczoraj lekko skrobałem szukałem zabrudzeń, niedoróbek. Nic nie znalazłem.
Zrobię masę zdjęć. Ja jestem amatorem i mogłem sporo przeoczyć.
Nie wiem tylko czy dziś się uda - mam pracową wigilię, więc wrócę późno do domu i mogę być "zęczony".

Ogólnie jakość wykonania tego uchwytu jest o klasę gorsza niż Bisonów które posiadam.
Dość ciężko chodzi, lekko grzechocze i w ogóle...


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#108

Post napisał: ahabich » 17 gru 2014, 18:43

Miałem kiedyś MD65 z najprawdopodobniej fabrycznym uchwytem i szczęki też wchodziły dość opornie - palcem się ich nie dało przesunąć. Ale nie miały bicia 0,15 ale jakoś... 0,01


Autor tematu
kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 51
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#109

Post napisał: kasztan » 18 gru 2014, 00:47

Tylko kolego który uchwyt miałeś w swoim md65? Było ich przynajmniej dwa rodzaje.

Załączam fotki części mojego uchwytu. Niestety niektóre zdjęcia średnio wyszły, ale aparat mam kiepski.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tutaj widać że szczęki zewnętrzne były szlifowane

Obrazek
Przyłożyłem do siebie szczeki i chyba coś jest nie tak.
Jak zamienię miejscami dwie górne szczęki (na zdjęciu od lewej są 3 i 2 a na dole 1) to składa się wszystko o wiele lepiej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na tarczy jest kilka niedoróbek...

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#110

Post napisał: RomanJ4 » 18 gru 2014, 01:07

Tak wygląda jakby ktoś te kanały podpiłowywał.. czy są jednakowo szerokie i w równej odległości na końcach od spodu zębów(może sa lekko ukośne do spodu dlatego szczęki się nie schodzą..)
Obrazek
W każdym razie muszą być tak dopiłowane by się swobodnie suwały w korpusie, a potem można myśleć nad dopiłowaniem skosów by się schodziły, i przeszlifowaniem szczęk....
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”