luz na wrzecionie/ uchwycie

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
kaczyniak
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 255
Rejestracja: 07 maja 2012, 01:19
Lokalizacja: Groningen/ Ostrołęka
Kontakt:

#11

Post napisał: kaczyniak » 30 paź 2014, 08:33

dziekuje za wszystkie podpowiedzi,
Roman wiekszosc tych postow juz wczesniej przestudiowalem.

jednak chyba nie wszyscy mnie zrozumieli (pewnie zle opisalem problem)

nie chodzi mi o punktowe bicie, ale LUZ,
rozebralem przed chwila uchwyt i flansze (przejsciowke), pomiedzy bylo sporo wiorow, takze wszystko wyczyscilem, zmontowalem i pomiar- BEZ ZMIAN

na moje nie doswiadczone oko to ta flansza (przejsciowka ) za swobodnie wchodzi na tarcza zabierakowa wrzeciona, to powinno byc scisle pasowanie, prawda? a ja nie musze uzywac zadnej sily, zeby ja zalozyc

wrzuce zdjecia jak to u mnie wyglada
Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 11587
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#12

Post napisał: RomanJ4 » 30 paź 2014, 09:53

kaczyniak pisze:za swobodnie wchodzi na tarcza zabierakowa wrzeciona, to powinno być ścisłe pasowanie, prawda?
Prawda. Powinno być pasowane jak "na zassanie".
Wracając do procedury - trzeba po prostu weryfikować systematycznie (po kolei!) wszystkie możliwe miejsca mogące wprowadzać bicie.
Czyli na początek samo gole wrzeciono (bez przejściówki), sprawdzić bicie (i luz łożyskowania) zamka, tarczy, gniazda stożkowego (w tym dynamiczne - w/g opisów w postach). Dobrze jest sobie zaznaczać np flamastrem punkty największej odchyłki na "+" i na "-" (np kreska i "+0,03"), a ich wzajemne ułożenie(np w jednej linii) też da nam pewną wskazówkę co do przyczyny..
Kiedy jesteśmy pewni, że to nie wrzeciono jest źródłem (brak, lub dopuszczalne wartości bicia), sprawdzamy kolejno przejściówkę (i to w kilku kolejnych przemocowaniach, bo pojedyncze może być "szczęśliwe").
I jeśli i to jest do przyjęcia, to następnie uchwyt, sam korpus, też kilka razy przemocowując.
Bicie mocowanego w szczękach walka pomiarowego to zagadnienie na osobną dyskusję(o tym jak to sprawdzić i skorygować - było na forum sporo materiału), i zajmiemy się tym na końcu, po wyeliminowaniu miejsc pośrednich...

Taka kolejność weryfikacji da nam pewność, że to na tym wychwyconym etapie trzeba szukać przyczyny bicia (bo samo jego stwierdzenie to jeszcze nie koniec..).
Życzę powodzenia, i czekamy na wyniki testów.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
kaczyniak
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 255
Rejestracja: 07 maja 2012, 01:19
Lokalizacja: Groningen/ Ostrołęka
Kontakt:

#13

Post napisał: kaczyniak » 30 paź 2014, 17:56

wlasnie jestem po pomiarach,
wnioski:
-na wrzecionie i zbieraku luz i bicie miezone na wiele sposobow mieszcza się w granicach 0,01mm
-na adapterze bicie 0,03, luz minimalny
- i teraz uwaga bicie na uchwycie wynosi 0,35!!! wcześniej tak nie było
- luz pod obciążeniem z rurka 0,06- tutaj się lekko poprawilo.

jutro będę miał pożyczony inny uchwyt i wtedy jeszcze zobaczymy

adapter ze zbieraka po odkręceniu praktycznie samoczynnie z niego spada!!!

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 11587
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#14

Post napisał: RomanJ4 » 30 paź 2014, 20:09

kaczyniak pisze:na adapterze bicie 0,03, luz minimalny
- i teraz uwaga bicie na uchwycie wynosi 0,35!!! wcześniej tak nie było
wygląda na to, że jest rozbite lub niewspółosiowe z korpusem D gniazdo zamka D1 w samym uchwycie,
Obrazek
Niewspółosiowość tę można wykryć mierząc suwmiarką po obwodzie wymiar G.

Albo, co jest mało prawdopodobne bo jak kolega podał tam było 0,03, bije lub jest za małej średnicy zamek adaptera który w gniazdo D1 uchwytu wchodzi.
Jeśli jest znacząca różnica między D1 uchwytu a średnicą zamka adaptera, to trzeba niestety dorobić nowy adapter.
(czasem pomaga moletowanie średnicy(zamka) jeśli za mała, ale to rozwiązanie raczej doraźne)
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
kaczyniak
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 255
Rejestracja: 07 maja 2012, 01:19
Lokalizacja: Groningen/ Ostrołęka
Kontakt:

#15

Post napisał: kaczyniak » 31 paź 2014, 08:49

na to wychodzi
sprawdzilem D1 i wymiary sa 71,90- 72,03

dotego polozylem uchwyt na adapterze bez przykrecania i poruszalem na wszystkie strony...
i tam jest naprawde spory luz na oko to z 1mm...moze wiecej
tu tez powinno byc pasowanie dosyc scisle? prawda?

chyba trzeba odzalowac i poczynic zakupy... adapter razem z uchwytem

mam uchwyt 100mm, a na stronie z czesciami do emco8 jest do kupienia 125mm
nie wiem jaki zamowic...

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 11587
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#16

Post napisał: RomanJ4 » 31 paź 2014, 10:55

kaczyniak pisze:tam jest naprawde spory luz na oko to z 1mm...moze wiecej
tu tez powinno byc pasowanie dosyc scisle? prawda?
I tu masz przyczynę. Pasowanie powinno być nawet na lekki wcisk(ale taki do zrobienia ręką), latać na boki w żadnym wypadku nie powinno. Być może, że adapter był wykonany dla innego uchwytu, z mniejszą średnicą D1, który potem podmieniono.
kaczyniak pisze:mam uchwyt 100mm, a na stronie z cześciami do emco8 jest do kupienia 125mm
nie wiem jaki zamowić...
tu masz np wersję z uchwytem 125, czyli fabrycznie jest przystosowana(obciążenia)
with 125mm 3 jaw chuck
https://www.emcomachinetools.co.uk/Ente ... ductNumber
tu do kupienia 125 z adapterem
https://www.emcomachinetools.co.uk/Ente ... ductNumber


Przy okazji tu masz listę części do Emco 8
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 7474,d.d2s
i sklep (uchwyt 125 dla wersji V8
https://www.emcomachinetools.co.uk/Ente ... ductNumber
https://www.emcomachinetools.co.uk/Ente ... ductNumber
http://www.ebay.com/sch/i.html?_sop=10& ... t+8&_frs=1
http://www.emcomachinetools.co.uk/Produ ... fault.aspx strona EMCO

Jak masz możliwość to załóż 125..
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
kaczyniak
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 255
Rejestracja: 07 maja 2012, 01:19
Lokalizacja: Groningen/ Ostrołęka
Kontakt:

#17

Post napisał: kaczyniak » 31 paź 2014, 18:40

kupie 125mm

sam uchwyt znalazlem tutaj za 98euro + 21%vat
firmy VERTEX

http://www.vdhbv.nl/toebehoren/metaalbe ... t-o-80-mm/

tylko adapter jakis drogi mi sie wydaje

65euro +21%vat

http://www.vdhbv.nl/toebehoren/accessoi ... at-125-mm/

w sumie 200euro, a z tokarke dalem 550e.... ach ach


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#18

Post napisał: ak47 » 31 paź 2014, 19:03

spokojnie ;) jeden tokarz powiedział mi w ten sposób - "ile byś nie dał za maszynę to na osprzęt wydasz 3x tyle" Na razie mi się to sprawdza :/

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 11587
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#19

Post napisał: RomanJ4 » 31 paź 2014, 21:31

Jakby co, to możesz spróbować samemu zrobić adapter nawet na tym bijącym uchwycie który masz, to nie takie trudne dla końcówek wrzecion z cylindrycznymi zamkami.
Można Twój uchwyt spróbować ustawić do tego jak najbardziej centrycznie, i wykonując na nim jedną stronę adaptera(tę od strony wrzeciona) która zamocowana choćby i na bijącym uchwycie i tak będzie współosiowa sama dla siebie. Nie odmocowując zatoczonej strony zaznaczamy też średnicę dla szpilek mocujących adapter do wrzeciona. potem wiercimy i gwintujemy otwory pod szpilki/śruby, mocujemy bezpośrednio do wrzeciona i obrabiamy druga stronę pod uchwyt.
Co i jak opisałem poniżej. materiał z żeliwnego hantla odp średnicy(jak najgrubszego)
https://www.cnc.info.pl/topics56/mala-z ... 615,80.htm
https://www.cnc.info.pl/topics89/mocowa ... t18900.htm
pozdrawiam,
Roman


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#20

Post napisał: Andrzej 40 » 01 lis 2014, 00:09

sajgon pisze:generalnie łożyska stożkowe wałeczkowe nie są najszczęśliwszym łożyskowaniem wrzeciona tokarki. W żadnej szanującej sie maszynie nie znajdziesz takiego rozwiązania.
Chyba tylko ZUH miał właśnie stożkowe na wrzecionie i potrafił pięknie zawibrować podczas toczenia z odrobinę większym wiórem... no ale to tylko zuh :wink:
ZUCH 1 (bo był i 2) ma łożyska kulkowe. Stożkowe wałeczkowe ma OUS-1 i tylko tylne druga wersja TSA-16.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”