z moich doświadczeń wynika, że bardziej wymagający co do wydajności jest turbocnc od macha czy emc2...pukury pisze:dalej uważam że do turbo i dosa trzeba poskładać najprostszy komp i po problemie
na PIII-800 z turbocnc udało mi się usłyszeć niepokojące drżenie śruby...
natomiast po zainstalowaniu EMC2 wraz z mini dystrybucją linuksa CoolCNC da dużym 1GB dysku - drżenia nie było.. wszystko płynnie chodzi

drżenie śruby oznacza, iż generowany sygnał który miał być stały - posiadał tak dużą fluktuację częstotliwosci, że było to słyszalne na śrubie (sprzężonej bezpośrednio z sinikiem)