Różnica zdań na temat cen :)
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
Ależ ja nie protestowałem że je robisz. Pisałem że to robota jak każda inna. To klakierzy podnieśli pianiem ze wspaniale i oni też z pewnościa co najmniej jeden zrobia. Bzdura!!!
Ojciec też wynalazki robi i gdyby było węcej obrabiarek i ludzi to z pewnością byście znależli porozumienie.
A że mi się brzydkie nie podoba? - no popatrz na maszyny, imadło , całe otoczenie co to jest czasy jaskiniowca który na ognisku żarcie przypieka a ogryzioną kość za siebie rzuci???
Po frezowaniu byś zamiótł wióry a nie żeby gniły na stole maszyny oblepiąjac wszystko rdzą.
Zdjecia oglądam z ciekawością i jednoczesnie z obrzydzeniem.
Ale zaraz jakiś niedomyty totunfacki znowu stanie w obronie że spod pachy może cuchnąc - efekt się liczy bo noże skrawaja.
Ojciec też wynalazki robi i gdyby było węcej obrabiarek i ludzi to z pewnością byście znależli porozumienie.
A że mi się brzydkie nie podoba? - no popatrz na maszyny, imadło , całe otoczenie co to jest czasy jaskiniowca który na ognisku żarcie przypieka a ogryzioną kość za siebie rzuci???
Po frezowaniu byś zamiótł wióry a nie żeby gniły na stole maszyny oblepiąjac wszystko rdzą.
Zdjecia oglądam z ciekawością i jednoczesnie z obrzydzeniem.
Ale zaraz jakiś niedomyty totunfacki znowu stanie w obronie że spod pachy może cuchnąc - efekt się liczy bo noże skrawaja.
Pasjonat
Tagi:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 69
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Ależ zamiataj, zakazu nie ma. Mnie Bozia stworzyła do wyższych celów. Przyjdzie czas to ktoś zamieciema555rek pisze: Po frezowaniu byś zamiótł wióry a nie żeby gniły na stole maszyny oblepiąjac wszystko rdzą.
.

Jeśli myślisz, że po to trzymam paru ludzi, płacę za nich ZUS-y i podatki, żeby po sobie sprzątać , to jesteś w błędzie.

Ostatnio zmieniony 24 sie 2014, 13:21 przez kamar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
to wróć do tego tematu i spokojnie przeczytaj raz jeszcze.IMPULS3 pisze:Jak pamiętam to Ty kazałeś przeliczać skoki gwintów zamiast skorzystać z gotowej fabrycznej tabeli.
Polecam uwadze róznice między brakiem odpowiedniego skoku ( z powodu braku kółka) a zrozumieniem jakie jest ppotrzebne.
Tak przy okazji bzadury piszesz że tamata tokarka nie ma skoku mniejszego niż 1 mm.
Szanowny Panie Doświadczony Tokarzu I Znawco"
Każda tokarka ma takie małe skoki. Nazywają się POSUW a to ze realizuje je wałek zamiast sruby
Gdy jesteś myślący a nie tylko operator to żadna róznica
Pasjonat
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Powinienem tego nie kometować, ale wiesz jaka jest róznica pomiędzy skokiem gwintu a posuwem?ma555rek pisze:Każda tokarka ma takie małe skoki. Nazywają się POSUW a to ze realizuje je wałek zamiast sruby
Gdy jesteś myślący a nie tylko operator to żadna róznica
Posuwami steruje wałek który ma sprzęgło a skokami gwintu śruba która jest sztywno sprzężona ze skrzynią. I jak coś gwintujesz to nie ma prawa się nic poślizgnąć. I skok jest bez błedu i bez czegoś po przecinku.

Natomiast coś mi sie zdarzyło że gwintowałem posuwami ale to skrajny przypadek i nie mający nic wspólnego z gwintowaniem które nie moze mieć błędu.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
1 czyli można czasem nieszablonowo coś robićIMPULS3 pisze:Natomiast coś mi sie zdarzyło że gwintowałem posuwami ale to skrajny przypadek .
2warto wiedzieć co ma na co wpływ ( tylko trzeba wiedzieć)
3 niema czegoś takiego jak brak skoku w tokarce - zwyczajnie zgubił kółko
[ Dodano: 2014-08-24, 13:38 ]
na tokarce klasycznej? Dało się napędzić śrubę z wyłaczonym wrzecionem?kamar pisze:zdażało mi sie dlutować srubą bo posuwy przepuszczały
Pasjonat