WYŁĄCZNIE pomysły na poprawę działania i funkcjnalność softu

Problem w tym, że takie wejścia trzeba by do czegoś jednak podłączyć

No właśnie trzeba PCB podmienić na nowsze.

Taka idea.

Mam do zrobienia 10 CAMów dla dziesięcu cyfr 0-9 (mam je zapisane w dxf).
Dla każdego wpisuję identyczne parametry obróbki.

1. Pomysł nr1
Po zastosowaniu jakiegoś zestawu parametrów powinien on być zachowany gdzieś w pliku konfiguracyjnym tak, żeby otworzenie kolejnego pliku do generowania CAM i wybór konkretnego typu obróbki ('wybieranie') automatycznie wpisywał ostatnio użyte parametry.

2. Pomysł nr2
Po zastosowaniu jakiegoś zestawu parametrów chciałbym mieć guzik 'kopiuj zestaw parametrów', po to, że jak otwieram inny element, który ma być tak samo obrabiany - mógł kliknąć 'wklej zestaw parametrów' i nie martwić się, że nie przeoczyłem zmiany prędkości wrzeciona z 2000 na 20000.
Różni się tylko o zero a frezy padają jak muchy

3. Pomysł nr3
W przyborniku 'Narzędzia' chciałbym podawać domyślną prędkość wrzeciona dla konkretnego frezu.
W CAM po wybraniu konkretnego frezu ustawia mi się z automata domyślna prędkość wrzeciona, którą mogę sobie ręcznie zmienić (tak jak dotychczas). Każda zmiana narzędzia w CAM powoduje automatyczne wczytanie domyślnej prędkości wrzeciona.

4. Pomysł nr4
Wpisując kolejne pozycje w CAM chciałbym żeby kliknięcie na jednym wpisanym polu z wartością zostawiało tą wartość i przechodziło do kolejnego pola z wartością w trybie do edycji.
Coś jak w programach do fakturowania w DOS, gdzie klawisz Enter jest najczęściej klepanym klawiszem używanym do przejścia z pola edycyjnego na kolejne pole.

Teraz to się zatrzymuje m.in. na paskach z nazwami kolejnych "sekcji" parametrów.
Od biedy można zrobić, że pacnięcie enter na nazwie takiego działu przechodzi na kolejne pole edycyjne parametru.
W sekcji 'Głębokość' na pasku informacyjnym 'Przejść/Krok' w sekcji 'Narzędź' na 'Info'.

To by znacząco uszybciło prędkość generowania g-code'u, zwiększyło wydajność programistów, większe przychody dla firmy, więcej kupowanych maszyn przezbrajanych na Piko

Dobry pomysł z tym, żeby dla różnych frezów były domniemane parametry obróbki definiowalne dla różnych materiałów. Ale nie wiem czy to się da sensownie zrobić. Po pierwsze musiałoby być dużo więcej miejsc na narzędzia w zasobniku. Bo geometria śladu + średnica nie byłaby już jedynym wyznacznikiem. W tej chwili wstukuje np "walcowy 2,5mm" a tak musiałbym mieć oddzielnie 3 rodzaje pilników + 5 rodzajów spiralnych, wszystkie walcowe 2,5mm. Po drugie musiałby być jakiś bogaty rekord na rodzaje materiału. Nawet aluminium jedno drugiemu nie równe a co dopiero różne tworzywa na przykład.
Tylko czy to by nie utrudniło pracy zamiast przyspieszyć? Wybranie parametrów dla niewłaściwego narzędzie tez mogłoby się zakończyć usterką.

P.S. Identyczne parametry obróbki można zapisać na dysk jako domyślne.

Pomysły 1 i 2 są już zrealizowane w Piko.

Robert

MC Kwacz - no ale już bez takiej papierologii - nawet tylko jedna domyślna prędkość byłaby OK.

RobWan - A to 2.2.1 to już jest przestarzałe? Oj. Zaraz sprawdzę.
O u mnie działa Nie wiedziałem jak się do tego doklikać - szukałem ordynarnego przycisku. Dzięks za pomoc.

I kolejna sprawa.
Robię generator, zapisałem sobie pliczki .nc na konkretne cyfry i będę je sklejał w ciągi o kolejne cyfry translował/przesuwał w X o szerokość poprzednej cyfry + 1.5mm itp.

Mając programy na frezowanie 100, 101, 102 ... chciałbym je wrzucić do jednego pliku .nc i podzielić jakimś kodem jak M00.

Czyli:

frezuję pierwszą część kodu ('100')
M00 - wrzeciono odjeżdża 150mm w górę.
Zmieniam detal.
Klikam 'Start'
Piko frezuje kolejną część kodu ('101')
M00 - wrzeciono odjeżda 150mm w górę.
Zmieniam detal.
Klikam 'Start'.


....
i tak 300 razy ...

W Piko M00 zatrzymuje pracę do kolejnego kliknięcia start i rozpoczyna pracę od kolejnego kodu?


{EDIT}

Doczytałem w manualu, że M0 to
Program stop. Program zostanie zatrzymany w ten spowób jakby naciśnięto "Pauzę". Po ponownym naciśnięciu Pauzy program jest wznawiany.

Mogę dalej generować

Kto wie do czego służy szablon ze zrzutu ekranowego 2 posty wcześniej i czym to się je?


2.2.2
Nie wiem czy to błąd czy raczej celowe. Miałem taką potrzebę, żeby jeden z elementów rysunku (okrąg) delikatnie przeskalować bez modyfikacji źródła rysunku (bo już miałem wszystkie elementy w camie pracowicie przygotowane). Element był w wydzielonej grupie wraz z innym koncentrycznym do niego okręgiem. Po przeskalowaniu środek figury uległ przesunięciu, bo zdaje się że lewy dolny róg figury jest traktowany jako środek układu współrzędnych. No i potem musiałem to "na oko" ręcznie centrować przesuwając.
Znacznie praktyczniej i intuicyjniej było, gdyby skalowanie odbywało się tak jak w programach graficznych, względem geometrycznego środka figury. Albo żeby był jakiś wybór jak to ma przebiegać, bo operacja jest "delikatna". To samo dotyczy pozostałych operacji przekształcenia. Nie ma większego problemu, gdy konwertujemy całość. Ale gdy modyfikacji ulega fragment pracy, to wzajemne położenie elementów rysunku jest kluczowe i powinno dać się kontrolować.
Prosto i dobrze jest to zrobione w Corelu. Przez domniemanie środek figury jest środkiem geometrycznym dla przekształceń. I wszystkie przekształcenia sa związane ze środkiem figury. Ale środek można przesuwać i wtedy wszystkie przekształcenia, nadal trzymając się tego "środka geometrii", wychodzą już inaczej.
Dlatego fajnie by było, gdyby każdej figurze byłby przyporządkowany taki środek geometrii: przez domniemanie umieszczony centralnie, ale możliwy do przestawienia. Nie płynnie, ale "technicznie", czyli 4 rogi, 4 środki boków i środek geometryczny. To nawet nie musiałoby byc zapamiętywane dla uproszczenia. Po co, skoro ctrl-z działa tylko o jeden krok. Wystarczyłoby, żeby dało się to wybrać na etapie każdorazowego wejścia w przekształcenie jakiejkolwiek figury.

Ostatnio cały czas pracuję na magazynie narzędzi i jedną rzecz by się przydało zmienić.
Mianowicie jeśli mam ustawiony magazyn narzędzi w piko i robię na jego podstawie w pikocamie ścieżkę to warto by było by program do pliku *.cam zapisał informację o magazynie narzędzi jaki miał w tym momencie ustawiony.
Bo jeśli następny projekt robię z zadeklarowanym innym magazynem narzędzi to do poprzedniego wracać trzeba po omacku.
Fajnie jak by program po otworzeniu pliku *.cam zapytał się czy przywrócić magazyn narzędzi aktualny dla tego pliku... Wtedy łatwo sobie można na maszynie ustawić magazyn odpowiedni dla ścieżki z tego pliku cam.

mc2kwacz pisze:Kto wie do czego służy szablon ze zrzutu ekranowego 2 posty wcześniej i czym to się je?

Chyba kiedyś sam o to prosiłeś.
Najpierw zaznaczasz interesujące Ciebie parametry, potem je zapisujesz. Jak potrzeba z tymi samymi parametrami coś zrobić, to nie trzeba wszystkie wpisywać, tylko otworzyć szablon.

Robert

To prawda, że prosiłem. Tyle że nie udało mi się tego użyć. Nazwa szablonu pojawiła się w okienku, ale nastawy pozostały bez zmian. Żadnych nie zaznaczałem, założyłem że zapisze się komplet. Może to był ten błąd.
A jako że nie miałem czasu się z tym "bujać", więc użyłem, metody znanej i działającej, czyli "zapisz parametry jako domyślne". Choć efektywne wykorzystanie tego jest kłopotliwe przy większych projektach.
Spróbuję jeszcze raz z zaznaczaniem w najbliższej przyszłości.