Mała blaszanka

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
kostek324
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 126
Rejestracja: 07 mar 2010, 18:47
Lokalizacja: Bielsk P

Mała blaszanka

#1

Post napisał: kostek324 » 07 maja 2014, 19:20

Witam, forum odwiedzam od dość dawna, czytam, zazdroszczę. W końcu nadarzyła się okazja zakupić dość tanio konstrukcje na "frezarke cnc" :

Obrazek

Główne założenia konstruktora były dość delikatne, oryginalnie wszędzie powinny być wiszące szesnastki, jako że nie lubuje się w nastolatkach, pod stół poszły twarde trzydziestki ;) (akurat takie zostały dla mnie po wcześniejszym "projekcie"). Pod oś Y pójdą szesnastki podparte, a na oś Z wiszące. Jeżeli będą jakieś drgania to oczywiście postaram się to zmienić. Cała konstrukcja została wycięta laserowo z blachy 7 mm. Jako że jestem rzemieślnikiem w kierunku drewna, głównym celem frezareczki była by obróbka drewna oraz sklejki. Właściwie jest to taka nauka przed jakimś większym potworem :mrgreen: Na początku zrobiłem pod nią szafkę na kółkach(śliczna, prawda;) ) , aby można było dojść z każdej strony. Wałki zostały od czoła zatoczone na długość oraz nagwintowane m16, śruby pod łebkami ztoczone na 16mm, tyle ile mają otwory we froncie konstrukcji.

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Na razie zbyt dużo nie poczyniłem, niestety prace idą strasznie powoli, głównym winowajcą jest kasa. Obecnie czekam na paczkę z poltechu, mam nadzieje, że mogę liczyć na waszą pomoc w razie ewentualnych awarii, błędów czy niewiedzy. Krytykę przyjmę z pokorą, pozdrawiam serdecznie ! :razz:
Ostatnio zmieniony 07 maja 2014, 19:56 przez kostek324, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#2

Post napisał: dragon44 » 07 maja 2014, 19:44

Bywały delikatniejsze konstrukcje ;) na razie nie ma za bardzo co komentować, rama jaka jest każdy widzi i nic się z nią już nie zrobi. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń, a w między czasie możesz zmienić opis tak aby były dwa zdjęcia obok siebie, bo teraz się nie da tego czytać ;)

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostek324
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 126
Rejestracja: 07 mar 2010, 18:47
Lokalizacja: Bielsk P

#3

Post napisał: kostek324 » 07 maja 2014, 19:59

Poprawione, dzięki. Generalnie rama wydaje się być dość sztywna, wiadomo wszystko wyjdzie w praniu. Jeszcze zapomniałem dodać, że planuje to napędzać śrubami tr16. Nie mam pomysłu jeszcze na obudowy łożysk do tych trzydziestek, chyba zdecyduję się na zakup gotowych.


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#4

Post napisał: Skrzydlaty » 07 maja 2014, 21:32

Jeśli dobrze pamiętam to ta konstrukcja miała już dwóch właścicieli którzy przedstawiali ją tutaj na forum. Założenia to też jakieś pianki czy miękkie materiały... więc nie wiem czemu ją sprzedali :razz:
Były tam tez jakieś sugestie forumowiczów - poszukaj, na pewno czegoś więcej się dowiesz.

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostek324
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 126
Rejestracja: 07 mar 2010, 18:47
Lokalizacja: Bielsk P

#5

Post napisał: kostek324 » 08 maja 2014, 17:58

Wydaje mi się, że nie miała właścicieli. Swoją drogą muszę ponarzekać na poltech. W niedziele zamówiłem towary, a oni zero odzewu, prócz tego że wszystko jest na magazynie i przed wysyłką zostanie wysłany do mnie mail. Dzwoniłem kilkakrotnie, napisałem i nic... Słyszałem że to są szuje, ale nigdy nie miałem z nimi kłopotów.


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#6

Post napisał: Skrzydlaty » 08 maja 2014, 20:36

A wiesz jak podają towar? Przez siatkę albo bramę :mrgreen: Dziwne że im nikt nie powiedział że kultura by wymagała otworzyć bramkę i podać jak człowiek człowiekowi.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#7

Post napisał: oprawcafotografii » 08 maja 2014, 22:21

Bylo sie uczesac przed wizyta - do mnie zawsze wychodza przed brame :)

q


rafaloo2
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2010, 12:40
Lokalizacja: nowy targ

#8

Post napisał: rafaloo2 » 08 maja 2014, 23:17

Pamietam jak bylem tam pierwszy raz,jezdzilem po ulicy tam i z powrotem i mysle gdzie ta mega hurtownia? :shock: dopiero po jakiejs chwili znalazlem numerek i malutki dzwonek :grin:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7643
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 09 maja 2014, 00:11

witam.
z kolei ja okazałem się osobnikiem wysoce podejrzanym.
jak kupiłem 2 oprawy z łożyskami i chciałem odebrać osobiście ( potrzebne były na " już " )
to gość zaczął ściemniać - że nie wolno - bo to sklep internetowy - i takie tam .
więc poprosiłem o kuriera - z krakowa do krakowa - oprawy wyszły 2 x drożej.
w sumie - nie mój problem - to oni stracili klienta .
a miałem tam sporo do kupienia .
pomijając fakt - z jednej oprawy łożysko prawie wypadało - a w drugiej się nie wahało :lol:
więc - ostrzegam przed tą firmą.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#10

Post napisał: jacek-1210 » 09 maja 2014, 09:32

Eeee, bo jak pisał oprawca, trzeba było się uczesać przed wizytą :smile: . Byłem u nich ze 3 razy, z tego 1-2 wszedłem ZA bramę (ale ani kroku dalej :grin: ), a 1-2 wyszli do mnie przed bramę. Tak jak zauważyłem, najtrudniejszy do przejścia jest ten starszy człowiek (właściciel ?), z chłopakiem (-ami) o wiele łatwiej się dogadać. Ale fakt, nie wygląda to jak "gość w dom - Bóg w dom" :lol:
Z drugiej strony: towar drogi, łatwo może zmienić właściiela a wielkiej kasiory -patrząc na ten zabytkowy dom od ulicy- to chyba na tym interesie nie robią
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”