sposób-mechanizm przeniesienia napędu

Dyskusje na temat elementów przeniesienia napędu oraz przekładni


Autor tematu
bilibil
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 8
Rejestracja: 20 mar 2014, 12:12
Lokalizacja: Polska

#11

Post napisał: bilibil » 21 mar 2014, 11:06

Zagadnienie teoretycznie "rzucił" wykładowca czy fizyczne urządzenie do zbudowania?
NIe. Jestem zwykłym, statystycznym Kowalskim który coś tam sobie główkuje, no a z racji, że nie jestem mechanikiem to z tym nie mogę sobię poradzić.
Problem jak najbardziej praktyczny a nie tylko teoretyczny.
Tylko, że tak jak jest na rysunku to nie będzie działać jak kolega by chciał.
Jak już pisałem, rysunek-rzut ma tylko pokazać i przybliżyć ideę o co mi chodzi. Czyli mam do dyspozycji dwa wejściowe momenty napędowe i chciałbym go zamienić na jeden, jak najefektywnijszy moment wyjściowy. Co do sposobu konstrukcji to się nie upieram jak to ułożyć i rozwiązać. Dodam tylko, że mam do dyspozycji właśnie takie momenty napędowe jak są zobrazowane na rzucie.

No i jeszcze może dodam po co mi to.
Do tego celu posłużę się przykładem. Jest to coś innego, ale idea podstawowa wspólna.

http://www.greenengineers.ca/REMLab/P4b ... urbine.htm

Turbina wiatrowa o podwójnym przeciwbieżnym momencie obrotowym.
Tylko, że tutaj problemów niema. Zarówno jeden jak i drugi może być na sztywno połączony. Jedem na wirnik drugi na stojan. A rotacja przeciwbieżna zrobi swoje.
U mnie nie da się tego tak rozwiązać.

Więc inaczej to muszę rozwiązać uwzględniając podstawowe założenia:
1 - dwa niezależne napędowe momenty wejściowe
2 - jeden moment wyjściowy który najefektywniej by wykorzystał te dwa momenty wejściowe

No i dlatego założylem ten wątek chcąc się dowiedzieć jak to można najefektywniej zrobić i czy da się niejako "zsumować" dwa momenty wejściowe.

pozdrawiam
bilibil



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#12

Post napisał: RomanJ4 » 21 mar 2014, 12:06

A poszukaj kolego w necie rozwiązań do napędu lotniczych śmigieł przeciwbieżnych, przecież wystarczy odwrócić działanie.
https://www.google.pl/search?q=drive+th ... ch&imgdii=_
https://www.google.pl/search?q=drive+th ... ch&imgdii=_
http://www.rotaryeng.net/VTOL.html

W modelarstwie stosuje się takie sprzężenie
Obrazek
http://f3a.cz/contra-rotating-prop-prot ... ule-z-usa/
http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1757059
http://www.rcuniverse.com/forum/rc-scal ... llers.html
http://search.assist.shaw.ca/ShawCaAssi ... &qlnk=True
wygląda na to, ze chyba tylko zastosowanie przekładni planetarnej pogodzi różnice odbioru w napędzie ilości obrotów i mocy.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 15:52 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 419
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#13

Post napisał: gregor1975 » 21 mar 2014, 15:31

Wyedytowano
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 18:39 przez gregor1975, łącznie zmieniany 1 raz.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#14

Post napisał: pukury » 21 mar 2014, 17:51

witam.
ale to mają - zdaje się - być 2 śmigła / turbiny :shock:
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
bilibil
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 8
Rejestracja: 20 mar 2014, 12:12
Lokalizacja: Polska

#15

Post napisał: bilibil » 21 mar 2014, 18:10

Dzięki Panowie. To już jakiś konkret.
gregor1975 pisze:Dwa wały napędzające:

n1 = 40 obr/min
n2 = 60 obr/min
a n3 możliwie jak najbliżej 100 obr/min

Dokładnie takie jest założenie. To był tylko przykład. Natomiast faktem jest, że te prędkości n1 i n2 będą bardzo zbliżone.
A dokładniej - jak będzie mocniej wiało to będą miały owe ok. 40 obr/min , a jak będzie słado wiało to będzie dużo mniej. Ale prędkość obrotowa będzie podobna.
I podobnie jak w przykładzie turbiny który podałem już u góry ( dwie prędkości przeciwbieżne 50 obr/min dają w sumie ok. 100 obr/min przy tym samym wietrze) chcę osiągnąć podobny efekt. Tylko tam kręci się zarówno stojan jak i wirnik w przeciwnym kierunku. U mnie takie rozwiązanie jest niemożliwe więc musze możliwie jak największy moment przenieść na wirnik prądnicy mając do dyspozycji dwa wejściowe momenty obrotowe z dwóch niezależnych silników wiatrowych.

Analizując wstępnie przekładnię planetarną wydaje się, że nie będzie to chyba dobre rozwiązanie.
Bo:
Zakladając, że moment n1 podłączymy do zębatki zewnętrznej a moment n2 do satelit to część momentu i energi z n2 zacznie przechodzić na zębatkę zewnętrzną która jest napędzana przez n1. A co za tym idzi to zacznie wręcz napędzać dodatkowo silnik wiarowy z momentem n1. I ten silnik wiatrowy zacznie się szybciej kręcić niż prędkość przepływanego wiatru. Konsekwencją takiego rozwiązanie będzie, że wiatr zacznie wręcz hamować silnik wiatrowy, który zaczyna się szybciej kręcić niż prędkość przepływu wiatru. I tak na moje oko będą spore straty, właśnie na satelicie oraz kiedy wiatr będzie wyrównywał różnicę pomiędzy prędkością silnika wiatrowego oraz przędkością wiatru.
Tak mi się wydaje, aczkolwiek mogę się mylić.
Tak więc powinno to być bardziej niezależne aby nie "przeszkadzały" sobie i nie generowały strat.

Ale materiał do dalszych analiz już jakiś mam.

Dzięki wielkie za info, ale jakby ktoś na coś wpadł to niech pisze.

pozdrawiam
bilibil
ale to mają - zdaje się - być 2 śmigła / turbiny :shock:
Właśnie nie. I w tym jest cały problem.
Chodzi o dwa wirniki typu VAWT pracujące w niezależnych kanałach wiatrowych, a nie tym samym (jeden za drugim) jak w przykładzie turbiny powyżej.


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 419
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#16

Post napisał: gregor1975 » 21 mar 2014, 18:41

pukury pisze:witam.ale to mają - zdaje się - być 2 śmigła / turbiny :shock:
pozdrawiam.
Nie wiem, kierowałem się tym, czyli pierwszym postem:
bilibil pisze:Chodzi mi o to jak możliwie najlepiej rozwiązać sposób przekazywania dwóch niezależnych momentów napędowych na jeden wał.
Czy jest możliwy jakiś taki mechanizm aby moment wyjściowy na wale był niejako sumą dwóch momentów wejściowych. Czyli jak moment wejściowy 1 (WMN1) będzie dawał np. 60 obr./min a moment wejściowy 2 (WMN2) będzie dawał np. 40 obr./min to finalnie moment obrotowy wyjściowy ( MOW ) będzie dawał niejako sumę tych dwóch momentów, czyli ok. 100 obr./min. A oprócz sumy i wyższej rotacji da również wyższą (zsumowaną) siłę momentu skrętnego.

Nie ma tu mowy o śmigłach i turbinach. Ciężko też domyślać się, co autor ma na myśli. Chce sumować obroty, momenty, czy co? To jest zadanie teoretyczne, czy koncepcje konstrukcyjne?

Wyedytowałem w każdym razie swój post jako nieprzydatny.


Autor tematu
bilibil
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 8
Rejestracja: 20 mar 2014, 12:12
Lokalizacja: Polska

#17

Post napisał: bilibil » 21 mar 2014, 21:52

Nie ma tu mowy o śmigłach i turbinach. Ciężko też domyślać się, co autor ma na myśli. Chce sumować obroty, momenty, czy co? To jest zadanie teoretyczne, czy koncepcje konstrukcyjne?

Wyedytowałem w każdym razie swój post jako nieprzydatny.
Zdecydowanie niepotrzebnie. Mogły zostać.
Jak już pisałem, nie jestem mechanikiem po Politechnice. I to ten fakt powoduje, że może nie do końca precyzyjnie jestem w sanie napisać technicznym językiem o co mi chodzi. A to, że nie napisałem o turbinach na samym początku, no cóż……. Nie miałem pojęcia, że to może być jakoś szczególnie istotne. Chodziło mi o sam mechanizm a nie jakoś szczególnie coś komplikować. No i nie jest to teoretyczne zadanie. Nad jakimś takim układem z dwoma turbinami pracuję i stąd mój post i moje pytanie. Jest to problem jak najbardziej realny przy pracy nad koncepcją konstrukcyjną.
Jeżeli moje niedoskonałe opisy kogoś wkurzyły lub obraziły to bardzo przepraszam. Nie miałem takiego zamiaru.

pozdrawiam
bilibil


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3777
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

#18

Post napisał: atom1477 » 23 mar 2014, 21:11

Nie zsumujesz jednocześnie obrotów i momentów. Bo było by to niezgodne z zasadą zachowania energii.
2Nm*2obr/min = 4czegośtam, 3Nm*3obr/min = 9czegośtam.
Suma (energii) = 13czegośtam.
((2+3)Nm * (2+3)obr/min) = 25czegośtam.
13 ≠ 25.

Albo dodajesz momenty, albo dodajesz prędkości.
Jak dodajesz momenty to obroty zostają takie same (jak na wejściu były równe). Ewentualnie jak na wejściu są różne to uzyskujesz obroty średnie. Tak działa mechanizm różnicowy gdy go wykorzystasz w drugą stronę. To ma taką zaletę że momenty i obroty mogą być różne a sumowanie zawsze działa w 100%.
Przy dodawaniu prędkości jest trochę gorzej, bo już momenty pasowało by żeby nie były różne. Jakiś prosty mechanizm by zsumował prędkości przy różnych momentach ale moment wyjściowy by był tylko taki jak słabszy moment wejściowy. Czyli jest strata mocy.
Da się i zsumować przy różnych momentach ale tutaj trzeba jakiś skomplikowany mechanizm. Ja nie znam przykładu takiego mechanizmu.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#19

Post napisał: pioterek » 31 mar 2014, 07:59

Strasznie to skomplikowane więc proponuję uprościć tok myślenia a więc bywa, że są rowery dwu osobowe i w takich rowerach napędzają dwie siły. Gdy jeden z rowerzystów chce kręcić prędzej to niech założy koło o mniejszej ilości zębów na korbę 28z, a drugi niech ma te 42 na korbie i kręci wolniej.


Xprot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 97
Rejestracja: 24 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Wrocław

#20

Post napisał: Xprot » 03 kwie 2014, 22:55

pioterek, ale oni sumuja wtedy moment, nie obroty...

obroty sie tak naprawde powinno wymnożyc: 40x60= 2400 na wyjsciu ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate”