a raz tylko tym psikałem naftę na aluminium. troszkę zabawy miałem pierwszy raz z ustawieniem (na powietrzu dałem dodatkowy zawór kulowy, lepiej mi się regulowało), ale można dość precyzyjnie ustawić wypływ.
Tyle, że musiałem garaż wietrzyć, bo bałem się że się zrobi BUM!

U mnie w środku, pod mosiężną nakrętką samej końcówki jest metalowa dyszka, coś w rodzaju inżektora.