frezarka FH6 Steinel sterowanie Philips 6600

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#11

Post napisał: blasterpl » 13 lut 2014, 10:05

No i du** blada :cry: dziś zadzwoniłem do Niemca zacząłem go wypytywać o ta nieszczęsną baterie a ten zaczął kręcić ze on to tylko na manualu robił ze nie korzystał ze sterowania a maszyna stoi nie używana ok. 1 rok :!: Ale najlepsze to na koniec,jak mu powiedziałem ze musi mi pokazać ze maszyna działa to on na to ze ja na złom wywozi.I po zakupie. Miała kosztować 1000 euro + transport czyli ok.6000zł cena chyba nie zła :?:
A tak na przyszłość bo maszyny szukam dalej, co jeśli bateria padła :?: czy to już definitywny koniec czy da się jakoś sterowanie przywrócić do życia za rozsądne pieniądze :?:



Tagi:


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 843
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#12

Post napisał: gozdd » 13 lut 2014, 10:51

Czyli dobrze, że tu zapytałeś... Czasami dostajesz dyskietkę z backup'em parametrów, czasami są spisane na kartce, a z reguły jest przesrane. Raz ratowałem Fagor'a z padniętą baterią - udało się znaleźć w internecie dokumentację do PLC. Kilkaset parametrów trzeba było ustalić i wpisać z ręki...


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#13

Post napisał: blasterpl » 13 lut 2014, 11:36

No cóż już po wszystkim :cry: , a cena to dobra była,jest czego żałować :?:


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 843
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#14

Post napisał: gozdd » 13 lut 2014, 12:11

Cena wydaje się dobra, tylko pytanie ile kosztowałoby naprawienie sterowania, a z tym mogłoby być różnie, od kilku złotych przy błachym problemie po kilka tysięcy przy zmianie sterowania. Generalnie loteria.


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#15

Post napisał: blasterpl » 13 lut 2014, 13:22

A takie pytanie po za konkurencją , czy frezarka z padniętym sterowaniem z powodu baterii będzie pracować na manualu czy zupełny trup :?:

Awatar użytkownika

spol
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 422
Rejestracja: 20 lut 2012, 21:13
Lokalizacja: Polska

#16

Post napisał: spol » 13 lut 2014, 20:44

Manualnie w sensie korbkami ? Kręcić pewnie można. Powiem CI tak - ten philips to jest stary trup i szczerze to nie ma co go żałować. Jedynym sensownym rozwiazaniem było by wstawienie nowego sterowania zamiast philipsa. Jesli serva są sterowane sygnałem +/- 10V to być może udało by sie to pogonić np. machem i dspmc ale czy warto ?

Sterowanie sterowaniem ale jest też kwestia stanu mechanicznego tej maszyny. Widziałeś stan prowadnic ? Bo może są już zjedzone przez rdze ? Maszyna jak mowisz stała długo , nie wiadomo co się z nią działo. Tak samo śruby i nakrętki - nie wiadomo w jakim to jest stanie. A przekładnia wrzeciona ? A mechanizm łapania oprawy narzędzia ?

Maszyna jest stara - ok trafiają się kwiatki. Mamy z kostnerem na hali Hermle rocznik 87 która jest jak nowa z fabryki - idealne łoża,śrubki bez grama nawet nalotu, działające centralne, przekładnia perfekt, oryginalne malowanie które nigdzie nie odpada ani się nie łuszczy. Ale Ty nie miałeś okazji przetestowac maszyny o ktorej mowimy temacie i taki zakup to loteria. Być może nie warta jest tych 6k zł plus dojazd do niemiec, plus transport plus robota przy załadunku rozładunku itd itd. W niemcach jest sporo fajnych maszyn. Ale jeszcze wiecej trupów które taniej jest komuś sprzedać za grosze niż utylizować. A na miejscu potem sie okazuje ze kasa wywalona w błoto. Niestety


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#17

Post napisał: blasterpl » 13 lut 2014, 22:06

spol pisze: A na miejscu potem sie okazuje ze kasa wywalona w błoto. Niestety
Wiec trzeba zapomnieć o temacie i szukać dalej :wink:


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3099
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#18

Post napisał: dance1 » 14 lut 2014, 18:35

4tyś za maszynę nawet manualną o tych gabarytach to dobra cena pod warunkiem że jej działanie na oczy zobaczysz, przetestujesz.
W maszynach tak wiekowych lepiej się liczyć z nowym sterowaniem a już byś miał z górki bo maszynka pod cnc przygotowana.
Było trzeba jechać zobaczyć, przetestować, negocjować a nie na 30-40 letnim sterowaniu się skupiać. Niemcy to nie koniec świata :wink:
To tylko moje zdanie.


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#19

Post napisał: blasterpl » 16 lut 2014, 17:33

Jechać 660km w jedna stronę tylko pooglądać to za daleko.Ta konkretna maszyna była uszkodzona (posuwy szły tylko w jedna stronę),cena sztywna wiec albo jechać kupować albo odpuścić,Niemiec sam odpuścił jak mu powiedziałem ze muszę mieć możliwość odpalenia maszyny, zaczął kręcić aż w końcu powiedział ze ja na złom wywozi.A teraz kupiłem "malutkiego" Weilerka FHP 750

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”