#3 "PocketCNC" - Mini CNC 300x350x125

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 21
Posty: 826
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#21

Post napisał: Krako » 17 sty 2014, 13:24

Dudi1203,

Czyli wychodzi że większość stali ma około 3 razy większego Younga.
Więc wydaje mi się że lepsza stal niż alu.




oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6356
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#22

Post napisał: oprawcafotografii » 17 sty 2014, 13:25

Nie wielkosc Younga sie liczy a technika i precyzja :)

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Awatar użytkownika

Autor tematu
Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 21
Posty: 826
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#23

Post napisał: Krako » 17 sty 2014, 13:27

oprawcafotografii, Ok to zróbmy frezarkę z klocków lego, każdy klocek według firmy lego, ma zachowaną precyzje rzędu 1 setki. :mrgreen:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6356
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#24

Post napisał: oprawcafotografii » 17 sty 2014, 13:30

Krako pisze:oprawcafotografii, Ok to zróbmy frezarkę z klocków lego, każdy klocek według firmy lego, ma zachowaną precyzje rzędu 1 setki. :mrgreen:
Done: http://blog.ponoko.com/2011/08/21/3-axi ... from-lego/

Lego jest jeszcze gorszym pomyslem niz krzywo palona blach stalowa -
w cholere za drogie.

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Awatar użytkownika

Autor tematu
Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 21
Posty: 826
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#25

Post napisał: Krako » 17 sty 2014, 13:42

oprawcafotografii, mówisz straszne głupoty. Lego i maszynka do gąbki to wyśmienity pomysł. Nich dzieci od najmłodszych lat uczą się obróbki w formie zabawy.

Odnośnie lego to był żart i twojego deko głupiego stwierdzenia, raczej ważna jest precyzja wykonania i materiał. :mrgreen:

Co do konstrukcji, niech czas osądzi jak to wyjdzie.

Dziękuje wszystkim forumowiczom za krytykę - co kilka głów to nie jedna, zawsze warto poznać spojrzenie innych na swój pomysł :wink:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6356
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#26

Post napisał: oprawcafotografii » 17 sty 2014, 13:47

Krako pisze:oprawcafotografii, mówisz straszne głupoty. Lego i maszynka do gąbki to wyśmienity pomysł. Nich dzieci od najmłodszych lat uczą się obróbki w formie zabawy....
Dzieki powinny sie uczyc myslec samodzielnie i wymyslac samemu "cos"
a nie budowac z klockow cos co wymyslil dzial marketingu i przygotowal
do tego zestaw czesci.

To akurat zaprzeczenie idei klockow z ktorych mozna "zrobic wszystko" -
Lego zeszlo na psy wypuszczajac zestawy.

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Awatar użytkownika

Autor tematu
Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 21
Posty: 826
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#27

Post napisał: Krako » 17 sty 2014, 13:53

oprawcafotografii, Przesadzasz, większość dzieci składa 1 raz model z książeczki, po czym wszystkie klocki lądują w jednej skrzynce. Później to już budują sobie co tylko chcą. :wink:


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3099
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#28

Post napisał: dance1 » 17 sty 2014, 17:07

oprawcofotografii lego wypuszczało zestawy od lat 60-70 (może i wcześniej) także nie wiem o jakim zejściu na psy piszesz.
Co do reszty jak Krako napisał zestaw składa się raz a później już tylko wyobraźnia dziecka co z tego powstanie a powstaje wiele, tym bardziej jak się kilka zestawów zmixuje. :wink:

Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1361
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#29

Post napisał: Alvar4 » 17 sty 2014, 18:03

Fajna ta maszynka będzie. Wałki podparte krzywią się w banan często i nie wiem czy Ci trochę geometrii nie pociągną jak je dokręcisz. Ale to jakieś setki będą bo blacha 10 to kawał materiału i byle czym nie ugniesz.

Co do niektórych nie najlepszych komentarzy to ręce opadają. Już im dzwoni ta konstrukcja, i tylko do pianki się nadaje :???: . Nie słuchaj ich. Rób po swojemu a efekt Cię na pewno mile zaskoczy. Ogarnij tylko jakieś kasowanie luzów łożysk w tych oprawkach.

Są konstrukcje na forum które łamią prawa fizyki i na wiszących wałkach robią w aluminium i sporadycznie w stali i sobie radzą. A czemu? Bo kurna ten co budował to nie wiedział że się do metalu nie nadaje i po prostu zamocował i przefrezował. A jak by się naczytał forum, nasłuchał tych wszystkich straszków to by się bał sklejkę położyć w obawie że maszyna nie da rady i się nadaje tylko do rysowania. Fałszywa propaganda i tyle.

Aby nie być gołosłownym kilka przykładów:

https://www.cnc.info.pl/topics66/jak-tr ... t51970.htm

Maszyna wuja Kamara. Tez nie wiedział że na wiszących nie wolno obrabiać aluminium. I co? I sobie żeliwo na niej obrabiał :mrgreen:
https://www.cnc.info.pl/topics57/co-sad ... 575,50.htm


I tak wiem że szydercy zawsze znajda milion powodów aby zaprzeczyć tego typu konstrukcjom: że to nie obróbka tylko skrobanie, że dokładności wymiarów nie będzie, że to się rozleci....
Ale robotę robi? Tak? :cool: No i zaj***ie.
Obrazek

Awatar użytkownika

Autor tematu
Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 21
Posty: 826
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#30

Post napisał: Krako » 17 sty 2014, 19:14

Alvar4,
Przecie mam już taką belkę w ploterze i takie same wałki :P
Ta sam stal, ta sama firma cięła i jakoś ploterek lata.
Postawie małą maszynkę na stole plotera - może tym zadowolę większość maruderów :mrgreen:


śrubki, bloki, oprawy nakrętek, stół alu, blachy na konstrukcje już mam.

Pozostały silniki 1,8nm oraz elektronika i drobnica typu koła pasowe, paski, uchwyty silników i sprzęgła.


EDIT: a maszynki sąsiada czemu kolega nie wymienił? :D

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”