Obróbkę krzyżaka muszę jeszcze dobrze przemyśleć więc w między czasie zabrałem się za oś z.
Miałem się rozpisywać co i jak po kolei robiłem ale to chyba nie ma sensu.
Dodam tylko, że te wzmocnienia musiałem poprawiać po majstrach z jednego
zakładu bo coś im średnio wyszły kąty proste oraz powierzchnie.
Pomiędzy oś z a liniał da się wcisnąć szczelinomierz 0,2 a pomiędzy
wzmocnienia osi z a liniał nie da się wcisnąć nawet 0,05 ale przy zgaszonym
świetle w pokoju widać, że nie przylegają idealnie. Stawiał bym,
że około 0,01 jest nierówności.
