
Pierwsza frezarka 420x320x320(?)
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 67
- Posty: 843
- Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
- Lokalizacja: Częstochowa
No właśnie zastanawiam się nad tą zetką (stąd ten znak zapytania w temacie). Taką mam oś i w sumie dość problematyczne byłoby jej skrócenie. Ewentualnie można zrobić niżsżą bramę i nie wykorzystywać całego przejazdu, przesunąć krańcówkę i gotowe.
Co do posadowienia właśnie pytałem, profile czy płyta. Nogi zaraz obrócę i wrzucę projekt z podstawą na profilach.
Edit:
Wrzucam projekt z podstawą z profili. Wymiary przy wysuniętej do końca osi Z wyglądają następująco: długość 80cm, szerokość 64cm, wysokość 110cm

Co do posadowienia właśnie pytałem, profile czy płyta. Nogi zaraz obrócę i wrzucę projekt z podstawą na profilach.
Edit:
Wrzucam projekt z podstawą z profili. Wymiary przy wysuniętej do końca osi Z wyglądają następująco: długość 80cm, szerokość 64cm, wysokość 110cm


-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 67
- Posty: 843
- Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
- Lokalizacja: Częstochowa
Sam się nad tym zastanawiałem, pierwsze co mi przyszło do głowy to stół krzyżowy. Jednak z tego co przeczytałem to nie jest to zbyt polecana konstrukcja. No, może nie tak... mało osób decyduje się na jej stworzenie.
Czy ktoś byłby w stanie machnąć jakiś projekt samej kolumny? Wymiary osi Z to 665mm dlugości, 475mm długości prowadnic, stół 155x155 i przejazd 320mm. Grubość to jakieś 65mm. Y taki sam, X jest dłuższy 790mm długości, 575mm prowadnice i 420mm przejazd.
Sam nie bardzo mam pomysł jak to mądrze rozwiązać. Póki co do dyspozycji mam profile 160x80, 5mm grubości. Dobrze by było, jakby coś się dało z nich zrobić
Pozdrawiam i z gory dziękuje za pomoc
Czy ktoś byłby w stanie machnąć jakiś projekt samej kolumny? Wymiary osi Z to 665mm dlugości, 475mm długości prowadnic, stół 155x155 i przejazd 320mm. Grubość to jakieś 65mm. Y taki sam, X jest dłuższy 790mm długości, 575mm prowadnice i 420mm przejazd.
Sam nie bardzo mam pomysł jak to mądrze rozwiązać. Póki co do dyspozycji mam profile 160x80, 5mm grubości. Dobrze by było, jakby coś się dało z nich zrobić

Pozdrawiam i z gory dziękuje za pomoc

-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 67
- Posty: 843
- Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
- Lokalizacja: Częstochowa
Oceńcie proszę, czy będzie coś z takiego projektu
Zapomniałem o zestrzałach przy mocowaniu wrzeciona. Będą konieczne zestrzały przy samej kolumnie? Jeśli tak to chyba musiałbym odsunąć Z jeszcze dalej. Chyba, żeby nie robić ich zbyt dużych i dać je pod kątem 45° (w stosunku do osi Y), tak żeby nie ograniczały ruchu Y.



-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 197
- Rejestracja: 18 gru 2010, 00:31
- Lokalizacja: okolice wwa
Zerknij do mojego podpisu, zobacz jak można zrobić konstrukcję kolumnową (praca trwa, ale już jestem na ostatnim zakręcie przed uruchomieniem).gozdd pisze: Czy ktoś byłby w stanie machnąć jakiś projekt samej kolumny? Wymiary osi Z to 665mm dlugości, 475mm długości prowadnic, stół 155x155 i przejazd 320mm. Grubość to jakieś 65mm. Y taki sam, X jest dłuższy 790mm długości, 575mm prowadnice i 420mm przejazd.
Sam nie bardzo mam pomysł jak to mądrze rozwiązać. Póki co do dyspozycji mam profile 160x80, 5mm grubości. Dobrze by było, jakby coś się dało z nich zrobić![]()
Najdłuższa prowadnica na Z (bo może będziesz mieć ochotę na czwartą i piątą oś?). Dwie krótsze połączyć w krzyżak Y-X. Weź pod uwagę że "wózków" bezpośrednio nie połączysz ze sobą. Do każdego z nich musisz dokręcić kwadrat, o długości boku ze 3cm dłuższej (1,5cm na stronę) niż wózek. W kwadracie robisz otwory na śruby (na środku) którymi przykręcisz wózek (muszą mieć pogłębienie na schowanie łba). Ponadto, w narożach kwadratów wiercisz otwory, którymi dopiero skręcisz je ze sobą.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
coś tego nie widzę...
jak X i Y będą w skrajnych pozycjach, to myślę że mogą strasznie drgać. Może lepiej ograniczyć pole robocze, żeby stół miał w prawie całym polu roboczym podparcie, np. do 200x200. Szkoda żeby się później okazało że maszyna o maksymalnym polu roboczym i tak mogła pracować tylko w obrębie miejsca gdzie stół ma podparcie (na środku). Szczególnie radze to przemyśleć przy zetce. Jak zamocuje ją kolega maksymalnie u góry, to i tak zazwyczaj będzie kolega frezował tuż nad stołem i się okaże że cała zetka jest niedostatecznie sztywna, żeby nie było że rozbujane wrzeciono do 24k sprawi że cała zetka będzie latać +- 1mm. Warto to przemyśleć, żeby nie trzeba było przebudowywać mechaniki
jak X i Y będą w skrajnych pozycjach, to myślę że mogą strasznie drgać. Może lepiej ograniczyć pole robocze, żeby stół miał w prawie całym polu roboczym podparcie, np. do 200x200. Szkoda żeby się później okazało że maszyna o maksymalnym polu roboczym i tak mogła pracować tylko w obrębie miejsca gdzie stół ma podparcie (na środku). Szczególnie radze to przemyśleć przy zetce. Jak zamocuje ją kolega maksymalnie u góry, to i tak zazwyczaj będzie kolega frezował tuż nad stołem i się okaże że cała zetka jest niedostatecznie sztywna, żeby nie było że rozbujane wrzeciono do 24k sprawi że cała zetka będzie latać +- 1mm. Warto to przemyśleć, żeby nie trzeba było przebudowywać mechaniki