dlaczego nie listwy zębate?

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 28
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#11

Post napisał: qqaz » 15 mar 2007, 08:20

Nie zniechecam, ale też nie czarujmy niedoświadczonych nieosiagalnymi dokładnościami. Wiele watków na forum jest przykładem wrecz religijnego traktowania aspektów czysto technicznych. CNC to nie bóstwo tylko kompromis.
A co do listwy?
Własnie użyłem takiej pary i z założonego w projekcie luzu skończyło się wybieraniem dodatkowo 0,1mm na podstawie listwy tak aby zespół pracował bez zacięć. Wprawdzie nie jest to napęd wózka ale zasada taka sama - jesli zdjęcia bedziecie wołac to zamieszczę

[ Dodano: 2007-03-15, 08:31 ]
I jeszcze jedna uwaga
bartuss1 pisze:uzebienie skosne pozwala zlikwidować luzy miedzyzebne, a przy zębach prostych mozna stosowac korekcję
to nie jest pomoc tylko zaciemnianie możliwości - autor wątku będzie teraz kombinował z korekcją lub zebami skośnymi chcąc osiągnąć sukces za pomocą pilnika.
Natomiast kupując listwy gotowe i liczac się z ich wadami szybko i skutecznie rozwiazuje naped ALE Z OKREŚLONYMI JEGO WADAMI. I SWIADOMIE !!!
Tak przy okazji zęby skośne zwiekszają stopień pokrycia uzebienia a nie luzy a korygować mozna oba rodzaje uzebień ( i nie tylko te).

[ Dodano: 2007-03-15, 08:41 ]
bartuss1 pisze:przy mikrokroku np 1/8 na srubie o skoku 4 mm można uzyskac np 400 kroków a na listwie w zalezności od srednicy koła czyli ilosci zebów i liczba kroków nie przekracza 100 na obrót.
a tutaj to już całkowite pomylenie zagadnienia mikrokroku z kinematyką przesunięć



Tagi:


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#12

Post napisał: upadły_mnich » 15 mar 2007, 11:41

kolego QQaz
wszystko to prawda, kolega wymienił wady ale nie porównywał takich parametrów jak: możliwość uzyskiwania dużych przyspieszeń i prędkości, sprawność, stosunkowo niska cena i twierdzę (jeżeli ktoś nie oczekuje kosmicznych dokładności), że stosunkowo łatwy montaż.
Kiedyś byłem zamieszany w wypalarkę plazmową 6m i naped zębaty sprawdził się znakomicie co nie znaczy, że polecam taki naped do grawerki 200 x 300mm


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#13

Post napisał: pukury » 15 mar 2007, 11:55

witam !! dyskusja kwitnie ! . moim zdaniem listwy są ok. ale oczywiście do określonych zastosowań . jak ktoś ma zamiar " jechać " mdf ( lub jakiś inny paździerz ) to dokładność rzędu 0.2 mm powinna wystarczyć . kto wie o ile zwiększą się wymiary mdf przy zmianie wilgotności ? , i kto wie jaka jest wilgotność obrabianego materiału ? . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#14

Post napisał: bartuss1 » 15 mar 2007, 12:24

qqaz pisze:a tutaj to już całkowite pomylenie zagadnienia mikrokroku z kinematyką przesunięć
to może wytłumaczysz kolegom ?

bo na chłopski ( no wiesz ze wsi jezdem) rozum dla silnika krokowego standartowo 200 kroków na obrót - przy mikrokroku 1/8 wychodzi 1600
i teraz zamieniamy to na ruch postepowy - to przesuniecie czegoś za pomoca śruby (dzielimy przez jej skok)i koła zębatego (podzielone przez liczbę zębów i podziałkę) - kwestia kinematyki i liczby pi
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#15

Post napisał: Rayford » 15 mar 2007, 18:11

Sam miałem zamiar zrobić maszynkę na listwach zębatych a luz zamierzałem kasować poprzez zastosowaniu dwóch listew koło siebie i jedną szeroką zębatkę i kasowanie odbywałoby sie przez przesunięcie jednej zębatki względem drugiej.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 28
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#16

Post napisał: qqaz » 15 mar 2007, 20:29

Kolega upadły_mnich
Własciwie w całości się zgadzam z Kolegi poglądem, co więcej:
upadły_mnich pisze: ale nie porównywał takich parametrów jak: możliwość uzyskiwania dużych przyspieszeń i prędkości
a wcześniej przecież
qqaz pisze: Przy listwie trzeba się pogodzić z realnymi luzami ( dokładnością pozycjonowania) rzadu 0,15 - 0.25mm. A wtedy witaj świecie z dużymi mocami i wielką dynamiką
upadły_mnich pisze: sprawność, stosunkowo niska cena
i ponownie wcześniej
qqaz pisze:
liczac się z ich wadami szybko i skutecznie rozwiazuje naped ALE Z OKREŚLONYMI JEGO WADAMI. I SWIADOMIE !!!
Więc jak?

Kolega Bartuss1
Serdecznie przepraszam, gdyż nie było moim zamiarem wtykanie szpilek ani impertynencji a chyba tak wyszło. To forum jest bardzo życzliwe nawet dla bardzo podstawowych pytań ( o tych podstawach to nie myślę o Tobie) co zresztą kiedyś wyraziłem w pierwszym swoim wpisie w jakimś tam wątku.
Ale do rzeczy bo tu szykuje się dłuższy elaborat
1) dotychczasowe dewagacje na forum o silnikach wskazują na znaczne zmniejszenie momentu przy stosowaniu mikrokroku
2) rozdzielczość i dokładność pozycjonowania są róznymi rzeczami - zależnymi od siebie ale nie tylko
3) przy dokładności ograniczonej innymi czynnikami (np luzem w kinematyce) nie ma chyba sensu pompować rodzielczości np kilka rzędów wyżej.
Mam nadzieję że z powyższymi tezami każdy się zgodzi. I dalej:
bartuss1 pisze:przy mikrokroku np 1/8 na śrubie o skoku 4 mm można uzyskac np 400 kroków a na listwie w zalezności od srednicy koła czyli ilosci zebów i liczba kroków nie przekracza 100 na obrót.
Podejrzewam że kolega założył napędzanie koła zębatego bezpośrednio z wałka silnika ( krokowego!!! ) i stąd przyjęcie takich wartości w tej matematyce. A dlaczego to cytowałem?

a) celem stosowania mikrokroku jest w 90% chęć poprawienia własności dynamicznych układu elektromechanicznego silnik-reszta maszyny, a nie zwiekszenie rozdzielczości. Rezonanse, nawet przy biegu luzem, są wystarczająco dokuczliwe przy stosowaniu śruby, a uż nie wyobrażam sobie napędu krokowego wpiętego bezpośrednio w zębatkę. A więc dodatkowa przekładnia np pasek zebaty i wtedy już nie max 100 kroków na obrót ( obrót czego? ) tylko np 1000 - kwestia długości paska i wielkości koła napędzanego - na koncu przykład 1)

b) w jakimś wątku jeden z kolegów podawał wyniki badania błędów przy napędzie pełnokrokowym i mniejszym w tych samych warunkach mechanicznych. I jak byk wyszło że najdokładniej pracował pełny krok. Po co więc stosować mikrokrok jako środek zwiększający rozdzielczość ale wprowadzajacy błedy kroku a nie przekładnię - pewnie cena bo dodatkowa przekładnia ale czy na pewno? A może wiara w mikrorozdzielczość wprost zamieniająca się na dokładność?.

I dalej o listwach:
bartuss1 pisze:przy listwach dobre sa serwa
zgoda, ale dlaczego ? pewnie serwo przy obrocie nie wykazuje skokowego momentu a tym samym nie wali jak młotek kołem zębatym o zębatkę. Jeżeli w rozważaniach ograniczyć prędkość silnika do wielkości przy której jest w stanie pracować bez rozbiegu - start stopowo - to można uznać że przesuniecie się wózka o jednostkę długości odpowiadajacą jednemu krokowi nastapi również w sposób start stopowy w czasie odpowiednio małym. Przy oczekiwanym powszechnie na forum abstrakcyjnie małym luzie w kinematyce szybciej uzyskamy nieruchomy, ale dobrze wkurzony ul niż poruszający się element. Inaczej przecież wózek musiałby skakać tak samo energicznie jak skacze silnik szczególnie, gdy przeniesienie napędu byłooby wystarczająco sztywne.
Tutaj jest też odpowiedż na częste pytania " Czy wystarczy taki silnik do mojej maszynki? Bo chcę metr na cztery" - pwenie wystarczy, jak napęd będzie niedokładnie zrobiony i luzy w nim bedą robić jak "akumulator obrotu" - energiczne przyjecie skoku silnika i jego elastyczne oddanie jako elementarnego obrotu czy przesuniecia. Ale znowu kłania się PAN WIELKI LUZ.
Kiedyś koledze Rayfordowi proponowałem zawieszenie nakrętki napedowej w płycie gumowej - nie tak do końca złośliwie, bo przy jego rozwiązaniach to chyba więcej pomoże niż zaszkodzi. To może być jakieś lekarstwo na jego bolączki.
No, nieco chaotycznie ale zgrubsza o to chodziło. A pewnie teraz to dopiero mi się dostanie. Choć przedstawione opinie są skutkiem czerpania wiedzy z tego Forum. Ciekawe czy się zgodzicie?

Awatar użytkownika

Autor tematu
lenherd
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 17
Posty: 482
Rejestracja: 20 sty 2006, 23:38
Lokalizacja: wrocław

#17

Post napisał: lenherd » 15 mar 2007, 20:30

W tej maszynce co u sąsiadów jest to w osi Y zębatka jest bezpośrednio na wale silnika krokowego nie wiem jak w osi X ale wydaje mi się że tak samo(dwa silniki) ............jeszcze sobie to sprawdze.
Co do dokładności to może dla metalowców 0,2mm jest wielkim kanionem :grin: ale do reklamy i materiałów "drewnopodobnopochodnych" to wiecej niż wystarczająco.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 28
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#18

Post napisał: qqaz » 15 mar 2007, 20:37

lenherd pisze:w osi Y zębatka jest bezpośrednio na wale silnika krokowego
mam podejrzenia co do tej krokowości silnika ale wszystko możliwe
lenherd pisze:0,2mm jest wielkim kanionem ale do reklamy i materiałów "drewnopodobnopochodnych" to wiecej niż wystarczająco.
a więc listwa?


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#19

Post napisał: upadły_mnich » 15 mar 2007, 21:11

qqaz pisze:Więc jak?
:oops: powinienem dokładniej przeczytać to co kolega mi później skutecznie wypunktował
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#20

Post napisał: pukury » 15 mar 2007, 21:13

witam !! czy to jest tak ? - mam listwę / koło o module 1 ( powiedzmy ) . jeżeli koło wykona 1 obrót ( 200 kroków ) to przesunięcie wyniesie ( przy kole o 10 zębach ) 10 razy moduł = 31,4mm ( około ) . więc na jeden krok przypada 31.4mm przez 200 = 0.0157mm . oczywiście wątpliwe jest to że koło ma 10 zębów to że moduł wynosi 1 . oczywiście to wszystko tak zgrubsza . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”